Ząbki

Drogie mamy kiedy Wasze Dzieci zaczęły ząbkować? MOja córa ma 6,5 miesiąca i nawet się nie zapowiada;/? chyba nie powinnam sie tym martwić. Tylko czy to prawda ,że im później tym gorzej?

4,5 miesiąca miała moja córa jak wyszedł jej pierwszy ząbek,a czy im starsze tym gorzej przechodzi ząbkowanie nie wiem wydaje mi się że to zależy indywidualnie od dziecka moja tylko trochę marudzi a inne dzieci przecież mają gorączkę wymiotują bądź mają biegunkę...

U nas sie pojawiły dopiero w 11 miesiącu. Zęby i nocnik wspominamy najlepiej :D

Szczerze mówiąc nie pamiętam dokładnie kiedy ale myślę, że nie masz się czym martwić. W dalekiej rodzinie jest dziewczynka której pierwszy ząbek wyszedł jak miała prawie rok i to była górna dwójka! To już taki skrajny przypadek, zęby nie dość że jej wychodziły bardzo późno to jeszcze w jakiejś dziwnej kolejności. Chcę powiedzieć, że teraz ma 2 lata wszystkie ząbki i żadnych problemów przez to że tak późno ząbkowała.

Super dziewczyny. Dzięki, trochę się uspokoiłam. Czy jeszcze jakaś Mama opisze swoje doświadczenia?

Mój mały miał....tylko 2 miesiące-trochę się zmartwiłam,nawet poszłam do lekarza po poradę,ale powiedział mi,że jeśli nie gorączkuje to OK. Myślę,że spokojnie możesz do tego podchodzić i tylko czekać...

moja tez ma 6.5 miesiaca i wlasnie wyszedl jej pierwszy zabek. Jak miala 6 mcy nie bylo go jeszcze widac i tez sie niepokoilam, ale lekarz mnie uspokoil ze to calkowiecie normalne. spotkal sie z przypadkiem ze dziecko zaczelo zabkowac majac 18 miesiecy, ale za to wszystkie zeby wyszly mu w pol roku, mial tez niemowleta zabkujace w wieku 2 miesiecy.

Mojemu synowi zęby wyszły gdy miał 4 m-ce, dwie dolne 1nki. Tragiczne to były dni (3dni) w których mało jadł, nie mógł spać i ciągle płakał :o

7 pierwsze i 11 kolejne i byla masakra ,nie zapomnimy chyba tego do konca zycia :(

syn - 6 m-cy pierwszy ząb, 7 m-cy drugi, żadnych dolegliwości, trochę się ślinił córka - 4 m-ce pierwszy, 5,5 drugi ząb - ślini się, gorączkuje, miewa biegunkę, ciągle marudzi i popłakuje, wybudza się z nagle z płaczem, jednym słowem niewesoło :-(