Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaklopotana doradzcie

doradzcie co zrobic

Polecane posty

Gość zaklopotana doradzcie

Kobietki doradzcie co mam zrobić? Z mężem pragniemy dziecka od kilku lat nie udaje nam się. Nie chcę opisywać dlaczego ja nie mogę mieć dzieci bo słowa lekarza były jak wyrok. Mój mąż gdzieś się dowiedział że jedna z koleżanek w pracy też nie mogła mieć dzieci i skorzystała z pomocy bioenergoterapii. Namawia mnie żebym poddała się zabiegom co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie warto. Jak masz mieć dziecko to będziesz mieć a jak nie to trzeba się z tym pogodzić i żyć dalej. Nie każdy może mieć to czego pragnie najbardziej na świecie. Choć to boli ale co zrobić? Wyć z rozpaczy? Trzeba jakoś żyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaklopotana doradzcie
Ale dlaczego nie, czy ty próbowałaś takiej metody. Mężowi muszę przedstawić mocne argumenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madamaj
Nie raz bywa tak że lekarz powie przykro mi, ale nie będzie pani miała dzieci i trzeba odpuścić nie starać się na siłę ( zapomnieć), a tu robi się niespodzianka i zachodzisz w ciąże. W życiu tak bywa, że nie wszyscy mają dzieci,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaklopotana doradzcie
Ja się nie staram na sile ale jestem coraz starsza a dziecko bardziej łączy małzonków . Czuję że mąż pragnie dziecka i boję się że poszuka sobie innej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madamaj
Coś ci powiem ja mam męża i nie mamy dziecka, a on nie chce uciekać. Pogadaliśmy sobie i uważamy, że jeżeli mamy żyć w dwójkę to będziemy przecież się kochamy, a mamy już spory staż małżeński. I jeżeli kochasz męża a on ciebie to nie powinno mu to przeszkadzać, a tak na marginesie, przecież można adoptować dziecko skoro nie możecie żyć w dwójkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaklopotana doradzcie
Nie chce się zgodzić na adopcje. Ja mu wierze że mnie kocha ale pracuje w takiej firmie gdzie większośc to kobiety, i czy ty swojemu zaufasz że któraś nie zawróci mu w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madamaj
Jeżeli bym mu nie ufała to bym chodziła chora i cały czas wyobrażałabym sobie że już mnie zdradza. Nie twierdze, że mogłoby tak być, ale my nigdy nie naciskaliśmy na dziecko, jest nam dobrze razem. Zawsze było tak,będzie to będzie, a jak nie to świat się nie kończy. I się nie skończył!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja dzissss
Madamaj co innego swiadomie sie nie decydowac na dzieci a co innego sie starająć lub gdy nie mozna go miec prawie robi wielka róznice i tak naprawde nie wiesz jak bys sie zachowala na miejscu autorki ja autorke rozumiem doskonale z tym ze ja sie lecze obecnie nikt powiad nik nie wie co to znaczy dopóki sam nie jest w danej sytuacji i nigdy nie zrozumie co taki czlowiek czuje chodzby nie wiem jak chcial zrozumiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaklopotana doradzcie
Ale wracam do tematu, co sądzicie o takim leczeniu. Przeglądam strone tego uzdrowiciela co mężowi podała jego koleżanka łącznie z opiniami o nim w necie i tak myśle jechać czy nie jechać. Po dwudziestej przyjdzie mąż z pracy i znów będzie pytał czy jeszcze tego spróbujemy. A ja wszystko bym dla niego zrobiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madamaj
Ważne jest czego ty chcesz? Jeżeli mu tak zależy to spróbuj tej bioenergoterapii, ale osobiście uważam, że to kit na wodę i jeżeli naprawdę nie możesz mieć dziecka to go nie będziesz miała. I co twój mąż w tedy zrobi? Musisz z nim porozmawiać jeśli i to zawiedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja dzissss
zaklopotana doradzcie a co jest przyczyna? bo to chyba nie jest tajemnica leczylas sie w jakiejs klinice? moze warto skonsultowac to z innymi specjalistami ?sama sie lecze tyle i mnie zostaje IUI albo IVF

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaklopotana doradzcie
Dwa razy poroniłam leczyłam się u kilku specjalistów prawie w całej południowej Polsce. Ostatnio lekarz powiedział mi że mam endometrioze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja dzissss
ale endometrioza to nie jest wyrok współczuje:( ale to ze bylas juz w ciazy oznacza to ze mozesz miec dzieci zawsze mozesz sprubowac IUI ja bym sie nie poddawala bo to nie jest wyrok i nie jestes bezpłodna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaklopotana doradzcie
To jest najgorsze że lekarz powiedział że chociaż by mi sie udało zajść to i tak nie donoszę. Nie chcę znów stracić może już ostatni raz szansy. Przepraszam za chwilke przyjdzie mąż i nie chce żeby się dowiedział że zwracam się o opinie innych na necie zamiast o tym rozmawiać z nim. Proszę napiszcie napewno jutro lub jeszcze dzisiaj odpowiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×