Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość już nie wiem co mam robic

Dziwne plamienia, a brak okresu...

Polecane posty

Gość już nie wiem co mam robic

Od zawsze mam bardzo nieregularne miesiączki, które wahają się w granicach 35-50 dni. Tym razem jednak mija 68!! dzień mojego cyklu i wczoraj miałam dosłownie jedną plamkę na wkładce, a dzisiaj mam już trochę większe plamienia. Jednak to nie jest czysta krew... Przez cały dzień nie było tego wiele. Dodam, że pobolewa mnie podbrzusze, ale to nie jest taki typowy ból jak na miesiączkę. Robiłam test i wyszła 1 kreska, więc ciąża raczej odpada. Dodam że mam niedoczynność tarczycy i robiłam sobie wczoraj badanie krwi. TSH mam w normie, a prolaktynę podwyższoną z 25 do 35. Czy ktoś zmagał się z podobnym przypadkiem i może mnie nakierować co to może być?! Bo wizytę u lekarza mam dopiero za tydzień. Dziękuję za wszystkie odpowiedzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trtr
A choćby i stres, to też może być powód, stan podgorączkowy, to inna przyczyna. Też tak miewam, czasem długa przerwa między miesiączkami i kolejna miesiączka to plamienie a nie krew. Zakładam że taka moja uroda. A tobie raczej jeszcze krew pocieknie przy tej miesiączce, jak sądzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mysle żeeeeee
prolaktyna tutaj działa, ona hamuje lutropinę a bez lutropiny albo z niskim jej poziomem nie ma owulacji, bez owulacji nie ma okresu i tak to się ciągnie. To jest najczęstszy problem kobiet które mają takie nieregularne cykle. Powinnaś dostać coś na zbicie tej prolaktyny. Lekarze często przepisują na problemy z nieregularnymi miesiączkami tabletki anty ale one nie leczą tylko odkładają problem do czasu aż przestaniesz je brać. I zgadzam się z koleżanką wyżej, długa przerwa bez miesiączki może powodować krwawienia lub plamienia które nie są miesiączką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też miewam podobnie do
autorki tego postu. Wówczas endokrynolog przepisuje mi bromergon i on bardzo szybko zbija u mnie poziom prolaktyny. Ale kiedy go już odstawię, to mniej więcej po miesiącu już mi hormony zaczynają wariować:( I tak w kółko. Koleżanki z powyższych postów mają całkowitą rację i zgadzam się z nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×