Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nieśpiąca sobotka

Dziewczyny, co jest "lepsze" ? Może glupie pytanie...zadna by tak nie chciała

Polecane posty

Gość nieśpiąca sobotka

Żadna z nas nie chciałaby być w żadnej z tych dwóch życiowych ról, ale wiele z nas własnie prowadzi takie zycie. Moje pytanie jest takie, którą chciałabyście być? kobietą, którą facet oszukuje, zdradza, ale zawsze to do niej wraca, jej mówi,ze ją kocha, spędza z nią najwięcej czasu. Czy kochanką, która nigdy nie usłyszy,ze on ją kocha, jest tą drugą... Wiem,ze kochanki same sobie taki los budują, ale chodzi mi o to co jest "lepsze" ?Która ma "lepiej" > Wiadomo,ze żadna ale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek
ja równiez wolałabym byc sama, a juz napewno nie tą drugą !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To już wolałabym być kochanką, która przynajmniej sama o sobie decyduje i lepiej w ogóle nie słyszeć slowa "kocham" niż kiedy jest to tylko nic nieznaczące słowo powtarzane przez kłamcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmLena07
żadna, w obu przypadkach lepiej się rozstać z taką szmatą-facetem, nic nie warty typ, zwykły kundel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieśpiąca sobotka
No ale tylko teoretyzując:-) Ja nie chciałabym być tą stała, do której on przychodzi a wczesniej się bzykał z kochanka a ja czekam na niego z obiadem i jestem w nim taka zakochana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieśpiąca sobotka
Kobietki... żadna z nas nie chciałaby byc w takiej sytuacji, ale co byście wolały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caroten
tyle tylko ,ze kochanki to też ludzie , leż kobiety i też po jakimś czasie pragną stabilizacji , szczególnie jeśli nie są to 18letnie panienki . Wybór jest jak pomiędzy dżumą a cholerą .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmLena07
"Kobietki... żadna z nas nie chciałaby byc w takiej sytuacji, ale co byście wolały." - ale właśnie to żaden wybór, bo w obu przypadkach jesteś z nic nie wartym facetem, a każda kobieta chce być z prawdziwym, wartościowym facetem, a nie łajzą. Co to za wybór jak facet-kundel ten sam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfgthtjht
Wolałabym byc żoną niż kochanką, bo jako kochanka czułabym się mimo wszystko samotna i gorsza... Z żoną faceta łączy więcej- dziecko, życie, wspomniania, uczucie, przyjazn, przyzwyczajenie, wszystko... A kochanka to tylko worek na spermę łudzący się,że to się zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my ding ding dong
nie rozumiem idei zadawania takich pytań :O gdybym była z takim gadem, bardzo szybko bym się zorientowała co knuje i kopnęła go w zad, a bycie kochanką to po prostu szmacenie się :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym wolala byc kobieta oszukiwana. Po dowiedzeniu sie, ze partner mnie zdradza, moglabym go rzucic, przebolec swoje i miec szczesliwa reszte zycia. Nie chcialabym byc kochanka, bo to by znaczylo, ze stracilam swoj honor, moralnosc, a w opisanej powyzej sytuacji - ze godze sie na ochlapy zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym wolala byc kobieta oszukiwana. Po dowiedzeniu sie, ze partner mnie zdradza, moglabym go rzucic, przebolec swoje i miec szczesliwa reszte zycia. Nie chcialabym byc kochanka, bo to by znaczylo, ze stracilam swoj honor, moralnosc, a w opisanej powyzej sytuacji - ze godze sie na ochlapy zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnulkaaa30
obydwie maja tu tylko ochlap zycia, traca czas , a korzysta tylko facet, dlatego nie chcialabym byc zadna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co byscie woleli
wole byc sama :O kochanka=ku r w a nigdy nie znizylabym sie do takiego poziomu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sjnk djre
kochanką lepiej, przynajmniej się go pociga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieśpiąca sobotka
Pytanie jest która ma "lepiej" a nie, czy lepiej byłoby zostać kochanką, czy żoną/dziewczyną:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GSJGIJIJI
Ja chyba tez wolałabym być kochanka, ona wie co się dzieje, A żona? Oszukiwana, nie ma swiadomości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×