Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak sie nie wkurw....ic

Ojciec nie w porzadku do dziecka..

Polecane posty

Gość jak sie nie wkurw....ic

Jak sie tu nie wkur.wic??? Ojciec mojego dziecka nie widzial go kilka miesiecy.. umowilismy sie w niedziele ze przyjedzie (wybral dzisiejszy dzien), wszystko ustawione, ja w pracy urlop wzielam.. dziecko czeka, a tatus wasnie wyslal smsa ze dzis nie moze... przyjedzie jutro albo w weekend. Czy tak postepuje kochajacy rodzic?? To byla ostatnia jego szansa. Eh ale jestem zla. Dupek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kretyn napisz mu że ok niech przyjedzie a za godzine że jednak nie bo macie inne plany zabaw sie teraz Ty nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak sie nie wkurw....ic
Nie, jestem za stara na takie jazdy.... zal mi jedynie dziecka, bo czekalo... az lezki w oku sie krecily.. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to czego oczekujesz albo go spi*eprz no albo go głaskaj dalej . a dziecka wiadomo że szkoda naucz tego idiote rozumu że tak się nierobi!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popatrz na siebie
Nie obraź się,ale sama wybrałaś takiego faceta na ojca. Skoro tak postępuje,to usankcjonowałabym prawnie jego kontakty z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z dystansem ;)
biedny mały:( trzeba było wziąć dzieciaka na spacer, na jakieś ciacho, zrobić mu jakąś przyjemność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak sie nie wkurw....ic
Nie obrazam sie !! Nie, nie wybralam takiego faceta na ojca, wybralam zupelnie innego faceta na ojca, a jaki sie stal pozniej to juz inna kwestia. Ale nie o tym temat. Nie bede gdybac co by bylo gdyby... bo gdyby nie on, nie mialabym dzisiaj tak cudownego dziecka!! Poki co maly spi, gorzej jak wstanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popatrz na siebie
A co z regulacją kontaktów? Złóż sprawę do sądu, niech wyznaczą dni kiedy ojciec będzie odwiedzał dziecko-kilka razy nawali,to złożysz sprawę o ograniczenie mu praw-co nie zwolni go absolutnie z obowiązków typu płacenie alimentów i może wtedy trochę się weźmie za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak sie nie wkurw....ic
Ojciec nie ma zadnych praw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×