Karta na Plus Kraków 2012- ktoś korzysta?

Moja Przyjaciółka namawia mnie do nabycia Karty na Plus. Niby cena nie jest straszna, ale chciałabym porozmawiać z kimś, kto tego używa. Czy jest tu kto??

ja używam

W mojej paczce mamy wszyscy, co tydzień idziemy do innego lokalu i korzystamy z promocji :). Chyba nie zdązymy wszystkiego obskoczyć do końca roku :/

No i? Jakie wrażenia, co ta karta daje, czy np. w knajpach jest wybór, czy jakaś lista dla karciarzy?

Nji Proszę opisz coś kulinarnego. Teatr to teatr, a mnie interesują restauracje i może coś dla urody.

Restauracje są chyba najfajniejsze. Np. ostatnio w Baccaracie dostaliśmy 0,7 Finlandii za połowę ceny :). Z kolei w salonie kosmetycznym dostałam saunę gratis :). Wiesz, gdybym z tej karty chciała skorzystać 2 razy, to już by mi się zwróciła. A ja z niej korzystam już 2 m-ce i widzę olbrzymią oszczędnośc.

Hm... Ja mam zamiar chodzić gdzieś z przyjaciółką raz w tygodniu... To POWINNO dać oszczędności. I nareszcie mogłabym po prostu połazić po lokalach. Zawsze sobie żałowałam...

No właśnie. IWarto też pójść do Filharmonii Krakowskiej- większość biletów kupisz w cenie ulgowych :).

Chyba czuję się namówiona... jak pisałam koszt karty niewielki, a zyski mogą być spore.

:). Strat nie ma a zyski są duże. I jest motywacja, by ruszyć gdzieś tyłek :)

I tu czuję właśnie pewien niepokój... Jak to tak? Tak iść i już :D Rozumiesz?? zasiedziałam się, nauczyłam się sobie odmawiać. I mam jakieś głupie opory...

A ja postanowiłam zacząć żyć. Jak tylko się da :). Tobie życzę tego samego :)

Chciałabym tak po prostu sobie powiedzieć i już. I spróbuję!

Zachęcam. Raz się żyje!

Kupiłam i mam! i już działam :D

Czekam na relacje "z życia" ;).

Czekam na relacje "z życia" ;).

no wiec jestem po premierze mojej karty. Akurat przyjechała koleżanka z malego miasta i ... poszlyśmy do teatru i na kolacje za psie pieniądze. baaardzo mi sie podoba!

A jak samopoczucie? Lepiej jest, jak się zyje, wychodzi- prawda?

Może dopiero za jakiś czas będę umiała powiedzieć czy żyję :D Ale podoba mi się.

Wiem, ze swojego doświadczenia, że życie orzecieka przez palce, gdy człowiek siedzi w domu. Łatwo też wtedy o depresje... :/

A gdzie można się tą kartą posługiwać?

Głównie gastronomia, kluby, puby, restauracje. Kilka teatrów. Filharmonia. Kilka sklepów. Stomatolodzy. Spa. Parki rozrywki...

Sporo pensjonatów i hoteli, kompleksów wypoczynkowych w górach- gdzie zresztą się wybieramy cała paczką w długi weekend :D.

Czyli np. mądrze jest jeśli paczka znajomych ma takie karty? wtedy każdy z nich coś zyskuje?

Do chodzenia po knajpach to jedna karta na parę wystarczy, ale już na wyjazdy trzeba po karcie na jedna osobę. I tak się opłaci

W mojej paczce jest karta na parę i wystarcza :)

a co byś mi poleciła? Jakieś odkrycie?

Wiesz co, wiele lokali odkryliśmy dzieki tej karcie. Ale najbardziej urzekł mnie fakt, iż przy każdej wizycie w Filharmonii Krakowskiej dostajemy bilety normalne w cenie ulgowych (z wyłączeniem tzw. Wielkich Wydarzeń oczywiście).

Ktoś poleci jakąś restauracje w ramach karty na plus? gdzie można smacznie zjesć?