Czy moge cie pocałować? -dlaczego faceci których spotykam to takie ciepłe kluchy

zamiast to zrobić, w chwili kiedy siedzimy razem, blisko, jest tak miło i romantycznie, zbliżamy sie do siebie a ten zamiast mnie poprostu pocałować zadaje to durne pytanie "czy moge cie pocałować?" Nosz kurde, cały czar pryska, pytanie jest infantylne i masakra ;/ Też spotykacie samych takich facetów kobietki??

ja pierwsza caluje :P

Nie... Mój facet to ideał, niczym pan Darcy z dumy i uprzedzenia. Wszystkie koleżanki mi go zazdroszczą. Nie trać czasu na ciepłe kluchy, jest wielu fajnych facetow

bo to w wiekszosci sa straszne sieroty... Kochanie... Zbliz sie, wyjmij jezyczek... Ja nic nie bede robil ha ha ha ... To jak nic to po kiego wyciagac?? :D

Zapewne dlatego, że nigdy tego nie robili albo wczesniej nie spotkali się z pozytywną reakcją. Zasadnicze pytanie po co z takimi się spotykasz, to widać od początku czy ktoś jest nieporadny.

nie zawsze widac :D czasami wydaje sie ze wszystko jest ok a potem takie akcje :)

heh rozbawilo mnie to troche ;) jak jest odpowiednia atmosfera, to sie caluje, a nie pyta ;)

wszystkie odrzucily? ja pierwszy sam w zyciu nie pocaluje dziewczyny za duzo razy bylem odtracany

litosci... Nie robcie z siebie niedorajd zyciowych. Wezcie sie za dzialanie a nie potem biadolicie ze macie 30 lat i dalej nie zamoczyliscie.

Na pewno nie chce być nachalny.

A co Ty tam wiesz o działaniu. Sama nigdy działać nie musiała i się mądrzy. :D

moze ktos nie jest jakims pieknisiem? ja sie bralem do dzialania i nic nie wyszlo. jak widac nie dla psa kielbasa

bo wiekszosc facetow jest taka zalosna. Faceci powinni brac to co im sie nalezy a nie pytac o pozwolenie. Cholerne ciepłe kluchy.

prawiczek bez wiary... A skad taka pewnosc?? Ja jestem raczej zdecydowana w takich dzialaniach. Ja cos chce to daje o tym znac!!

brac co nalezy to moze jakis macho i przystojniak z dobra praca i fajnym wozem. przecietny zwykly facet moze liczyc co najwyzej na kosza

a moze go wczesniej brac co nalezy to moze jakis macho i przystojniak z dobra praca i fajnym wozem. przecietny zwykly facet moze liczyc co najwyzej na kosza ---> nie rozumiesz chyba jednego. Ten przystojny i bogaty poprostu ma większe szanse u pięknej kobiety a przeciętniak musi szukac wśród przeciętnych. Faceci tego nie rozumieją, mają duże ego pomimo słabych warunków i sie dziwią, że dostają kosza

ja tam bym nie chciala jakiegos metroseksualnego maklera z bmw

wciąż czekam i marzę o takim co mnie za włosy szarpnie do swego penisa obikje mi twarz nim a po wyruchaniu mnie w jamę ustną trysnie mi obficie , po wszystkim kopa da na rozpęd i obieca , że się ze mną ożeni

niektorzy wola byc sami nic brac sie za brzydkie. coralick ale faceta bez prawa jazdy tez bys pewnie nie chciala

jak poznalam mojego meza to nie mial i nie zanosilo sie ze bedzie wiec mnie to looootttooooo :)

zakochalas.... no tak wszystko jasne

jolka1111 -to ty rzecz jestes ? bo mozna odniesc takie wrazenie czytajac twoje wypowiedzi.