Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

*BLE BLE*

ja tam moge sie zajmowac domem i wychowywac dziec a kobieta niech zarabia na dom

Polecane posty

Gość offermus
przecież ty umrzesz prawiczkiem idioto, myślisz że jakaś kobieta by chciała żebyś ją zapłodnił downie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aloha :)
fajna propozycja, ale już jestem zajęta ;) i obawiam się, że z moich pensji się rodziny na dobrym poziomie nie utrzyma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyrax
nadal w to wierzysz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja duzo bym ie zarabial wiedz wolal bym ja sie zajmowac tymi sprawami lepiej by mi to wyszlo niz zarabianie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinka......
Ja żyję w takim związku i jestem z tego bardzo zadowolona. Przynajmniej nie musze gotować, brr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aloha :)
żartowałam :) nie wyobrażam sobie, żeby którekolwiek w związku siedziało w domu i nic nie robiło pół życia :) sama teraz siedzę w domu (jeszcze rok) i czuję się jak pasożyt, bo wyprać, wyprasować i ugotować umie również mój mąż i wcale nie zajmuje jakoś dużo czasu... tyle, że nie wrócę do pracy na dwa etaty, bo dziecka w żłobku czy przedszkolu nie można trzymać od 6 do 22 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyrax
a zarabiasz cos teraz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli co jak to ma wyglądac
kobieta pracująca ma wyskoczyc z prcy na godzinkę, urodzic w tym czasie dziecko i dać tobie na wychowanie i biec z powrotem do pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aloha :)
tak, całe życie opracowałam na dwa etaty, więc teraz z dwóch prac nadal dostaję, ale po macierzyńskim baj baj jedna praco, bo muszę wybrać która jest lepsza (chyba ta na 7 rano, żeby popołudnia były wolne), bo dziecka samego nie zostawię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co tylko kobieta ma sie zajmowac domem i dziecmi raz moze byc to facet co tylko wy macie na to monopol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aloha :)
na macierzyńskim mamy monopol, żeby dojść do siebie po porodzie, na wychowawczym już nie, ale u nas i tak nikt nie skorzysta z wychowawczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aloha :)
a zajmować się domem i dziećmi będziemy oboje, bo żadne z nas się nie nadaje na określenie kury domowej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ble ble i jego genialne
pomysly pomijajac ze nigdy nie bedziesz mial zony i dziecka ten temat jest bez sensu od razu widac ze udozsamiasz sie ze swoja matka radze sie udac do psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musiałbyś sprzątać, gotować obiady -nie zupki w proszku, robić zakupy, pilnować rachunków, myć okna, robić pranie, zajmować się dzieckiem, (przewijać, karmić, chodzić na spacery, pilnować wizyt u lekarza, szczepień, uczyć poprawnej polszczyzny, odrabiać lekcje) nie dałbyś rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×