Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ej eloooo

ile najdluzej wytrzymaliscie na zupkach chinskich

Polecane posty

Gość ej eloooo

???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej eloooo
i nie masz potrzeby zjesc czegos 'konkretniejszego'?? a duzo wam schodzilo tych zupek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Clodija
to jest bomba chemiczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxxxxxxcxxxxx
nie radze jesc zupek chinskich. to sama chemia od ktorej sie puchnie, traci sie odporność i robi sie celulit. pozdrawiam wszystkich idiotow jedzacych sproszkowana chemie. zupki chinskie nie rozkladaja sie w zołądku. ale jak chcecie sie truć to prosze bardzo aaa i myslicice ze w tej taniej tandecie zupkowej nie ma przemyslowej soli ??? hah no to jedzcie dalej. taniej zdrowiej i pozywniej wyjdzie kupic paczke tanich warzyw z mrożonki i ugotowac je w wodzie przyprawic do smaku pieprzem i odorbina kostki rosolowej i mozna na jakims małym mięsku to ugotowac jak kto woli np na skrzydelku kurczaka i rosołek jak sie patrzy. zdrowy !!!!!!!!!!! i tani. ja jeszcze dorzucam ryż lub makaron i jest sycące. ludzie ogarnijcie sie nie żryjcie rakotwórczej chemii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barddottka
Na samych to nie wiem. Ale ja jadałam je tak średnio 3 razy w tygodniu przez ponad rok. I żyję. Chociaż często dokuczały mi dolegliwości żołądkowe. Ale już rok nie jem w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mam takiej potrzeby, wystarczała mi 1 dziennie i już. A że chemia? No to co, chemia jest we wszystkim. Kostka rosołowa, to taka sama chemia jak i zupka chińska, więc jeden pies. Jem bo lubię i dobrze mi z tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carlala..1lut.5
Ja lubię te z amino gulaszowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej eloooo
ale ja sie nie pytam czy zdrowe:o spaliny ktore wdychamy tez nie sa zdrowe papierosy i tysiąc innych rzeczy nie jest zdrowych wedliny tez ale tak wiem, ze tu wszyscy jedzą ekologicznie:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej eloooo
a no i piekna rada nie jesc zupki chinskiej ale ugotowac rosół i przyprawic kostka rosołową:D:D:D:D:D:D:):) ja lubie nudle borowikowa, serowa, carbonarra ale jak mnie przycisnie to i pomidorówa z biedronki idzie za bodajze 80gr:D często dosalam bo lubię słono:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zależy od osoby - mnie taki kubek do zalania wodą wystarczy na obiad - nie wiem co tam dodają, że to tak zapycha (i od razu mówię - wiedzieć nie chcę), ale dobre to-to i szybko się robi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżooanna
ja wpieprzam takie coś 1-2 razy w tygodniu, kiedys mialam wyrzuty, teraz w ogole. Dla mnie to przyjemność, a ja przyjemnosci sobie nie odmawiam. Na pewno od tego nie umre ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżooanna
właśnie znalazłam krabową vifona w swojej torebce :D jeszcze takiej nie jadłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barddottka
To nie z głupoty a zupełnego braku czasu na gotowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my ding ding dong
ja jem pewnie max 2 zupki chińskie na rok :D jakoś do mnie nie przemawiają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżooanna
a lubicie takie bułki pizzowe? takie mini pizze? ja własnie jem to praiwe codziennie...nie moge sie oprzeć kiedy przechodzę obok :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my ding ding dong
bułki pizze jadałam w LO, teraz od lat ani jednej i jakoś mnie nie ciągnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdarza się - w sumie bliżej temu do powypadkowej zapiekanki niż pizzy, ale też dobre :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barddottka
Przypomnieliście mi o moich ukochanych bułeczkach chińskich :o Echm nigdzie już ich nie mogę znaleźć :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zupki jem kilka razy w tygodniu albo nieraz robie 3 miesieczna przerwe ;) wiem, ze to śmieci, ale czasem mam na to potworną ochotę. Dzis tez sobie zrobie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×