Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zycie to gowno

19 lat ojciec kazał mi sie wyprowadzić

Polecane posty

Gość Zycie to gowno

Mam 19 lat ojciec kazał mi się wyprowadzić, z domu... Mieliscie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghhgghghhg
Nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość igor z zamku
jak bierzesz w usta to przyjme

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problemz
Ja tak mam... i właśnie żyję za ostatnie oszczędności, a nie mogę znaleźć nowego zajęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonim.,.
.rentajo. ale sie napaliles na kutasa, ty swintuchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonimowo to napiszę
tia... Ja mam ogolnie ciekawie :) 16 lat do technikum tak Braciszkowi załatwili internat jak był w technikum. Ja dojezdzalem 40km i czasem wpadło może 5pln. Wyjezdzalem o 540 pozniej 630 wracalem kolo 16 30 do 20 30 Pozniej oni spłacili za niego 160 tyg długu. A pominołem fakt 0 jakiej kolwiek tej no jak to sie mowi co dzieci dostaja kieszonkowego o. Nie mogłem iść na dzienne bo wiem już jak sie w technikum zmeczylem. Chcialem iśc na zaoczne ale za mało ludzi w okolicznych uczelniach. Jemu studia płącili. Duzo gadania... w tylu zamykanie lodówki. Pobicie mnie jak byłem mały bo sie nie zdarzylem wyspowiadać bo duzo ludzi bylo.... Zabranie mi moich rzeczy z pokoju. O pamiętam jak moją kolekcje figórek zapierolił bo coś tam odlać chciał i nigdy nie wróciła. Jeszcze głupi byłem bo odnowiłem pokój bo żyłem w totalnym syfie. wydałem 10 tyś. A no i ostatni raz to mi kupili na maturę garnitór potem nie wziolem ani pln. Co wiecej dzwonia te skurwysyny do mnie bo ojciec jebie kompuer co 5 min.... Ale kiedyś zablokuje numer i urwe kontakt całkiem. Jeszcze mi sie przypomniało jak ojciec rozjebał na mnie ubranie jak miałem z 10 lat i chciał na wódke jechać a ja chcialem w domu zostać. No to zadarł mnie za ubranie do auta a szkoda gadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość igor z zamku
niewiem czy tylu pomieszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problemz
;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonimowo to napiszę
Jeszcze akcja z podstwówki mi się przypomniała. Bałem sie iść do szkoły jakiś sprawdzian był czy coś. Sasiadka sie nade mna zlitowała i wziela do siebie. Przyszedl ojciec i mnie zabral. Ojciec wpakował mnie do samochodu i wywalił pod szkołą. Bez teczki bo zostawił w domu. Jedyny taki dzień w moim życiu zarobiłem chyba z 3 pały i nagane za niezmienienie obuwia i brak stroju z wf. Poplakalem sie kurwa przez was:( W dodatku przez to wszystko bylem i jestem bardzo zamkniety wewnetrznie na zewnatrz niby smiejacy sie. Nigdy w zyciu nie bylem na zadnej imprezie. Jedna dziewczyna która mi się podobała odeszla bo nie chcialem jej przelecieć A 2 ga zakazala dzwonic .......... Wiem mam tak zjebane życie ze glowa malaa a najgorsze ze sie powiesic nie potrafie. Próbowałem sie topić podduszać. A jak mialem z 10 lat chcialem skoczyc z dachu ale sie balem ze ojciec mnie zajebie jak przezyje. I doszlem do wniosku ze za nisko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jhijijiunggguhyyjnjh
To sie wyprowadz co za problem. Nie zapomnij powiedziec, ze dobro powraca, zlo tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jhijijiunggguhyyjnjh
Lub sama odejdz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonimowo to napiszę
Jhijijiunggguhyyjnjh Na pewno tak to nie działa. Wiesz ile osobom w życiu pomogłem?? ile komputerów w rodzinie naprawiłem ilu sąsiadom itd za free czy za cukierka. Ile kobiet pocieszyłem. Ile razy nawet tu pomogłem w doborze sprzętu itd. I odzywają sie do mnie ludzie tylko jak trzeba pomóc. Nikt mi nigdy w życiu nie pomóg Ostatnio właśnie o tym myslalem ze czas zostać skurwysynem i egoistą. Raz w życiu w kiosku mi zabrakło 2 czy3 gr na coś tam i mi kioskarka dała....Poza wysłuchaniem przez 2 osoby nikt nigdy.. Nawet jak miałem totalną załamkę i chcialem sie doradzić pewnej osoby na jakie studia iść to urwała kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jhijijiunggguhyyjnjh
No i co z tego, ze pomagales ludziom. Byles na kazde zawolanie. Widocznie oni az tak bardzo nie potrzebowali twojej pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonimowo to napiszę
Jhijijiunggguhyyjnjh coś w twych słowach jest... Najgorsze jest chyba to tzn pewnie tak jest .......... Jeśli spotkam kobiete na której mi zależy to odtrącam ją bo uważam że zawsze znajdzie się lepszy. Że znajdzie sie lepiej zarabiajacy z normalna rodzina. Weźmie ślub z xxx gosci i przyjaciół.. Nie wazne ide w chój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problemz
chce zeby moje życie zaczęło się. nienawidze tego, ze nie mam swojego mieszkania. nie mam pieniedzy na nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k*rwa
anonimowo wyluzuj, nikt nie powiedział, że będzie lekko w życiu ;) Staraj się żeby było dobrze :) U mnie też nie było/jest życie usłane różami, a jak już to róże mają kolce :P Jeśli to Cię pocieszy to mieszkam z wujkiem odkąd pamiętam, nadużywał alkoholu, przez co robił się agresywny, wszystko latało w mieszkaniu, krzesła etc. nie raz chciał zabić moją mamę, jak byłam młodsza często w środku nocy uciekałyśmy do sąsiadów i tel. po psy żeby go zabrali. Jak przyjeżdżali to wszyscy wiedzieli do kogo. To tylko streszczenie Lecz moja przyjaciółka miała gorzej bo przez ojca była czesto lana kablem, wtedy chodziła do gimnazjum, masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×