Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Troskliwa mamusia

Boję się oddać moje dziecko do przedszkola....

Polecane posty

Gość Troskliwa mamusia

mała dopiero w październiku będzie miała 3 lata..... Nie znam żadnego przedszkola w moim mieście.... Nie mam znajomych, którzy mają dziecko w wieku przedszkolnym. Nie mam kogo się podpytać... Boję się, że mała zostanie z obcymi ludźmi w przedszkolu, z dala od domu, że jeszcze nie wszystko potrafi powiedzieć. Że mogłoby się jej coś stać, że pani będzie dla niej niemiła, że dzieci mogą jej dokuczać, że nie będzie głodna o określonej porze kiedy podadzą posiłki i będzie chodzić głodna poźniej, bo nie doje. Tysiąca rzeczy się boję jeśli chodzi o moją córeczkę.... Też tak macie czy przesadzam?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noua
przesadzasz. skoro tak się boisz to może trzymaj ją nadal w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maartikka
normalnie jakbym ja to pisała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maartikka
musisz zaufać małej, da rade. W przedszkolach organizowane są dni otwarte, warto iśc, zapoznac się z przedszkolem , z paniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Troskliwa mamusia
u nas w szczecinie dni otwarte są wyłącznie dla tych, którzy się już dostali w sierpniu bodajże..... A ja na dzień dzisiejszy muszę podjąć decyzję do którego przedszkola zapisać małą.... Żadnemu nie ufam. Jakieś 2-3 lata temu w żłobku u nas zmarło 18 m-ne dziecko, bo panie podawały przed drzemką jakieś leki uspokajające!!! Normalnie mam manię....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobieto przecież nie możesz za rączkę prowadzić całe życie córki ,jeżeli nie do przedszkola to pójdzie do szkoły i tam też może być nie miła pani a dzieci jeszcze bardziej nie mile ,Mojego syna jak zaprowadziłam pierwszy raz do przedszkola to tak wyłam że wychodząc zapomniałam o samochodzie i wróciłam do domu na piechotę a mojemu synowi łza nie spadła i do tej pory ma bardzo miło wspomina ,nie masz się czego obawiać ,parę pierwszych dni i przywykniesz .Mojego syna zapisuje w przyszłym roku jak się uda to pójdzie do przedszkola zanim skończy 3 lata ,mój mąż już się trzęsie że za mały ,ale ja tak nie uważam niech się dziecko uczy ,poznaje inne dzieci i inne zabawy których ja mu w domu nie za pewnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jakie przedszkole masz najbliżej? pytam, bo jestem ze szczecina :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Troskliwa mamusia
No niby masz rację - ale tylu teraz jest pedofili i zła. Nie wiadomo na kogo sie trafi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przesadzasz ;) moja miała 2 lata i 9 mies jak poszła do przedszkola i doskonale sobie poradziła. pokochała przedszkole od pierwszych dni i w zasadzie nie było ani jednego dnia w którym by płakała i nie chciała isc :) a bardzo bardzo tam się usamodzielniła i wielu rzeczy nauczyła przedszkole jak najbardziej na plus ;) choroby niestety na minus :P od wrzesnia do konca stycznia bardzo nam chorowała, od miesiaca na razie spokoj :D tfu tfu tfu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Troskliwa mamusia
Dzięki Bogu Rafinka :) Najbliżej mi na osiedla: Arkońskie, Książąt i Warszewo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach już doczytałam, że gdzieś koło mnie mieszkasz :) no to powiem tak, ze od września przedszkola będą likwidowane w naszej okolicy i będzie jedno przedszkole zbiorcze gdzieś przy cegielskiego tak ostatnio na zebraniu mówili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Twoim przypadku to nawet wskazane oddać córkę do przedszkola bo potem może być jeszcze gorzej (z Tobą oczywiście) jak przyjdzie czas na szkołę a szkoła obowiązkowa ,nie martw się będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak oddawałam 3 letnie dziecko do przedszkola to myślałam,że mi serce pęknie ..jak je zostawiłam to zalewałam się łzami:( a on co ..nawet nie spojrzał na mnie ,a ja głupia histeryzowałam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja coreczka lubi tez przedszkole to jest wspaniala rzecz.dziecko potrzebuje kontaktu z innymi dziecmi i samodzielnosci przez to bedzie jej latwiej w zyciu pozniej. niania tu nic nie zdziala jak jedna napisala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Troskliwa mamusia
Dziewczyny nie rozumiem waszych docinków. Nie czytacie gazet? Nie oglądacie wiadomości? Nie widzicie co się dzieje w dużych miastach? Szczecin jest jednym z centrów przestępczości w kraju. W centrum egzystuje mnóstwo patologii - bez urazy, ale ogólnie właśnie tam jest najgorzej z przestępczością. Nie uważam, że w trosce o dziecko i wizją oddania go pod opiekę nieznanych mi osób jest coś dziwnego. Uważam, że mój strach jest naturalny. Przecież człowiek zawsze pragnie dla swojego dziecka bezpieczeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spoko nie bój się, większego lalusia niż mój mały to ze świecą szukać, a daje radę spokojnie wiadomo, przez pierwszy rok to i płakał i niedojadał i inne rzeczy, ale panie są miłe, jak przychodził, to od razu na kolana wędrował, bo on pół godziny musiał sobie posiedzieć i się poprzytulać :D a teraz to nie chce w domu zostawać nawet jak może, w przedszkolu narzeczone czekają :D i tyle ciekawych rzeczy się dzieje, ciągle gdzieś jeżdżą, coś robią, a to małe przedszkole zwykłe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wertyvbo
Przesadzasz...a kiedy dokładnie chcesz ją posłać do przedszkola? No jasne, że może być pani niemiła, dzieci mogą dokuczać, normalnie sytuacje gdzie znajduje się na dość małej powierzchni większe zbiorowisko ludzi, ale chyba nie chcesz chronić ją po prostu przed życiem...normalne, że nie będzie dojadać choćby na początku z emocji, najwyżej doje w domu. Jeśli w domu panują wyraźne granice, rozsądne wychowanie, to na pewno szybko przyzwyczai się do przedszkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tymi histeriami to chyba wszystkie mamy podobnie ;) ja nie jestem jakoś przesadnie nadopiekuncza a i owszem ryczałam siedząc w aucie pod przedszkolem :P podczas gdy Nadia nie uroniła nawet łzy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślisz, że szczecin taki niebezpieczny? bo ja wiem.. no wiadomo, na starym niebuszewie czy golęcinie to moze tak, ale tu przy ksiażąt no to bez przesady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zamknij dziecko w wysokiej wiezy.w przedszkolu dzieci sie lepiej rozwijaja moim zdaniem twoje dziecko straci duzo jak nie pojdzie do przedszkola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wertyvbo
Oj już nie przesadzajmy z patologią i pedofilią w przedszkolu, o tym jeszcze nie słyszałam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Troskliwa mamusia
Rafinka - A widziałaś zdjęcia z podpaleń z dzisiejszej nocy na Niebuszenie na Krasińskiego? a gdzie dokładnie posyłasz swoje pociechy? Jakie przedszkole polecasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wertyvbo
Nabierze pewnych społecznych kompetencji w przedszkolu, przyzwyczai się do grupy i w szkole będzie dużo łatwiej, będzie mogła spokojnie skupić się na nauce, a nie przeżywać, że ma 20 dzieci w klasie i nie jest ta jedyną...wydaje się, że szczegół, ale niekoniecznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Troskliwa mamusia
RAFINKA - a czy masz jakieś info o przedszkolu na Ks. Zofii na Książąt właśnie??? Moja teściowa zachęca mnie do niego, bo sama mieszka blisko. Z zewnątrz wygląda szaro i komunistycznie, ale nie to przecież jest najważniejsze..... Każda informacja jest dla mnie cenna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje jedno dziecko chodziło na Hożej a drugie na Tomaszowskiej oba są fajne i ja nie miałam żadnych problemów, no ale ja nie jestem problematyczna więc nie wiem co powiedzieć moja koleżanka miała dziecko w tym samym przedszkolu rok wcześniej i ciągle coś jej się nie podobało więc to pewno kwestia podejścia i oczekiwań na pewno dziecko jak idzie do przedszkola musi być samodzielne, samo jeść, ubrać się, korzystać z toalety, wtedy jest mu łatwiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tam chodził m/ój brat i pamiętam że raz moja matka na nich sanepid nasłała :D no ale to było 20 lat temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smokieee
ja tez sie boje, moja tez w pazdzierniku bedzie miec trzy lata...mam tysiac obaw, nie o to ze sobie nie poradzi bo umie sama jesc, woła siku, ubieranie dopiero cwiczymy, ale jest straszna przylepa i nie lubi obcych..ale juz złozyłam wniosek do przedszkola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem twoje obawy
3latek ma jeszce problemy z samodzilnoscia, z ubieraniem sie, jedzeniem, dokladnym okreslaniem swoich potrzeb, Dzieci sa rozne, jesli jest do tego"malo spoleczna" moga byc problemy. Ja swoje poslalam od 4go roku zycia. I tak jedno ubostwoalo przedszkole, druge nienawidziło ( to samo przedszkole, chodziły jednoczesnie). Obserwuj i w raie czego odpuśc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×