Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość natalka88

Mam u Niego szanse czy nie?

Polecane posty

Gość natalka88

Witam Was, Mam 23 lata. Probuje rozgryzc pewnego faceta, ktory mi sie podoba. On z kolei przyjazni sie z facetem któremu ja sie podobam. Oni spedzaja ze soba mnostwo czasu bo mieszkaja po sąsiedzku, wiec jest troche glupia sytuacja. Najczesciej gdy tam wpadam oni siedza razem u jednego z nich, wiec nie wypada mi flirtowac z tym co mi sie podoba, bo temu drugiemu byloby przykro. W kazdym razie ostatnio znow do nich pojechalam i wyszli po mnie oboje. Zaczelam im po drodze opowiadac ze kilka dni wczesniej bylam na imprezie na ktorej bylo fatalnie bo przyczepil sie do mnie jakis okropny mezczyzna i w pewnym momencie powiedzialam, ze bylam ubrana bardzo podobnie do tego jak w momencie jak szlam z tymi chlopakami i zapytalam "Czy to wyglada prowokujaco?" (wiem ze nie wygladalo, wygladalam zupelnie normalnie i nie wiem w ogole po co to powiedzialam) i wtedy ten co mu sie podobam nic nie powiedzial, a ten drugi po chwili powiedzial "no nie... mnie nie prowokujesz". Ukłuło mnie to wtedy i troche sie zdolowalam, bo nie wiem czy on mial na mysli, ze nie jestem dla niego zupelnie atrakcyjna, czy moze tak powiedzial bo glupio sie zapytalam czy moze ten drugi facet mu powiedzial ze ja mu sie podobam i on teraz specjalnie sie dystansuje... Proszę, ktokolwiek zna sie na facetach niech cos napisze bo ja nie znam sie kompletnie - nigdy nie byłam w związku. Pozdrawiam, Natalia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mbu
Zajmij się tym, który się Tobie podoba a tym drugim się nie przejmuj. Będzie się musiał jakoś z tym pogodzić. Ja też tak kiedyś miałem. Będzie go przez moment bolało, ale jakoś to udźwignie. Ja udźwignąłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×