Kiedy gluten u dziecka na mleku matki??

Pisałam wczoraj że siedzę z chrześniakiem. Jego mama moim zdaniem ma bardzo dziwne sposoby jego odżywiania.Dziś pytam o gluten tak z ciekawości. Tylko i wyłącznie na piersi. Ma 10 miesięcy i nie dostał ani razu nic. (kazała mi obiadek mięsno warzywny 3 razy plus sinlack rano plus deser wieczorem i 3 razy pierś dziennie , dodatkowo wszystkie posiłki zagęszczane kleikiem ryżowym oprócz sinlacka-paranoja jakaś)Nie dostaje kanapek kaszek ani tegoż właśnie glutenu. Wypowiedzcie się. Bo mi się wydaje że wszystko z nim robi jest b. dziwne.

a moze jest alergikiem... moja ma 8 i tez glutenu nie dostala jeszcze wedlug WHO gluten wprowadzamy w 10 miesiacu tylko w skandynawi i w polsce po 4 miesiacu...

???

Tylko że on na nic absolutnie nie jest uczulony. Nic a nic.

na mm chyba po 6 miesiacu lub w 6 a wracajac do malca... jej dziecko i to jak je karmi wiec proponuje zostawic te sparaw bez komentarza... mnie nikt nie mowi czemu nie daje glutenu i chwala im za to a ma wiele przeciw tak wczesnemu podawaniu... trzeba pamietac ze bialko zboza silnie alergizuje... skoro dostaje sinlack to musi miec jakas alergie... albo chocby cien podejzenia o alergie

Ja absolutnie jej nic nie mówie na temat żywienia małego-pytam z ciekawości. Nie zrobi przecież małemu krzywdy:) to jego matka-zaciekawiło mnie kilka rzeczy bo kioeżanka też ma małe dziecko i zupełnie inaczej karmi :) Nie ma alergii. Na sto procent. Bo pytałam. A daje sinlack bo karmi piersią i powiedziała że nie chce dawac kaszek z mlekiem modyfikowanym . A sinlack jest bezmleczny.

no ja tez mm jakos nie chce podawac ale czasem mloda dostaje kaszke ryzowa humany... ale po mm robi mi niestety zielone kupy... moja siostra dostala gluten w 2 roku zycia a starsza siostra w 6 roku zycia... obie maja sie dobrze i zero alergii :) nic malcowi nie bedzie kazdy karmi jak uwaza moja lekarka sie wkurza bo ja nigdy nie wiem ile dziecko czego dostalo do jedzenia a ja wychodze z zalozenia ze zje tyle ile chce jak ma lepszy dzien daje tyle ile zja a sa dni ze w ogole nie chce nic tylko piers...