Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość no name nick

Dlaczego rodzice oczekuja ze bede utrzymywac kontakt z nimi i rodzenstwem?

Polecane posty

Gość no name nick

z rodzenstwem nie gadam dobr 4 lata- zjebani sa, ze az zal ze starszymi jako tako, z litosci czasem pogadam. Niedlugo sie wyprowadzam z chaty (mam 20lat) i nie chce wcale utrzymywac z nimi kontaktu, poinformowalam ich o tym a ci jakies sapy mieli do mnie, co o tym myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżna W.
Masz rację:-) ja z chęcią też bym kontakt zerwała przynajmniej nie musiałbym więcej pożyczać im kasy. Ale czasem warto utrzymywać kontakt gdyby kiedyś potrzebna Ci była pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no name nick
sama sobie daje rade ze swoimi problemami, wiec raczej nie sa mi potrzebni. Moi to yebani materialiscie, mysla ze pieniadze sa najwazniejsze, mimo to ze nie maja ich za wiele:) zabawni ludzie.. Ojciec to psychol, z nim w ciagu kilku ost. lat nie zamienilam slowa, wiesniak jeden:D brat niby spoko, ale niezly z niego lizus i judasz, wiec niech spada, siostra to p&*^(^%$#@na su%a, psycholka po starym. Jedynie matka "jest" normalna, ale przy nich sie niezle zmnienila:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvvvvVvvvv
dobrze, olej dziadow, niech siedza sami skoro tacy sa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kontakt z matką też
sobie odpuścisz? Nie do wiary...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrikotoo
Nie dziwie ci sie ze nie chcesz z nimi utrzymywac kontaku, ja tez bym pewnie ich olala:) nie przejmuj sie nimi:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no name nick
Jak oleje "rodzine" to mama przestanie ze mna gadac dlatego ze "STARY" nia rzadzi, a ona sie go boi, dlatego ze to psychopata, Tyran jeden:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość honoratkaa
moja siostra też jest dobra- tylko jak coś jej potrzeba to dzwoni, a tak to mnie nie ma. I takie ma kontakty z całą rodziną- jak ktoś jej kasę da, albo w czymś pomoże to ma czas, a jak nie to nawet nie zadzwoni... żal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżna W.
Moja rodzinka podobna. Z ojcem nie rozmawiam paru miesięcy ostatnio się matka obraziła bo nie odp jej czy pożycze jej kase. Dobrze że z nimi nie mieszkam . Rodzeństwo mam tak zjebane że zazdroszczę rodzinom gdzie rodzeństwo żyje w zgodzie. Radziłbym Ci chociaż na święta i urodziny się odzywać-wystarczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no name nick
oleje ich po calosci, Chcialabym wygrac w totka, wtedy zabralabym mame i wyjechalybysmy gdzies za granice z dala od tych psycholi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uzywajac takiego ulicznego
jezyka i piszac takim idiotycznym tonem o swojej rodzinie dziwie ci sie, ze cie rodzice jeszcze z chaty nie wyrzucili, bo za grosz w tobie jakiegokolwiek szacunku. Jestes zwyczajna gowniara nie znajaca zadnych wartosci, zero! Jestes cyniczna i kompetnie nie masz pojecia o zyciu! Zal mi twoich starych, ze maja takie niedorobione dziecko jak ty. Lepiej zrobisz dla nich, jak sie wyprawadzisz i zostawisz ich w spokoju. Zycze im tego jak najszybciej. A matka? Matka wedlug ciebie jest ok, bo pewnie na glowie staje, zeby taka psychiczna laska jak ty jakos ogarnac i trzymac ta rodzine w kupie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no name nick
ty z ulicznym tonem, co mi wyjechalas:P smieszna jestes oceniasz mnie, choc mnie nie znasz, na szczescie twoje, bo jak bys mi tak wygarnela w realu fajnie by sie to dal cb chyba nie skonczylo :classic_cool:. Nie znasz mojej rodzinki wiec co piepszysz? Ty sie pewnie wychowalas w jakejs normalnej rodzinie, no ale coz, nie kazdy mial takie szczescie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uzywajac takiego ulicznego
Powiem ci tak: rodzina to jedna rzecz, ale ty jestes osoba dorosla, wiac zakladam, ze myslaca i potrafiaca samej podejmowac decyzje i wysuwac wnioski, wiec nie zwalaj wszystkiego na rodzine tylko wez rusz glowa i zacznij myslec jak osoba dorosla, a nie jak malolata rzucakac sie do mnie z piesciami, a wierz mi, gdybym spotkala cie na ulicy i powiedzialabys mi to, co tu na forum, moja reakcja bylaby identyczna. I co, bysmy sie szarpaly? :) Przestan. Poza tym podejrzewam, po tym co napisalas, ze w twoim domu sie nie przelewalo, wiec nie dziw sie, ze dla nich kasa jest najwazniejsza. Oni jej nie mieli i musieli zyc, radzic sobie. Z ojcem nie gadasz? A przyszlo ci do glowy, ze to na jego glowie bylo zarobienie na caly dom, ciagniecie wszystkiego, gimnastykowanie sie do pierwszego i jakos wyprawadzenie was na ludzi. Popatrz troche na wasze rodzine oczami ojca czy rodzenstwa, a nie jest zacietrzewiaj i wrzeszcz jacy to oni wszyscy di dOOOOpy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×