Chcę się wyprowadzić z domu

Ojciec-alkoholik, awanturnik, damski bokser. Matka? Milczy, boi się go, więc nic z tym nie robi. Mam 19 lat i "o 22 w domu". "po pysku" oj ojca już nie raz dostałam. Zawsze, gdy był pijany i zawsze można powiedzieć, że za darmo. Nie chcę tu mieszkać. Chcę się wyprowadzić. Przez tę całą sytuację nie mam warunków do nauki. Myślę o tym, by uciec za granicę... Nie wiem, co robić. Wiem, że dłużej tego nie zniosę. Pomocy...

Wyjedź jako au pair. Potem się możesz gdzieś zahaczyć za granicą- zobaczysz, ale najważniejsze, że nie będzie Cię w 'domu'.

Opiekunka? Myślałam o tym...

No to działaj Dziewczyno :) Wystarczy Ci pods ang, i oczywiście załatwiaj to przez agencję, przynajmniej jak na 1 raz.

i w ogole jesli masz jakies pytania, to pytaj :)

Chodzi o to, że boję się. Można trafic na różne rodziny. ;> Poza tym, mam tu chłopaka. Powiedział, że możemy wyjechać, ale nic w ciemno, więc nie wystarczy praca dla mnie. Trzeba znaleźć mieszkanie i prace dla niego... a to już większy problem.

Tzn tak: - to, że się boisz- to normalne. Jeśli chodzi o rodziny to jest loteria, ale jak się w ogole nie zdecydujesz to będziesz siedzieć w domu i zapewne tracić czas na takie fora jak to. - masz tu chłopaka i chcecie wyjechać. W ciemno- teraz mozna powiedziec byłoby to harakiri. I trzeba dodac, że już nie ma takiego parcia żeby przyjmować Polaków- o pracę jest wszędzie ciężko, au pair zawsze będzie potrzebna. Wystarczy jak Ty pojedziesz na jakis czas, obadasz co gdzie i jak i potem TWoj chlopak moze do Ciebie dolaczyc gdzies niedaleko. - i zeby znalezc mnieszkanie, juz musisz miec ze soba troche kasy.

Jako au-pair muszę dobrze władać niemieckim bądź angielskim?

lola, a co mają do gadania? Jeżeli jesteś pełnoletnia, to nic.

Zależy od kraju. Tzn wystarczą podstawy. Jednym z celów takiego wyjazdu jest nauka języka więc nie bój żaby :)

Nie zmiania to faktu, że się obawiam.

tez chce soe wyproawwdzic