Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Celineczka:)

Czekajac na brzdaca.

Polecane posty

witam Dziewczyny !!!! Przepraszam BARDZO,ze tyle sie mnie nie bylo ale jakos tak wyszlo klopoty w pracy przez to masa stresu :( Co do brzdaca to sie rozczarowalam :( w piatek 28-03 dostalam @ ;( no ale to nic wrzucilam sobie na luz teraz i tyle dzis jest 18dc i nic czekam na co to nie wiem hihihi Tesknilam za Wami!!!! :) bardzo sie ciesze, ze topik nadal istnieje i witam Nowe Czekajace :) mam nadzieje, ze sie nie gniewacie ?? widze, ze mam zaleglosci w czytaniu hihihi ( ale bardzo mnie to ciedzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Calineczka... myśle że się nikt nie obraził... miałyśmy nadzieję że ci się udało... witaj spowrotem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje konto przykro mi ;( ze nie wyszlo nastepnym razem Arbuzowa jak sie masz ?? ile Ci zostalo de testowania ?? Co do tego cyklu to biore castangus i powiem Wam ze nie wiem czy dobrze robie czy nie, bo widze, ze tempka prawie nie wzrasta (20dc - 36.5) a sluzu mialam duzo w poniedzialek (i tez jaka dziwna sprawa mam wiecej sluzu w tym cyklu bez wiesiolka !!!) w zeszlym prawie go nie widzialam. i jak zwykle nie wem kiedy mam owu bo ze mna to roznie bywa nie robie testow jakos tak wyszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w zasadzie 20-ego, tego miesiąca czyli już za dwa dni. i strasznie się stresuje... jakos nie umiem do tego podejść na spokojnie... ah...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś rano znowu zle się czułam i miałam mdłości... nie wiem jednak czy to nie stres... dziś mam wizyte u lekarza... i pewnie wszystkie moje objawy są z powodu tej wizyty. nie znoszę lekarzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
m..n sorki ale glupie pytanie czy tego miesiaca jakos tak mi sie napisalo ;) 3mam kciuki :) nie stresuj sie napisz jak poszlo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Calineczka... fajnie że wróciłaś... :) już myślałyśmy że Ci się udało dlatego o nas zapomnialaś :P no ale widzę że nadal walczymy :P ja w tym miesiącu niby powinnam mieć owulacje 12 d.c, za to miałam śluz taki jak płodny dopiero pare dni przed @ więc ja wogóle nie obserwuje bo to chyba sensu nie ma... :/ no ja jutro mam wizytę u lekarza.... Arbuzowa mi tylko powiedzieli żeby dotrzeć z nasieniem w przeciągu godziny, aha no i żeby nie zmarzło... czyli jak jest zimno na dworzu to wsadzić pod ubranie :P m..n daj znać jak po wizycie u lekarza :) co Ci powiedział???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj calineczko myślałam że Ci się udało i o nas zapomniałaś :-) ja teoretycznie miałam testować 21 ale chyba mnie jutro zaleje i @ odiwedzi mam śluz ciemniejszy... zobaczymy :-) moje konto my nie robiliśmy badania tak ,że wiem tyle co usłyszałam lub przeczytałam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninka 2222
Witaj Calineczka. Bardzo mi przykro że się nie udało:(dobrze jednak ze wróciłaś do Nas Matko Założycielko;) Mam nadzieję że teraz zaczną się owocne cykle.Jutro idę do gina i mam nadzieję że będzie dobrze. Zobaczymy też co powie o tym duphastonie bo jakby nie było rozregulował mi cykl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny. Czytam Wasz topik codziennie i postanowiłam sie do Was dołączyć....o ile można :). Tak jak Wy tez sie staram juz 5 m. o dzidzie ale niestety nic nie wychodzi. Bylam na monitoringu i wszystko jest ok tzn. pęcherzyk rośnie i peka ok 15 dc. Ale co z tego jak co miesiąc przychodzi ta wredna małpa :( Przez 2 miesiace brałam wiesiołek ale teraz w tym cyklu przeżuciłam się na siemie lniane. Dziś mam 15 dc ale jestem przeziebiona i nie wiem czy mi się owu nie przesuneła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała_beatka
cześc dziewczyny. czy moge dołaczyc?? i ja czekam juz kilka ładnych miesiecy na brzdąca i nic...cisza. mam dzis 22 dc( zazwyczaj mam 29-30dni). 1szy cykl monitorowany, drugi z wiesiolkiem. póki co boli mnie jajnik- teraz juz od czasu do czasu zakłuje, mam mega apetyt i to wszystko. dziwi mnie brak bólu piersi, co zazwyczaj już dobry tydzień przed @ to dla mnie norma... czekam do 24... pozdrawiam i trzymam za Nas wszystkie kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć aguś i cześć mała_beatka.... witajcie... zawsze raźniej jak nas trochę więcej ::) m..n jak po wizycie u lekarza?? dziewczyny no mnie też się póki co nie udaje... ale mój lekarz dał skierowanie na badanie nasienia dla mojego M... bo stwierdził że tutaj głowimy się nade mną, ja biore leki a tu może być problem po stronie faceta :/ więc chyba w tym tygodniu zrobimy badanie.... mam nadzieję że wyjdzie ok :) trzymajcie się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje konto - mi właśnie tez tak lekarz mówił, ze powinno sie zrobić pierw badanie nasienia faceta a potem dopiero badania dla kobiety. Jak narazie mój facet nie chce robic tych badań, bo twierdzi, że jeszcze jest za wcześnie......trochę go nie rozumie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninka 2222
Witajcie Agus i Beatka im Nas więcej tym raźniej:) Tak to już jest z facetami.Dziwne my nie mamy oporów przed badaniami a jest ich dużo więcej i są też bardziej bolesne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i po wszystkim... najpierw przywitam nowe dziewczyny, hej już zeszło ze mnie powietrze, wizyta no cóż... pani doktor odebrała mi nadzieję na pozytywny rezultat tego cyklu... dziś rano przyszła wredna małpa i już mi sie wszystkiego odechciało... do tego wszystkiego dostałam pakiet badań do zrobienia, rozpisany w jakich dniach cyklu badania mam wykonać, oczywiście mąż dostał skierowanie na badania nasienia i posiew. Jedyne co w tym wszystkim jest pocieszające to to że mam fantastyczną panią doktor, przebadała mnie wczoraj wieczorem na wszystkie możliwe sposoby i co najważniejsze nie ma nawrotu choroby narząd rodny zdrowy i wyleczony. Jedyne co zauważyła to podobno błona śluzowa macicy jest za cienka. Nie wiem co to może znaczyć i tu były jakieś wątpliwości. Gin stwierdziła że musimy się dowiedzieć dlaczego. Powiedziała też że wiesiołek to bardzo dobry pomysł i napewno może tylko pomóć napewno nie zaszkodzi... I cóż dalej się starać i z badaniami po tym cyklu mam się pokazać wówczas będziemy radzić dalej... Przeczuwałam że wizyta nie przyniesie mi dobrych wieści dlatego się jej strasznie obawiałam i denerwowałam. Nie wiem dlaczego ale zawsze mam pod górkę... Zawsze coś się nowego urodzi jak jeden problem pokonam to zaraz pojawia się drugi...eh... ciężko mi... przepraszam aha... moje konto, mój mąż będzie robił badania nasienia, prawdopodobnie w poniedziałek najbliższy więc, moge zdać ci relacje jak i co. Moja pani gin wskazała mi dwie kliniki w jakich chce aby mąż te badania wykonał, sa to dwie najlepsze kliniki w Warszawie które zajmują się badaniem niepłodności. Pomyślałam sobie że może nie warto robić tego badania gdzie bądź, może nie wszystkie laboratoria są w 100% pewne, nie wiem... To taka sugestia że jak masz wydać 250-300 zł to niech to będzie już w pewnym 100% laboratorium. Nie wiem to tylko taka moja sugestia po wczorajszej wizycie... Hej trzymajcie się, a Nowe Witajcie - zawsze raźniej ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
m..n dzięki za linka... ja do lekarza idę dzisiaj... zobaczymy co mi powie... dzisiaj 3d.c.... aguś no dlatego mamy zamiar zrobić badanie nasienia żeby jak coś wykluczyć problem u niego... mój m trochę oporny ale chyba da redę :) m..n no przykro mi z powodu tej @.... szkoda że nadal do nas przychodzi.... a jakie dostałaś badania... ja miałam póki co robione FSH, LH, Estradiol i prolaktyne.... badania miałam 3d.c.... ale powiem Ci że ja mam podobnie jak jedno się rozwiąze to drugie przychodzi... bez sensu... no mój może jutro pójdzie na badanie... no ja wiem z tymi badaniami to róznie bywa... ale mój lekarz dał mi namiary na konkretne laboratorium i kazał isć tam bo stwierdził że u nas tam robią najlepiej.... zobaczymy :) powodzonka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiak77
Cześć dziewczyny... nowe i stałe bywalczynie a ja nadal w zawieszeniu, żyję nadzieją, że się udało... to czekanie mnie wykończy!!! od niedzieli mam taki śluz ciemnawy jakby z krwią, miewałam taki jak miałam dostać @ na 2 dni przed, nie wiem co się dzieje, jest inaczej niż zwykle ale czekam do 1 i się okaże co i jak! Nerwy mnie zjadają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje konto... muszę ci powiedzieć że przeraża mnie to wszystko wcześniej myślałam że najprostszą rzeczą na świecie to jest zrobienie beby... a tu życie zweryfikowało moje infantylne i niedojrzałe poglądy. Dostaje teraz przysłowiowe baty... hahaha - to taki śmiech przez łzy. w 2-5dc musze zrobić: FSH E2 TSH fTa p/anty TPO Insulina 25 (OH) D - to chyba chodzi o witaminę D w20-22dc musze zrobić: PROGESTERON PRL+test z metodo-prandan (nie moge rozczytać dokładnie na skierowaniu) TESTOSTERON SHBG Wszystkie wyczekujące życzę wytrwałości, rozumiem was...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
m..n - czy Tobie gin. powiedziala, że masz cienkie endometrium? . hmm.....z tym niestety ja też mam problem, bo podobno, żeby zarodek się zagnieżdził musi być przy owulacji min 8mm a najlepiej 10mm. Ja w dniu owu mam 7,5 czasem 8mm i sądzę że przez to na razie nam nie wychodzi. Ja powinnam własnie mieć dni płodne ale jak narzie nie widze płodnego sluzu, jest biały i taka papka. Jestem troche przeziębiona więc może owu się przesuneła? sama już nie wiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiak77
agus29 ja też miałam ostatnio słabe endometrium dostałam femoston na to i pobudzenie jajników, bo nie miałam owulacji! W tym cyklu pęcherzyk był 20mm więc mam nadzieję, że ten kolorowy śluz to nie objaw @ bo to trochę za wcześnie... może to wynik zagnieżdzania się??? Kurcze tak bym chciała już wiedzieć... Nie wiem czy mogę się drineczka napić, mój miś robi mojito :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiak - ja miałam przepisane clo na pęcherzyk i urusł do 22mm i było ich kilka ale i tak się nie udało. Wiem, że chciala bys już wiedzieć, ja w sumie też ale nic nie pozostaje jak tylko czekać do dnia planowanej @. A Ty na kiedy masz termin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiak77
agus29 w sumie to nie wiem kiedy powinnam dostać @!!! 1 maja będę miała 30 dc, a ostatni cylk miałam 33 dni, wcześniejszy 29 więc trudno wyczuć! tak sobie zaplanowalam że 1 maja zrobię test, bo w 10 dc pęcherzyk miał 20mm i lekarka powiedziała, że mam się mocno starać... nic nie dostałam na pęknięcie itd, ale mam nadzię że będzie fasolka, bo wymiękam z tymi badaniami i wogóle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała_beatka
czesc dziewczyny m..n to jest test PRL + metoclopramid. pobieraja ci krew potem podaja ten lek i po jakims czasie ponownie pobieraja krew zeby sprawdzic poziom prolaktyny. Ja wciaz czekam na @. zostało piec dni. dziwne jest to , że nie mam ani objawów na @ tak jak zawsze bole piersi, podbrzusza, ani innych sugerujacych fasolke....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała_beatka
jeśli w tym miesiącu sie nie powiedzie wysyłam meza na badanie nasienia, jesli bedzie ok, mój gin zasugerował mi badanie hsg- droznosc jajowodów... troche sie boje, ale dla maluszka znose wszystko. a powiedzcie mi robilyscie monitoring?? jesli tak przez ile cykli?? jeden to chyba za mało, zeby stwierdzic co i jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no hej :) mała_beatka to widzę że masz tak jak ja... my dzisiaj z rana walczyliśmy :P żeby oddać nasienie do badania... powiem wam że masakra jakaś... stres i wogóle.... mój m strasznie się stresował i ale cieszę się że mamy to już za sobą.... nie wiem ile tego powinno być ale na moje oko to dzisiaj strasznie mało tego było... zazwyczaj jest więcej :/ nie wiem... oddaliśmy 1 raz... wyniki w przyszłym tygodniu.... i ja wczoraj byłam u lekarza... znowu powtórka z rozrywki, dostałam Clo.... i pregnyl, mam wizytę w czwartek, co do monitoringu to ja mam od grudnia, i powiem że miesiąc to za mało bo przynajmniej u mnie w każdym miesiącu co innego... dopiero w poprzednim cyklu wszystko było ok, dostałam pregnyl na pęknięcie... no ale się nie udało... lekarz stwierdził że poczekamy na wyniki nasienia... a jak się nie uda to wtedy ja ide na drożność... czemu to takie trudne.... nie zdawałam sobie z tego sprawy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała_beatka
ja tez miałam nadzieje, że góra pól roku i bede chodzic z brzuszkiem...a tu juz ponad rok i ani widu ani słychu... :( co do monitoringu do w tym cyklu miałam 3 razy. w 8 dc pecherzyk 5mm, brak wyraznego dominujacego, potem 10 dc w jajniku prawym dominujacy 10mm, 15 dc nie widzial juz zadnego... podobno pękł. nie wspomniał nic o płynie w zatoce, o ciałku żółtym wiec juz sama nie wiem czy w miedzy 10 a 15 dc wzrosł czy sie po prostu wchłonął...powiedzial ,ze najparwdopodobniej owu juz była... lekarze tez maja głeboko. każą sie wyluzowac i działac...łatwo sie mówi...ehh ale mi sie zebrało:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mała_beatka tez myslalam ze zajmie mi to góra rok a mecze sie juz 4 lata nie zycze tego nikomu!!!!! to jest jeden wielki KOSZMAR!!!!! za 3 tygodnie mam 1 inseminacje i mam nadzieje ze ujrze 2 kreseczki na dzien matki!!! trzymam za was kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×