Ile kasy na Toskanie (podróż poślubna)

2 osoby, 10 dni zwiedzania wypożyczonym autem, noclegi w agroturystyce albo małych hotelikach poza duzymi miastami (najlepiej poza miastami). Początek maja. Wpisujcie.

2lata temu w lipcu, 2tyg. bylam z chlopakiem w Toskanii, nie placac za hotel(spalismy u rodziny) i jedzenie (oprocz jakiegos picia,lodow itp) wydalismy ponad 10tys zl. TAM JEST RAJ NA ZIEMI, PRZEPIEKNIE!!!

Jesli mogę spytac: na co wydawaliście pieniądze, skoro nie płaciliście ani za hotel ani za jedzenie? Rozumiem, ze na auto i benzynę i zwiedzanie?

up

tak jak pisalam, za obiady i hotel nie placilismy oprocz jakies kawy,lodow itp na miescie, duzo zwiedzalismy , na statek, bilety na pociag, autobus(auta nie mielismy) bilety w ta i z powrotem, jakies pamiatki. np rejs statkiem na wyspe na caly dzien kosztowal na osobe 2lata temu 70euro. Bardzo bym chciala tam jeszcze pojechac, jest na prawde cudownie!!

a gdzie dokladnie chcecie jechac?jak mozna spytac?

Arezzo, siena, san gimigano, volterra, florencja i mniejsze miejscowości pomiędzy nimi.

to fajnie!my bylismy w castilione dela pescaia, grosseto, rzym, pisa, wyspa elba, isola de giglio, florencja tyle co pamietam. jeszcze cos tam bylo. jak bedziecie mieli okazje to polecam plynac na te wyspy!

Nie damy rady. nawet nie planujemy. 10 dni ledwo nam wystaczy na to, co napisałam :)

Aha, i oststni dzien przed wylotem - Mediolan jeszcze mamy w planie.

zycze udanej podrozy poslubnej:) my jeszcze nie myslelismy gdzie pojedziemy.pozdrawiam

Dzięki :) Dziewczyny, moze któras z Was coś podpowie? Nie wierzę, ze żadna nie była wToskanii :)

Moim zdaniem budzet kazdy ma inny - bo to zalezy od mnostwa czynnikow (poza zakwaterowaniem) np. jakie macie gusta kulinarne - my - zwlasza meska czesc duetu uwielbia paste iw tylu knajpach dzien po dniu chyba nigdy nie bylam do tego pyszne chianti itd. moim zdaniem jest sporo orow podrozniczych gdzie mozna znlaezc szczegolowe info co do cen - ale budzet i tak jest tylko orientacyjny zawsze

dużo zalezy gdzie bedziecie nocować,najtansze noclegi to od 10 euro od osoby w sali noclegowej ale wy chyba raczej wolicie osobny pokój więc musicie liczc 60 euro za jedną noc,na dwie osoby.Do tego dojdzie wyżywienie,najlepiej brać opcję w hotelu śniadanie i kolacja,wtedy po śniadaniu wychodzicie na zwiedzanie,wyporzyczenie auta jest dość drogie,taniej poruszać się środkami komunikacji miejskiej,autobusy ,pociągi,kupujecie bilety tygodniowe i jeździcie ile chcecie,drogie są bilety na promy a na wodoloty jeszcze droższe,jedzenie w restauracji najlepiej brać menu dnia,albo menu turystyczne

zerknij sobie na campingi np. vacansoleil, eurocamp. w toskanii mają świetny camping obok figlino valdarno - świetna baza wypadowa do zwiedzania, a do tego kompleks basenów :) domki wychodzą naprawdę tanio. niestety ale hotele i agroturystyki w toskanii są bardzo drogie.

aha i polecam wybrać się własnym autem - wypożyczenie jest bardzo drogie.

Zdecydowaliśmy, że lecimy samolotem, bo nie chce nam się jechac 2 dni do włoch :( Szkoda życia - taka opcaja jest wykluczona. Co do kosztów, to (na szczęście) tym razem nie musimy ich tak mocno minimalizowć, by rezygnować z wypozyczenia auta. Rozważaliśmy kempingi, ale tam chyba nie dają pościeli - więc odpada. Chyba, ze jest inaczej? Patrzymy na B&B lub niedrogie hotele w małych miejscowościach. Jedzienie (poza śniadaniami) przewidujemy w małych knajpkach w malutkich miasteczkach, przez które będziemy przejeżdzac. Czy ktoś przerabiał taki model?

Niezaleznie od tego, dziękuję za wszystkie uwagi :) Ale przyzanm, ze najbardziej pomogłyby mi te z Was, które przerabiały taki model, jaki ja planuje.

a moze lepiej wynająć campera ? Miałabyś samochód i noclegi w jednym, jakaś mała kuchenka w środku wiec tez napewno taniej niż ciągle w restauracjach. U mnie w mieście babka wynajmuje campera 300zl za dzień.

Pozwólcie, ze zapytam wprost: dlaczego ciągle polecacie mi inną wersję wakcji niż zaplanowałam?

up

na tych kampingach, o których mówię dają pościel, a domki są na naprawdę wysokim poziomie. my jechaliśmy autem 20 godzin w jedną stronę z południa polski, ale jak najbardziej można dolecieć samolotem i potem wypożyczyć auto. autostrady mają dość drogie jak na polskie realia, jednak polecam nimi jeździć, bo podróż trwa błyskawicznie (szczególnie z mediolanu do toskani). potem już po samej toskani można jeździć lokalnymi, bardzo krętymi drogami. włoscy kierowcy jeżdżą jak szaleni i wszędzie są skutery, więc też trzeba na to brać poprawkę. a komunikacją miejską nie dojedziesz nawet w połowę ciekawych miejsc.

Wiem ,że po Toskanii należy poruszac się samochodem, bo tylko wtedy jest szansa zobaczyc najbardziej urokliwe miejsc :) Dlatego tak zamierzamy robic. Podrózowanie po takim regionie komunikacją publiczną to jakaś pomyłka, moim zdaniem.

W związku z tym, ze oprócz jednej osoby nikt nie jest w stanie podac kwot, to propnuję inaczej: wpisujcie proszę ile wydaliście na Toskanię wskazując ile dni pobytu we Włoszech, jaki srodek transportu i jego koszty , noclegi, forma wyzywienia, koszty zwiedzania. :))))))))))))) Moze w ten sposób będzie łatwiej :) Dzięki za pomoc :)

Zapraszamy do Toskanii na wycieczki, degustacje, zwiedzanie, na urlop pod opieka polskiego przewodnika!Więcej na stronie (oferta, ceny itd):http://www.toskaniatravel.com.pl

Ale jakie 2 dni podróży? My do Bośni (1500 km) jechaliśmy 13 godzin.