ile dziennie wypalicie papierosów i ile najdłużej nie paliliśćie

jak w temacie ja pale gdzieś paczke dziennie i niepaliłam najdłużej 8 miechów

ja nigdy nie paliłam i nie zamierzam

i dobrze nie pal palenie szkodzi mi bardziej szkodzi próba zaprzstania

moja mama chciała rzucić ale przytyła i znów zaczęła palić żeby tym razem zrzucić kg

ja nie tyje po rzuceniu papierosów ale zato jeste nie do wylrzymania

w takim razie powinnaś kupić sobie jakieś tabletki na uspokojenie jesteś widocznie nerwową osobą

nerwowa osoba to mało powiedziane jedyny co wytrzymuje zemną to mój kot

no to masz poważny problem

hehe mi moja nerwowość nie przeszkadza zresztą mój partner tez juz sie przyzwyczajił tylko czasami mówi ze jestem wredna i nie obliczalna i ze babskie humorki przy mojich to jest pikus i ze nie powinnam pić melisy tylko sie w niej kąpac dla lepszego efektu

nawet jednego dnia nie daje rady wytrzymać.. durne nawyki

"jedyny co wytrzymuje zemną to mój kot" "zresztą mój partner tez juz sie przyzwyczajił" SYPIASZ Z KOTEM???????? :-O

Paliłem do trzech paczek dziennie. Nie palę od jedenastu miesięcy i wcale mnie nie ciągnie.

z partnerem męzczyzną a kot spiz nami

dezodorant rozbawiłas mnie ( odktyłaś mój sekret mam trójkąt ) i jeszcze zje*****ła mi sie zapalniczka

3 paczki dziennie:/ Ja KIEDYS palilam okolo 10 fajek dziennie,na imprezie wiecej:P Teraz pale co pare dni pare papierosow bo chce NA ZAWSZE zostawic ten syf i fakt,fakltem...wiecej jem ale za to lepiej sie czuje:D

najdłużej nie paliłam może z 3h::O a palę około paczki dziennie

w dniu imprezy potrafiłam wypalić 2 paczki i jeszcze kilka sztuk (przez cały dzień) ale czasami były tygodnie że wogóle nie paliłam, a czasami paliłam po 1,5 paczki. Trwało to z 5 lat albo więcej... ogólnie to palenie bardzo mi szkodziło - miałam straszne palpitacje, okropną cere, często sie dusiłam i dlatego od nowego nie pale oprócz dwoch papierosków z tydzien temu. Trochę dochodzę to siebie ale ciągle odczuwam skutki uboczne, któe tak bagatelizowałam :(

i mam częste uczucie jakichś dziur w oskrzelach płucach i drapanie w krtani ale już trochę przechodzi czasami nic mnie nie boli...

w tym pierwyszm wpisie miało byc, że nie pale od nowego roku