Byly mnie ignoruje a mnie to meczy

W grudniu zerwalem z facetem, ktorego nadal kocham. W klotni wygarnelam mu ze ma malego penisa i jest slabym kochankiem. Niesamowicie go to dotknelo, natychmiast zerwalismy ze soba, a on powiedzial ze nie chce mnie znac i juz sie nigdy do mnie nie odezwie. Na poczatku sie tym za bardzo nie przejelama, ale z czasem bylo coraz gorzej. Coraz bardziej uswiadomialam sobie go ze go mimo wszystko kocham i coraz bardziej zaczelo mi go brakowac, a co najgorsze bardzo przezywam, to ze on sie do mnie nie odzywa, nie odbiera telefonow, nie chce sie spotkac itd. Co robic?

wszystko

alez Kolezanko pojechalas po psychicznej kastracji faceta. Chyba nie da sie tego odkrecic :-( Nauczka na przyszlosc -najpierw pomysl , pozniej wypowiadaj sie .

że ignoruje, a nie wyzywa i obraża, bo to właśnie Ci się należy.

ja usłyszałam ze mam małe cycki  chciał byc złosliwy za cos tam  dobija sie ...a od lat po kopie w tyłek, inny mi maca i jest zadowolony wiec ty tez sie pogodz z tym ze innej robi dobrze