Dlaczego ludzie pytają sie kiedy bedę miała dziecko?

Mam 25 lat i szczerze mówiąc nie przepadam za dziećmi.Strasznie mnie wkurza,jak znajomi,albo rodzina mówią,ze już czas na mnie:O najlepsze są te znajome,które są pare lat starsze ode mnie i same dopiero niedawno urodziły.Czy niektórzy nie rozumieją,ze można nie posiadać chęci posiadania dzieci?

czekają kiedy i ty spróbujesz tego "miodu"

Niestety, niektórzy tego nie rozumieją.

najlepsze jest kiedy słyszę,ze jestem egoistką:O nie rozumiem tego,wobec kogo ja się zachowuję egoistycznie?

ja Cie rozumiem :) mam co prawda jedno dziecko ale jedno i juz nigdy więcej żadnych dzieci!!!!!!!!!!!!!! a i wiesz co?? Ludzie już mi spokoju nie dają z pytaniem kiedy drugie. Mam dosyć i wtedy odpowiadam już wprost, że nigdy bo nie mam cierpliwości do dzieciaków

i co im wtedy odpowiadasz ?

JA tez nie cierpie tych rozwydrzonych bachorow :D Najlepsze ze oglaszam sie jako opiekunka do dzieci i wlasnie dostalam nowa prace :D :D :D

A co ty na jakiejś wsi mieszkasz? to wiejski zwyczaj tak wypytywać.

hahah bravo Mother_Monster :D

ja zawsze mówię,ze narazie nie chce mieć dzieci,że uważam,ze nie czuła bym się dobrze w roli matki.Pewnie,gdybym już urodziła pokochala bym to dziecko.

nie mieszkam na wsi:D

w moim przypadku to małe miasteczko, na osiedlu wszyscy wszystkich znają, zresztą rodzinka jest taka sama, non stop pytania i pytania

olivia czywiscie że pokochałabyś, w końcu to byłoby Twoje dziecko, ale cierpliwość też ma swoje granice i skoro nie chcesz jeszcze dziecka to rób swoje a ludzie niech tam pier*do**la trzy po trzy ;)

ja mam 30l na dzieci póki co ochota mnie ani męża nie naszła wyobraź sobie co ja przeżywam:)

ja tez mam jedno dziecko i tez nie chce wiecej. Nie nie bedzie miało ani brata ani siostry- koniec tematu :P:D

przywykłam juz do tego ,ze mama sie wypytuje albo teściowa.ale dalsi znajomi,jakas znajoma mojej mamy?coim to da,ze ja bede miałą dziecko?:O

rób swoje ... w sensie heheh nie dziecko tylko żyj pełnią życia kuźwa ale popieprzyłam wyżej łoo

cieszę sie tylko,ze mój mąż szanuję moją decyzję:)

na co im to rodzeństwo?? świat jest teraz tak pokręcony że rodzina dla rodziny nie ma czasu...a towarzystwo ma w przedszkolu potem w szkole

zrozumiałam o co Ci chodziło w tamtym poście;)

A niech się pytają. Kij im do tego. Ja mam jedno i na tym swoją karierę matki zakończę. Będę je kochać za troje! Nie znoszę ludzi, którzy wtrącają się do czyjegoś życia. Jak byłam w ciąży to dziennie 1000 złotych rad dostawałam.. brr..

bo są popierdoleni jak większość w tym wieku

Też nie rozumiem ich reakcji, są takie kobiety, które na spacerze widząc dziecko wręcz szaleją i takie co zupełnie nic nie czują w takiej sytuacji. Nie ma nic dziwnego w tym, że nie chcesz mieć dzieci !!! :) szczerze nie rozumiem jak można zachwycać sie tym, że dziecko zrobiło kupkę czy biegało po pokoju, rozrzucając zabawki itp dla mnie to w ogóle niezrozumiałe

Zazdroszczą ci wolności i chcieliby abyś ty też miała przejebane jak oni.

gorzej jak ktos ma problemy z plodnoscia tak jak ja i chce dziecka, a chodza za Toba i wypytuja kiedy sie w koncu o to dziecko postaram, mowia ze wcale nie chce go miec, jak ide do sklepu z tesciowa to ona zatrzymuje sie przy kazdym mniejszym sklepiku z ciuchami dzieciecymi, pokazuje kiedy bede miec brzuszek, a czemu nie chce wejsc do sklepu sie porozgladac, a czemu robie jej taka przykrosc bo ona ma juz swoje lata i chce byc babcia, ze ja w ogole o tym nie mysle, ble ble ble to jest dopiero wkurwiajace, bo nie dosc ze mnie tym doluja to jeszcze wkurwiaja

*jak jestem w ciąży dopiero teraz zauważyłam, że napisałam jak bym już urodziła :P pomarzyć można.. Taką ciekawością i troską, można zrobić nawet nieświadomie komuś krzywdę. Ja nie wyobrażam sobie, że pytam się koleżanek kiedy one będą mamusiami bo przecież jak ja to one też powinny.