Ile zarabiaja ubieracze zwlok w Zakladzie Pogrzebowym?

Ktos wie??

pewnie dużo bo nikt takiej roboty nie chce

tez słyszałam że ci , co myją i ubierają nieźle zarabiają, ale czy ja wiem, czy to możliwe? nie jest przeciez tak, ze te niezbyt przyjemne zawody sa dobrze opłacane,

''kosmetyka i ubieranie zwłok - 70 złotych netto" cytat ze strony http://miastoknurow.pl/3336,70-zlotych-za-kosmetyke-i-ubieranie-zwlok,czytaj,artykul.html pewnie pensja zależy od ilości klientów

trzeba przyznac ze to niewielka cena , jaka trzeba zapłacić za te usługi.... no ale jesli jedna osoba(pracownik) w ciągu dnia ma kilka osób zmarłych do ubrania itp, to moze wyjsc do 700zł dziennie, ale to jest tylko pracownik, kasa jest dla szefa, ciekawe ile dostaje osoba która to wykonuje, chyba jednak nie jakies kokosy, skoro klient płaci tylko 70zł ,spodziewałabym sie raczej ze takie usługi kosztuja kilkaset zł...

parcuje jako makijazystka zwlok, nie smialam pytac, ile zarabia, ale widzę, ze nie kokosy, na dzicko na utrzymaniu, a nie mogla znalezc pracy.

to musi byc okropna praca :( chociaz przypuszczam ze po jakims czasie mozna sie uodpornic, czytałam kiedys wywiad z facetem który sie tym zajmuje i on po jakims zczasie sie uodpornił, mówił ze teraz rozmawia z tymi ludzmi jak z zywymi, traktuje z wielkim szacunkiem itp, ale sa momenty gdy wymięka , gdy np przyjdzie mu się zająć zwłokami małego dziecka:(