czy facet ktory kiedys zdradzil, w zwiazku z inna moze znow to zrobic?

mam dylemat. poznałam przez znajomych faceta, ktory wydał mi sie interesujacy, on tez sie mna zainteresowal. jest sam, nie ma dziewczyny. od znajomych dowiedzialam sie, ze kiedys, bedac w zwiazku z dziewczyna, zdradzal czy zdradzil ja z inna (nakryła ich). to jakos mnie zniechceciło do jego osoby i dalam mu do zrozumienia, ze nie jestem nim zainteresowana. czy slusznie zrobilam? czy facet, ktory kiedys tak postapil w stosunku do innej dziewczyny, ma to w zwyczaju? czy moze niepotrzebnie go skreslilam?

idz do wrozki

Jak bedzie chciał to zdradzi:(

spadaj wiesniaku. akurat twoje durne teksty mozesz sobie do dupy wsadzic.

W sumie nigdy nie zdradzałam ale mam takie wrażenie, oczywiście to jest moje zdanie. Jesli ktos raz to zrobi to poźniej chyba nie ma już większych oporów. No ale to tylko moje zdanie, mogę się mylić.

to cie nie zdradzi,ale kiedys po latach jest to mozliwe

a jaka masz gwarancje ze taki con ie zdradzał nie zacznie ciebie zdardzac? paradoksalnie, jezeli facet ma sumienie, to własnie taki co zdradzał bedzie miał wieksze opry przed koljna zdrada bo wie co to juz oznacza!

mój były zdradzał mie na prawo i lewo, zdradził mnie też z ta z która teraz jest, wiem ze ja tez po rogach daje.... ja powiem tak, np jeśli ja bym zdradziała raz, to potem rzeczywiście nie byłoby to dla mnei takie straszne zrobic to 2 raz...

Niekoniecznie. nie sluchaj tych wywodow, ze jak raz zdradzil, to zawsze bedzie. Lepiej sobie poszukaj artykulow w necie, rozmow z psychologami, seksuologami-tam problem jest szerzej poruszony i znajdziesz fachowa porade.

zależy jak bardzo weszło mu to w krew

Nawet taki, który nie zdradził do tej pory, zdradzi w przyszłości. Oni zawsze zdradzają, a te kobiety, które twierdzą, że mają wiernych partnerów, po prostu lubią się same oszukiwać ;)