Alimenty

Witam sytuacja wygląda tak mam 17 nie długo będę mieć 18-stkę i chce podać ojca o alimenty.Od małego mieszkam z babcią gdyż biologiczni rodzice nie pobrali się ze soba lecz znalezli innych partnerów,niestety matka nie podała go o te alimenty wiec postanowilam to zrobic sama,,jezeli jedna corke z malzenstwa utrzymuje to mysle ze mnie tez powinien wspierac finansowo gdyz wiadomo babci nie zawsze na wszystko starcza a mi pieniazki przydaly by sie tymbardziej ze chodze do szkoly i wydatki zawsze jakies sa a wiem ze stac go na to. Wiec czy ktos moglby mi powiedziec czy mam ogolnie szanse na dostanie alimentow i srednio w jakiej wysokosci byłabym wdzieczna za wszystkie odpowiedzi:)

Dopóki się uczysz masz prawo do alimentów (także na studiach dziennych i zaocznych), chyba, że będziesz mogła się utrzymać sama. Wysokość zależy od dochodów ojca, zazwyczaj koło 300-500zł miesięcznie.

oczywiscie , ze masz szanse na alimenty , czym prędzej składaj wniosek .Proponuje pójść od adowkata lub radcy prawnego aby pomógł ci napisac wniosek , poradził co mówić itd.Może należą ci sie zaległe alimenty .Kwota alimentów zalezy od możliwości finansowych płacącego , ale sądze ze ok 300 - 400 zł możesz dostać , jak ojciec pracuje na etacie za srednią pensje

Jasne, że dostaniesz i to prawdopodobnie dość wysokie. Dla sądu istotne będzie to na jakim poziomie żyje Twoja siostra i ile ojciec wydaje pieniędzy na nią. Przygotuj sobie rachunki za cały miesiąc: ile pieniędzy idzie na jedzenie, ile na ubrania, na szkołę, dojazdy, ile na rozrywkę. Policz ile potrzebujesz na wakacje, ferie. I wtedy połowę tej kwoty dostaniesz od ojca. Skoro mieszkasz z babcią, to podaj też matkę o alimenty. Nie może być tak, że ona się nie poczuwa, czy coś. Ja dostaję alimenty od obojga rodziców i jestem w stanie się utrzymać na swoim.

Matki nie chce podawać o alimenty ponieważ ma jeszcze 3 dzieci i nie pracuje jest zależna od męza i jego pieniedzy ale mimo to jak jeszcze pracowała zawsze jakieś pieniadze mi przywoziła,w sumie teraz też co miesiać oddaje mi moje rodzinne nie jest tego za wiele ale pomaga mi jak może.

No to chyba, że tak. Twoja decyzja. Ale ojciec wg polskiego prawa ma ponosić 50% kosztów Twojego utrzymania. Ja dostaję 700 zł od każdego z rodziców.