Jak często piszecie smsy ze swoim facetem???

Tak jak w temacie. Jak często piszecie esy ze swoim facetem?? Mam na myśli dłuższe związki tj. 3 letnie, 2 letnie bądź dłużej. Czy po takim czasie wasze pisanie ograniczyło się do minimum??

właściwie wogóle nie piszemy :) ale dzwonimy kilka razy dziennie albo w konkretnej sprawie, albo "tak sobie" zapytać co słychać ;) jesteśmy razem ponad 2 lata, za 2 m-ce ślub, mieszkamy razem

aaa jak mieszkacie razem to zmienia to postać rzeczy :) bo macie siebie na codzień a mi chodziło o pary nie mieszkające razem :)

my piszemy caly czas kiedy tylko mozemy. nie mieszkamy razem ale sie czesto widujemy. na dzien idzie nam nawet 150 esow. i nam sie to nie nudzi:)

My jesteśmy razem od czterech lat, od kilku miesięcy jako małżeństwo. I sms-ujemy ze sobą tak samo często, jak i za czasów, gdy nie mieszkaliśmy razem. Mój M. nadal przysyła mi poranne wierszyki napisane specjalnie dla mnie albo filmiki, w których nagrywa, jak czyta mi jakiś poemat ;)

ja jestem z moim facetem 5 lat, 3 mieszkamy razem i wogole nie piszemy SMSów bo jestem leniwa i nie chce mi sie, jak mam cos waznego to dzwonie. Ciekawa jestem na co idzie to 150 smsow dziennie, pewnie kocham cie, ja ciebie bardziej, nie to ja bardziej zabko, mylisz sie to ja bardziej tygrysku itd

no dokładnie.. na takie bzdety. Ja z moim czasami piszemy, bo nie mieszkamy razem, często się za to widzimy. Piszemy tylko wtedy jak wróci po całym dniu z pracy i mamy chwilę dla siebie. Chociaż ostatnio zdecydowanie wolimy zadzwonić i pogadać niż ciągle pisać. Pisało się całymi dniami jak się do liceum chodziło :) aha, jesteśmy ze sobą 3 lata :)

mieszkamy razem, wiec pisze tylko wtedy, gdy nie moge zadzwonic. Ogolnie wole dzwonic niz pisac. Przez te lata, gdy nie mieskzkalismy razem, tylko w weekendy sie widzielismy, bylo ok. 5 smsow na dzien i 1 dluzsza rozmowa