szukanie pracy a operacja

Witam! W grudniu stracilam prace. Przez poltora miesiaca nie szukalam pracy, chcialam odpoczac ... no i od połowy lutego zaczelam jej ponownie szukac ale ... w miedzyczasie dowiedzialam sie, ze jestem na cos chora i w maju bede miala operacje i teraz nie wiem co robic. Czy Waszym zdaniem szukac pracy i ewentualnie ja rozpocząć i isc na ta operacje, czy przeczekac ten czas i w czerwcu zaczac dopiero jej szukac ? Wiem, moze jestem glupia, ale chcialabym byc uczciwa w stosunku do pracodawcy, bo co to za pracownik, ktory jest zatrudniony i po miesiacu idzie na chorobowe ;/ Co byscie zrobily ? Z kasa jest narazie u mnie ok, ale do czerwca to bedzie krucho.

ja miałam pracę, poszłam na operację. Zaraz po niej zwolniłam się, bo wkur....mnie okropnie. W między czasie wysyłałam CV. Kilka dni później dowiedziałam się o nowotworze... Na szczęście udało mi się załatwić zasiłek chorobowy. Wszystko zależy od syt. finansowej i od zrowia. Przecież byś poszła na operacje musisz mieć ubezpieczenie zdrowotne, nabywasz je po zarejestrowaniu w urzędzie pracy. A zarejestrować się możesz pod warunkiem,że jesteś zdrowa, czyli zdolna do podjęcia zatrudnienia. Musisz popytać w UP i ZUSie. Pamiętaj- najważniejsze jest zdrowie. powodzenia

o ubezpieczenie sie nie boje bo jako studentka podlegam pod ubepieczenie rodzicow.

to to OK :) dla mnie wcześniej najważniejsza była praca. Myślałam, że jeszcze poczekam z operacją, bo młoda jestem, niezniszczalna... A tu takie kwiatki wyszły. Nie piszesz jaka operacja, ale raczej jest jakaś rekonwalescencja po niej.

przepuklina pepkowa. z tego co pisza ludzie na pewno przez jakis czas nie bede mogla dzwigac.

to może lepiej zrobić porządek i zacząć szukać. A co Twoi rodzice Ci doradzają? Ja na razie nie szukam pracy, bo jeszcze się leczę, ale zerkam na oferty pracy, orientuje się, jakie mają wymagania. Mnie interesuje praca w adm. więc ściągam sobie ustawy, zawsze można się przygotować.