Warszawa jak wygląda obchód po porodzie ??????

Czy jest standardem,ze podczas obchodu nadal zaglądaja w krocze na sali kiluosobowe poporodwej? ile osób robi obchód ??

wiocha czy Warszawa w dupe zagladaja na obchodzie dla twojego dobra zeby spawdzic czy wszystko ok.....nie musisz chyba patzrec sasaidce z lozka w tylek ? ona tez ci nie zajrzy a jak tak to co jej zalujesz niech se luknie :P

A Ty myślisz,że w Warszawie to tylko jeden szpital mamy? Jak taka jesteś wstydliwa,to sobie opłać jedynkę i po problemie. Poza tym przecież to nie wygląda tak,że stajesz na środku sali i wypinasz się lub rozkraczasz publicznie... skąd Ty się urwałaś?

nie no..w wawie juz taka nowoczesnosc ze krocza sie nie oglada po porodzie na obchodzie zeby dzikuski sie nie musialy krepowac,pzrezytek :P

leżysz na łożku i lekarz podchodzi i mówi "prosze pokazać wkładkę" ;))) a Ty odchylasz majty i to wszystko;)))

Rodziłam 2 razy - sn i przez cc, w dwóch różnych szpitalach. Przy porodzie naturalnym pamietam, ze raz faktycznie ktos ogladal krocze, pisze ktos, po nie pamietam, czy to lekarz, czy pielegniarka, ale powiem tylko, ze w najmniejszym stopniu ta sytuacja nie skrepowala mnie. generalnie bardziej interesowal ich moj brzuch, lekko naciskali, sprawdzali, czy dobrze sie obkurcza. Po cc nikt nie zagladal mi TAM oczywiscie, ogladali rane, uciskali brzuch, co bylo bardzo nieprzyjemne wtedy, przez pierwsze 12 godzin lezalam jak kloda, wiec wkladki wymieniala mi pielegniarka, potem juz nikt ich nie ogladal :-P dodam tylko od siebie, że po 1 - nie widzisz krocza innych kobiet, jak ci zaglaDAJA, WIEC TWOJEGO TEZ NIKT NIE OBEJRZY, BO takie kobiety raczej albo zajmuja sie dzieckiem, albo odpoczywaja/drzemia po porodzie, albo maja gosci, generalnie maja w DUPIE twoja cipkę :-D A po 2- jak juz tak bardzo cie to przeraza, mozesz wziac sobie pojedyncza sale...

No nie,wielka mi przyjemność jak z lekarzami włażą jeszcze studenci którzy ledwo się w sali mieszczą a my pokazujemy cip..do badania-no radość wielka.W moim na szczęści nie oglądali tylko brzuch odsłaniałam.Wystarczy że przy porodzie się napokazywałam-wiem że to w sumie dla mojego dobra ale ja nie jestem z tych co im to nie przeszkadza....

Jak leżałam na sali to codziennie był obchód i różny.. raz tylko lekarz i pielęgniarka, albo lekarz i 2 pielęgniarki, innym razem lekarz i 2 studentów.. no i oczywiście lekarz kazał pokazywać krocze :P ale miałam to już naprawdę gdzieś, chciałam jak najszybciej wyjść do domu.

A studenci są od pon. do pt. , ja rodziłam przez weekend, więc był spokój, cyrk się zaczął w pon. ;)

czyli ogółem każa pokazac wkładkę patrza jakie jest krwawienie a nie patrzą na krocze np.jak jest zszyte :O ?? pytam bo nie rodziłam w PL pierwszego dziecka,i tam nikt nie zaglądał kobiecie w intymne miejsca :O.

Normalnie oglądają lekarze na obchodzie krocze, czy wszystko się dobrze goi, to normalne. Piersi też oglądają czy wszystko w porządku.

chyba żartujesz z tymi piersiami :O tez trzeba pokazac??? :O a co jak kobieta chce karmic tylko butelka? musza jej oglądac? czy jakas kobieta nie pozwoliła sobie oglądac krocza na sali ogólnej :O ?? czemu jestescie takie chetnie do obnazania :O ??

Ja rodziłam w Katowicach 3 lata temu i drugi raz miesiąc temu i przy obchodzie nikt nie zaglądał w krocze ani nie sprawdzał wkładek , jedyne co to naciskali na brzuch żeby sprawdzić macicę.

Wiesz co ja tez jestem raczej taka niedotykalska i nic publicznie,ale w okresie okoloporodowym zwlasczcza po czlowiek jest jakis taki bardziej otwarty hehe:)maz kobitki z pokoju byl obecny,polozna przyszla mnie uczyc karmic i cycki na prawo i lewo a ja to mialam gdzies :) A tak w ogole.po porodzie bezposrednio patrzyli w krocze,na.porodowce,a potem juz nie tylko pytali,czy jest krew

A co do cyckow-czy chce karmic butelka,czy nie,nawal sie pojawi i sama sie zaniepokoisz stanem swoich cyckow. ja sama poszlam do poloznych,zeby mi zbadaly,a tam juz przede mna stala jedna kandydatka,co urodzila dzien przede mna i skarzyla sie na to samo-goraca,guzy,rozpieranie. ale zmuszac nikt nie zmuszal