Welkanoc ,zamiast sztucznych spendów wyjazd z mężem.

Ludzie doradzajcie coś. Mieszkam W Siedlcach-90 km od warszawy na wschód. Nie żyje dobrze z teściami, mam dość objeżdzania wszystkich w święta i swojej i jego rodziny. Chcemy z mężem wyjechac gdzieś 7,8,9 kwietnia i sami spędzić święta. Nie mam pomysłu gdzie.... Warszawa odpada. Poradzcie coś. Żeby było nie za daleko 150 km. I moglibyśmy coś ciekawego zobaczyc.

cały czas możesz sie kochać z mężem w łóżku

Do Pacanowa kvrwa

Kurwa to z ciebie. Jak macie tak pisać to nic nie piszcie. nie ma nic ciekawego ??

wpuść męża do swojego anusa :)

To poco taki kvrwa chory temat ty krowo głupia

a np białowieża?? Ciekawe czy jest czynne tam wtedy....

jest czynne, ale nie przestrasz sie, żubr ma większego niż Twój facet

To chyba normalne ...nie widzieliscie chyba wielorybiego penisa... Dużo tam jest do łażenia i oglądania?? nie pamiętam bo byłam.. jak byłam mala...

Sandomierz, Kazimierz,

autorko, a może jedź z mężem do Bzykolandii

Albo do Bączy tam gdzie pipa i penis się łączy

To ostatnie było nawet śmieszne :D

Do Kazimierza pospacerować.. :)