Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zoom1

Czy sie jej znudziłem?

Polecane posty

Gość Zoom1

Kiedy tydzień temu widziałem sie ze swoją dziewczyną ona tuliła sie do mnie, spaliśmy w swoich objęciach , całowaliśmy sie itd, kiedy musiałem jechać ona mówiła że mam jeszcze czas, na pozeganie długo sie całowalismy...Od tego czasu nie widziałem sie z nią , ona ciągle ma jakieś wymówki, że nie ma czasu itp... Długo odpisuje na sms...Nie rozumiem o co jej chodzi, nie kłócilismy sie, a ona stała sie taka obojętna. Jesteśmy ze sobą dwa miesiące. Czy mogło jej sie tak po prostu odwidzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zoom1
Wiem że ma raczej czas...w weekend była na piwie ze znajomymi, a nie zapytała czy też sie z nią pójde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysliszodisach
to naturalna kolej rzeczy kazda kobieta tak ma.. tydzien temu jeszcze bylo cudonie a teraz juz ma na ciebie wyjebane pewnie sie rucha z innym takie sa niestety kobiety, dlatego nie warto sie angażowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zoom1
Ostanio sama zaprosiła mnie do siebie, często na dobranoc pisała mi sms...przecież musi coś czuc...można tak nagle sie odkochac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna całkiem ładna...
to ja się dołączę... w sumie to tego się obawiałam... Ja poznałam go w necie, rozmowy od 2 miesięcy, 2 spotkania, oba świetne, jedno 5 godzin, drugie 4... po ostatnim spotkaniu w czwartek jeszcze tego samego wieczoru pisaliśmy do siebie.. potem w piątek również, prawie cały dzień wymiana wiadomości co jakiś czas w pracy i... nagle cisza, tzn. po południu oboje byliśmy zajęci, a potem: jedna wiadomość przez cały weekend do niedzieli wieczorem.. kilka wtedy i znów rozmowa urwana.. nie loguje się, gdzieś jest, coś robi "w realu".. a wydawało się tak fajnie... i jak tu rozumieć facetów.. do niczego między nami nie doszło, jeszcze, ale.. była już taka atmosfera, że kto wie, może by doszło nie za długo, a tu.. coś takiego.. nie rozumiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zoom1
My kochalismy sie kilka razy ze sobą...no nie wierze w to, ostanio była bardzo miła dla mnie, przytulała całowała mnie... dziewczyny nie mówicie że to mozliwe żeby tak z dnia na dzień sie odwidziało jej ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna całkiem ładna...
my nie, ale też, wydawało się, że wszystko jest tak dobrze... że wszystko do tego zmierza, była chemia, była fascynacja, były rozmowy o wszystkim i o niczym.. i nagle.. teraz nie wiem, a może nie dostał którejś wiadomości? a może się znudził, może się zorientował, że ja już tak się nakręciłam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zoom1
wiesz, faceci są rózni...ja np jestem bardzo wrażliwy i cięzko przezywam rozstania...ale są tacy bez uczuć, moze napisz do niego bo pomyslał ze Tobie nie zależy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze przestan do niej pisac i dzwonic, to wtedy z kolei ja to zaniepokoi i sama sie do ciebie odezwie. Ale mozliwe ze jej sie odwidzialo, moze poznala kogos innego. Nie chce cie dolowac, ale tak tez bywa. A moze po prostu jest na Ciebie o cos wkurzona. Albo jak wolisz jedz do niej i pogadajcie w cztery oczy. Moze sie dowiesz o co jej chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna całkiem ładna...
no właśnie... tylko nie wiem, która strategia w tej chwili jest lepsza... zdaję sobie sprawę, że to jest facet, który potrzebuje sporo wolności i to mi nie przeszkadza, ale... chciałabym czasem wiedzieć, o co mu chodzi... coś mi się zdaje, że sama się w to wpakowałam, że wiedziałam, że z nim nie będzie tak łatwo, że nigdy nie będę go całkiem pewna.... u nas było takie odbijanie piłeczki: ja coś piszę, potem on i tak na zmianę.. teraz jego kolej... jeszcze trochę się boję za bardzo pokazać, że mi zależy, a z drugiej strony.. sama nie wiem, co o tym myśleć... pewnie jeszcze trochę poczekam... najgorsze jest to, że na tym serwisie czasem się zdarzało, że ktoś nie dostał mojej wiadomości... na razie czekam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zmarwtiony

Witam Serdecznie. Ja rowniez chcialbym zapytac o rade ponad 2miesiace temu zaczolem pisac z dziewczyna przez ostatni czas rozmawialo nam sie super ja glopi za bardzo sie wkrencilem zaczelo mi zalezec duzobardziej niz jej no i nagle ostatnio zabraklo mi juz tematow wyczerpalem juz wszystkie mozliwe tematy jestem w kropce i nie wiem co robic jak znalezc temat juz zaczolem nawet z neta szukac roznych histori ze to niby moje ale tez juz sie skonczyly pol zycia jej opowiedzialem i kna mi juz jak jej pytam np co robi to sie denerwuje nadomiar tego ma duzo kolegow ktozi z jej perspektywy sa niby tylk okolegami chodz wiem ze jejsie podobaja i caly czas do niej pisza z niektorymi sie spotyka ale twierdzi ze jest wierna wierze jej ale jak dalej bede taki nudny a oni bardziej interesujacy niz ja to na pewno mnie zostawi masakra nie wiem co robic blagam pomozcie ja mam 26lat ona 28 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lotta

Do zmartwionego. W kontakcie z dziewczyną nie chodzi o to aby ciągle gadać. Tu chodzi o o to czy jest między wami chemia. Gdy nie ma chemii, kończą ci się tematy i następuje drętwa cisza. Gdy jest chemia nigdy nie będzie między wami nudno i drętwo. Wtedy wasz kontakt nie będzie polegał tylko na rozmawianiu. Gdy jest chemia, przytulacie się do siebie, trzymacie za ręce, całujecie..... Gdy jest między wami chemia , nawet cisza nie jest drętwa......Chodzi o to, że jeżeli nie zmniejszycie między sobą dystansu, zawsze wasze kontakty będą polegały tylko i wyłącznie na rozmowie. Wtedy faktycznie w pewnym momencie tematy się kończą i jest klops- następuje krępująca drętwa cisza.Nie o to tu jednak chodzi. Jeżeli w takim przypadku nie ma między wami chemii i nie zmniejszycie dystansu ,taka relacja prędzej czy później rozpadnie się. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zmarwtiony

Dziekuje za odpowiedz i wiem ze to glopio zabrzmi ale nie ma wlasnie jak narazie mozliwosci pdytulenia jej poniewaz jeszcze sie nie spotkalismy bo jak narazie nie bylo i nie bedzie przez najblizszy miesiac tej mozliwosci gadamy przez kamerke i sms mega mi sie podoba ja jej raczej tez ale mowila mi ze przeraza ja ze moze nam zabraknac tematow i nagle zabraklo 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zmartwiony

Ma ktos jakis pomysl jakis ciekawy temat ktory bym mogl rozwinac ? Lub historie z zycia ? Smieszna lub nie koniecznie ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×