Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Celineczka:)

Czekajac na brzdaca.

Polecane posty

moje konto, ja dokładnie o tych testach mówię z alegro zakupione za 1zl. Wcześniej pisałam że u mnie żaden z nich nie wyszedł pozytywnie ani owulacyjny ani ciążowy. We wszystkich wychodziły ledwo widoczne kreski testowe. Potem poszperałam w internecie i znalazłam nawet na tym forum jak wiele dziewczyn na nie narzekało. Także głowa do góry nie przejmuj się. Zaczekaj jeszcze chwile i kup test w aptece. Napewno wszystko będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiak77
moje konto - faktycznie poczekaj, bo z testami to różnie bywa... Mam w pracy koleżankę, której testy wychodziły pozytywnie, a jak poszła do lekarza to okazało się że nie ma fasolki... Ja też muszę się zaopatrzyć w testy ale nie wiem jakie, chyba najlepiej pójdę do apteki, jak na allegro taka lipa z nimi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123a123
Wszystkim przy nadziei gorąco gratuluję :) Więcej o związkach, dzieciach i rodzicach dowiecie się z sondaży na http://www.podane.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj kasiak77 ja naczytałam się duzo dobrego o takich co pokazują uśmiechniętą buźkę, ale sa dosyć drogie dlatego nie polecam, choć musze przyznać że się na nie skusiłam. po złych doświadczeniach z tymi z alegro doszłam do wniosku że nie ma co oszczędzać... bo zbyt dużo można stracić... zapomniałam jak się nazywają, ale zaraz odszukam treść zamówienia i podam ci więcej szczegółów. Poszperałam jeszcze trochę w internecie na temat testów owulacyjnych i ciążowych i w zasadzie oprócz tych które wymieniłam to jeszcze w większości pozytywnie dziewczyny wypowiadały się o takich gdzie jak pokazuje się druga kreska jak jest owulacja a jak jej nie ma to zawsze jest tylko jedna kreska. Nie ma tej idiotycznej interpretacji czy kreska jest wystarczająco ciemna . Wynik jest pozytywny jak się pojawi nie ma znaczenie jej kolor. Nazywają się Babe... coś tam nie pamiętam dokładnie. Witaj na forum...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj kasiak77 ja naczytałam się duzo dobrego o takich co pokazują uśmiechniętą buźkę, ale sa dosyć drogie dlatego nie polecam, choć musze przyznać że się na nie skusiłam. po złych doświadczeniach z tymi z alegro doszłam do wniosku że nie ma co oszczędzać... bo zbyt dużo można stracić... zapomniałam jak się nazywają, ale zaraz odszukam treść zamówienia i podam ci więcej szczegółów. Poszperałam jeszcze trochę w internecie na temat testów owulacyjnych i ciążowych i w zasadzie oprócz tych które wymieniłam to jeszcze w większości pozytywnie dziewczyny wypowiadały się o takich gdzie jak pokazuje się druga kreska jak jest owulacja a jak jej nie ma to zawsze jest tylko jedna kreska. Nie ma tej idiotycznej interpretacji czy kreska jest wystarczająco ciemna . Wynik jest pozytywny jak się pojawi nie ma znaczenie jej kolor. Nazywają się Babe... coś tam nie pamiętam dokładnie. Witaj na forum...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niech coś trafi dziś ten internet... nie wiem co sie dzieje... przepraszam za te liczne wpisy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninka 2222
Witam Ja przy poprzednich staraniach( jak już kilka cykli się starałam)używałam testów owu ale nie pamiętam jakiej firmy.Używałam ich może przez 3 cykle a potem wywaliłam stwierdziłam że co ma być to będzie i nie będę się nakręcać i rzeczywiście jak odpuściłam to okazało się że jestem w ciąży:)O testach słyszałam też różne opinie. W każdym razie ja też mam nadzieję że wkrótce każda z Nas zobaczy dwie upragnione kreseczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tessty owulacyjne ma LH, a ciążowe takie za 1 zł z allegro. Ostatnią ciążę mi pokazały 1 dzien po spodziewanej @ kreseczka była baaardzo bladziutka ale była, Moje konto może na betę pójdź to najbardziej i wiarygodny test.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninka 2222
Moje konto ja myślę że najlepiej poczekać z testem do dnia spodziewanej @ albo zrób betę jak mówi Arbuzowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiak77
...na obecną chwilę to ja będę czekać na @ jak nie przyjdzie za 15 dni to będę musiała zaopatrzyć się w test ciążowy, wszystko robione było wg zaleceń lekarza i mam nadzieję że jajeczko pękło a chłopaki znaleźli drogę do niego :) to będzie trudne dwa tygodnie, dobrze że znalazłam taki temat to chociaż mogę się wypisać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiak77
...w środę byłam u lekarki i pęcherzyk miał 20mm dostałam zalecenie na wieczór i później dzień przerwy i w piątek powtórka, powiedziała że jest spora szansa to pierwszy pęcherzyk od 3 miesięcy, wcześniej nic nie było więc mam nadzieję że się udało :) wczoraj bolało mnie w dole brzucha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiak77 to teraz już tylko pozytywne nastawienie już nic więcej zrobić nie możesz... cześć arbuzowa wiem że ty tez teraz już tylko czekasz, zastanawiam się czy oprócz mieżenia temperatury obserwujesz śluz. Masz może jakieś swoje obserwacje jak on wygląda w 3 fazie cyklu. zastanawia mnie po ilu dniach możesz czuć już jakieś inne oznaki ciąży i o czym mogą świadczyć takie kucia w okolicy jajników...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninka 2222
Tak naprawdę nie ma jakiś konkretnych objawów ciąży(oczywiście mówię tu o fazie zaraz po zapłodnieniu) ponieważ na początku wiele objawów jest podobnych do tych na @ tzn ból piersi czy też ból podbrzusza. Jestem ciekawa która pierwsza zafasolkuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
m..n Mogę Ci powiedzieć jak było w cyklu w którym zaszłam ale poroniłam. Od roku mam problem ze śluzem. Po Prostu go nie ma więc od początku cyklu zaczęłam go brać i troszkę się go pojawiło w czasie owulacji, której nie czułam w ogóle. Mniej więcej ją ustaliłam patrząc na skok temp. Kilka dni po owulce ok 7 wieczorem w pracy miałam delikatne bóle brzucha i 2 krople krwi to była implantacja przypuszczam. Potem pojawił się mleczny wodnisty śluz. Jak na moją susze było go dużo. ze 3 dni przed @ rozbolały mnie piersi. i potem zrobiłam test. :-). Nie mogę się doczekać testowania ale nawet jak się nie uda nie będę się zrażać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam jeszcze ze zbijam prolaktynę i podnoszę progesteron i w tym cyklu pierwszy raz nie pamiętam od kiedy miałam mnóóóóóstwo śluzu płodnego ból jajnika na owulkę. To mój 1 cykl po poronieniu całkowitym i dostałam zielone światło na starania od razu. Myslę, że to dobrze patrząc na te oznaki owulki które zawsze mnie omijały :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninka 2222
kurczę Arbuzowa jesteś genialna jeśli chodzi o obserwację śluz i temp.Naprawdę ja nigdy jakoś tego nie obserwowałam i nie odróżniam jaki to śluz płodny a jaki nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję arbuzowa za wskazówki... nie jestem bogata w doświadczenia i obserwacje swojego organizmu. Wczesniej myslałam że jest to niepotrzebne. Podchodziam do tego tak że myslałam co ma być to będzie. nie przyniosło to żadnych rezultatów, dlatego jestem tu i pytam i próbuje teraz nadrobić ten czas i poznać siebie troszkę lepiej. Twoje doświadczenia bardzo mi pomagają, dziękuję. Wiem że to nie jest łatwe, poronienie to ciężkie doświadczenie i nie życzę tego nikomu. Najważniejsze żeby się nie zrażać. Jesteś jeszcze młoda i wszystko przed tobą. Jeszcze raz dziękuję za pomoc. Mam jeszcze pytanie czy po trzech dniach tego śluzu potem już było było sucho aż do @.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewuszki :) co do obserwacji cyklu to ja też jestem zielona w tych klockach, miałam nieregularne miesiączki, poźniej brałam tabsy i nie było czego obserwować :P teraz nawet jak bym chciała to nie wiem jak to ugryźć.... co do mojego testowania to wiem że niby do dnia spodziewanej @ tylko ja mam taki problem że nie wiem kiedy ona przyjdzie... dzisiaj mam 25d.c. jak dostawałam duphaston to miałam ok 28d.c. @, teraz nie dostałam go więc kiedy przyjdzie @ nie wiem... ja normalnie potrafiłam mieć po 40 a nawet wiecej dni cykl...:/ więc teraz nie wiem..... miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od 3-4 dni przed owulacją pojawił się śluz ale nie płodny i robił się z dnia na dzień coraz bardziej rozciągliwy. Potem był 3 dni jak jajko a najbardziej tego 3 dnia. Potem śluzu mało i taki jakby kleisty. Wiesz tak mam dopiero od zeszłego cyklu tak że dla mnie to też nowość biorę wiesiołek i magnez z wit b6 i działa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiak77
cześć dziewczyny :) ja też jestem totalnie zielona co do obserwacji, bo po odstawieniu tabletek które brałam ponad 8 lat, to dopiero teraz pojawił mi się jakiś śluz i pęcherzyk (a tabsy odstawiłam w listopadzie)... zupełnie nie wiem jak to odczywtywać. Muszę się zaopatrzeć w ten wiesiołek i będę walczyć dalej, boję się tylko że czas mi strzasnie uciekł! Teraz czekam i cały czas mam nadzieję że @ nie przyjdzie... zobaczymy muszę się wstrzymać na dwa tygodnie! A dziś dopadła mnie jeszcze jakaś deprecha i wszystko mam na nie, wcześniej tak nie miałam teraz mi się jakieś humory włączają - co te hormony ze mną wyprawiają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninka 2222
Kasiak może to ta pogoda wpływa niekorzystnie na Nasze samopoczucie ja też mam dziś wisielczy humor. Mam iść w czwartek to gina ale tak naprawdę nie mam na to ochoty i rzeczywiście nie wiem czy nie odpuścić.Kasiak jeśli to nie tajemnica ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiak77
Ninka 2222 mam skończone 35 :) jakoś wcześniej mi się nie układało, a teraz zegar i rozum dały znać, że jak chcę dzidzię to czas najwyższy!!! Mam sporo starszego faceta i on ma dziecko z poprzedniego związku więc on inaczej do tego podchodzi... a ja kiepsko się czuję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninka 2222
To widzę że jesteśmy we dwie po 30 ja mam 33.Mam kilka koleżanek co rodziły pierwsze dzieci mając 36,37 lat. Trzymam kciuki aby Ci się udało jak najszybciej zobaczyć dwie kreseczki a później przeżyć wspaniałe 9 miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiak77
...dzieki Ninka mam nadzieję że to już, lekarka była zadowolona, że pojawił się pęcherzyk już w tym cyklu ;) ale pewność to będzie jak nie będzie @ i test wyjdzie pozytywnie! Nie dam rady walczyć długo, mało odporna jestem, a tyle się naczytałam, że mam już kwadratową głowę... Więc cierpliwie czekam a na majowy weekend planuję test i zobaczymy co wyjdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny... kasiek i ninka nie jesteście same ja też dołączam do grona po 30-tce mi również nastrój dziś nie dopisuje i opuścił mnie optymizm... zaczynam się doszukiwać oznak @ i coraz bardziej popadam w ten zły nastrój, eh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiak77
Mi z nastrojem trochę się poprawiło :) mój miś o to zadbał, ale zmartwił mnie fakt, że po wszystkim strasznie bolał mnie brzuch :( i trochę na czerwono mi poleciało... hym sama nie wiem co się dzieje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×