Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alicjaczekczekbllexd

wybaczyc?

Polecane posty

Gość alicjaczekczekbllexd

rok temu byłam w zwiazku. on mieszka jakieś 20 km ode mnie. problem był w tym ze ciężko było nam się zgrać żeby się spotkać.. czułam się trochę zaniedbana przez niego i przez to czasami miałam watpilwosci ale ciągnęło mnie do niego bardzo. miał fazy ze był dla mnie prze kochany, specjalnie wstawał i budził mnie rano telefonem, kiedy oglądał mecz z kolegami to trzymał laptopa i pisał ze mną kiedy wracalam wieczorem z pracy to dzwonił do mnie i sie martwil zeby nic mi się nie stało itd ja nie byłam święta bo tez zaniedbywałam go trochę czasami w szczególności jak się wkurzałam kiedy nie mogliśmy się zgrać na spotkanie , bo spotykaliśmy się rzadko i spotkania zazwyczaj odmawiał on. byliśmy razem krotko , 2 miesiące. on mnie zostawił, jak pojawił się pewien problem (dl historia) zostawił mnie w nasza miesięcznice przez SMS ! .. byłam na niego wściekła po I ze przez SMS ! a po II ze uciekł jak był problem. ale nie jestem już zła. w miedzy czasie byłam z kim innym ale to się rozwaliło i nie wyszło teraz on znów się zaczął do mnie odzywać i chce wrócić do mnie a ja nie wiem co zrobić. gada nam się świetnie , on się stara i wgl ale po pierwsze choć mu wybaczyłam co zrobił to mam to w pamięci a po drugie boje się żeby nie było tak jak kiedyś, chodzi mi o te spotkania. Czy coś do niego czuje ? .. nie wiem , nie jest mi obojętny ale na pewno musieli byśmy zaangażować się bardziej i musiało by trochę minąć czasu żebym go znów pokochała.. wiem ze każdy zasługuje na druga szanse ale.. co zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość woossssssss
Ni chujaszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liyahhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
a po co wchodzic w taki zwiazek, za 1 razem było nudnie to co dopiero bedzie teraz, poza tym nie kochasz go, wiec po co tracic czas i nerwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie znalazł innej panny to się odezwał. Po co z takim gadać? Zrobił raz zrobi i drugi. Ja na Twoim miejscu cieszyłabym się że się odezwał i bym go olała. Godność to ważna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klklklkl
Nie słuchaj, zrób to co Ci serce podpowiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuchnia polska
jezeli jest obojetny ci to ja bym na twoim miejscu mu nie wybaczyla zgadzams ie z poprzednia wypowiedzia ze nie znalazl innej o przyszed do ciebie ja bym mu jescze w morde dala nie wybaczaj!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aimiejejbedzieaniela
ja wróciłam do faceta i jest bardzo fajnie, ale my byliśmy ze sobą dłużej. problemy po dwóch miesiącach dobrze nie wróżą, z drugiej strony jak nie spróbujesz to nie nie dowiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×