Problem z ALLEGRO - SPORY?

Mam problem z Allegro . Moze kto sie zna i jest w stanie cos sensownego doradzic... Kupilismy frytkownice na licytacji 14.02 u pewnego uzytkownika (frytkownica popokazowa - nowa) za cene 606zł + kurier. Pieniazki odrazu zostaly wplacone przez Place z Allegro i sprzedawca wyslal frytkownice , niestety jak sie okazalo frytkownica ktora otrzymalismy to nie ta ktora wylicotowalismy! Zamowilismy model AH9000 a otrzymalismy AL8000 - roznica jest taka ze we frytkownicy ktora kupilismy mozna robic 1,5kg frytek a w tej ktora dostalismy mozna robic 1kg noi roznica jest tez w cenie bo frytkownice ktora otrzymalismy mozna kupic juz za 500zł a my zaplacilismy 606 :/ Wiele razy dzwonilismy, pisalismy meile... Niestety na meile nie dostajemy odpowiedzi a podczas telefonowania ciagle zwodzili "jutro, jutro". W piatek dodzwonilam sie i uzgodnilam , ze oddadza nam pieniadze za frytkownice bo i tak jej nie maja... Jest wtorek a ze strony sprzedajacego niema zadnego kontaktu ani informacji o przelewie... Co moge zrobic zeby odzyskac pieniadze ??? Czy spory w Allegro cos pomoga ??? Czy lepiej zalatwiac to inaczej... ???

frytkownice?

mozna rozpoczac ale wiadomo ze to trwa i sprzedajcy nie musi na niego odpowiadac....jesli po jakims czasie nie zakonczy sie spor pomyslnie czyli zostanie nierozstrzygniety to mozna skierowac sprawe do prawnika allegro ale to trwa-wiem bo sama czekam na odpowiedz bo trafilam tez na gnide wysokiej klasy-a Allegro samo w sobie to raczej umywa rece-mozna napisac ze kieruje sie sprawe na policje-moze zadziala i lepiej miec cala korespondencje w razie czego...

hmm no jestem bardzo ciekawa czy allegro os z tym zrobi...ich chyba tylko kasa interesuje..ale problem powinnas zgłosic...rozpocznij spór i napisz do allegro opisz sprawe..uprzedzam ze bedzie sie wloklo.. a allegro na koncu pewnie napisze...ze mamy sie postarac porozumiec ze sprzedajacym!

14.02. - kupiona / wplacone pieniadze 15.02. - wyslany zly model 16.02. - dostalismy zly model 17.02. - kurier zabral zly model 21.02. - allegrowicz wyslal wiadomosc , ze otrzymal frytkownice :/ Narazie zasypuje im skrzynke meilami , a popoludniu niestety ale bede wydzwaniac co godzine z zegarkiem w reku... Dalam im czas do jutra na zwrot pieniedzy, ewentualnie skan z banku o wplacie pieniedzy :/

ze jak do konca tyg nie masz frytkownicy idziesz na policje i walisz negatyw juz dzis. Idziesz po skan z banku. A pozniej do glin

Tyle, ze juz z frytkownicy zrezygnowalam - bo to mial byc prezent !!! ;/ I maja zwrocic kase.... Bo na "gowno" za przeproszeniem teraz mi ta frytkownica jak potrzebywalam ja na 23.02 i musialam kupic inny prezent :/

masz kasy, rany , troche kreatywnosci

Jednocześnie możesz skorzystać z arbitrażu allegro i wszcząć postępowanie egzekucyjne. Wpierw wysyłasz za potwierdzeniem wezwanie do zapłaty z terminem np 7 dni od otrzymania pisma. Jeśli nadal nie masz kasy wysyłasz kolejne wezwanie do zapłaty z adnotacją, że poinformowałaś UOKIK. Jeśli to nie pomoże skladasz sprawę do sądu. Jesli to był sklep, firma to można zwrócić towar do 7 dni bez podania przyczyny,chyba że sprzedawca zastrzeże sobie ową sytuację w warunkach promocji. Zwrot bądź wymiana towaru jest to reklamacja, a wg prawa na reklamację sprzedawca ma 14 dni( o ile dobrze pamiętam) na ustosunkowanie się. Jeśli nie odpowiedział ci tak bądź nie to poprzez milczenie uznaje reklamację. Mam nadzieję, że masz jakieś kwity, rachunki.I wydrukuj sobie widok strony tej aukcji na której kupiłaś tą frytkownicę, zanim allegro ją usunie.

po 1 - zgłaszasz do allegro po 2 inforumujesz o tym tego typa po 3 idziesz na policje wszytsko pisz mailem zebys miala dowód- rozmów telefonicznych nie udowdodnisz ja wywlaczylam w ten sposób z kązdym cfaniakiem jeden plakal przez tel bo myslal ze policja nie zaczai ze siano odeslalna brata konto

nie pisz negatywa do rpozwiazania sprawy!!!! niewolno!!!

Allegro to dobry pomocnik dla oszustów. Mi zaproponowali, że ich prawnik może mi napisać pozew do sądu, a dalej mam sobie radzić sama. Ja już z allegro wzięłam rozbrat. Jest kilku uczciwych użytkowników, ale większość niestety poczuła, że allegro zapewnia pełną bezkarność i sobie poczynają jak chcą. Niestety. Jak masz ochotę, to też możesz oszukiwać innych i nikt nic ci za to nie zrobi. Portal oszustów i tyle.

Zgadzam się z A daj sobie spokój - allegro jest przykrywką dla oszustów, kryją sprzedawców, umywają ręce, tworzą cały system ochrony, którego sami nie przestrzegają, wszystko byle wyciągnąć kasę z prowizji.