Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość odbiło mi :)

uffff chyba robię błąd

Polecane posty

Gość odbiło mi :)

mam męża, z którym mi sie srednio uklada (mama i siostra sa wazniejsze niz ja, praca, hobby Ja gdzies na 5tym miejscu) - mimo moich prosb maz mieszka i pracuje za granica (mimo ze mamy juz sporo pieniedzy i moglby mieszkac w PL) Przyjezdza raz na 3-4 miesiace na tydzien - dwa. Nawet jak przyjezdza do PL to caly czas jest zajety, spedza ze mna malo czasu Zanidebuje mnie Poznalam w pracy kogos :) brdzo mnie kreci :) nie wiem jak to sie stalo, ale zaczelismy smsowac juz niezawodowo, a prywatnie Mam ochote poznac go blizej :) Nie zakladam seksu (raczej :) Ale jest uroczy :) atrakcyjny, nie ma zony (LOL tylko ja mam meza) Czy warto ryzykowac malzenstwo? mam straszna ochote na niego :) ps. teraz mi smutno :D bo mi moj amant nie odpisal na smsa :) kobiety co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dama kierrrr
szczerze ciężki orzech... wiesz trudno mi uwierzyć, że mąż za granicą nikogo nie ma... ale warto grać w otwarte karty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja rada: Powiedz niedoszłemu kochankowi, że masz męża i by trzymał się od Ciebie z daleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odbiło mi :)
jeszcze nie powiedzialam kochankowi niedoszlemu :), ze mam meza druga sprawa - maz mnie zdradzal kiedys Teraz nie wiem jak jest, bo nie sprawdzam Ale moge powiedziec, ze pozbawil mnie zludzen co do milosci Myslalam, ze kazdy facet to taka sama swinia i ze juz mnie nic nie ruszy A teraz mnie doslownie uderzylo :) Ni moge przestac myslec o Nim :) I mysle, ze skoro maz nie byl ok i mimo moich prosb, placzow nie wraca do PL to jestem usprawiedliwiona :) wiem, moze sie oszukuje Ale raz sie zyje Mam 30 lat i od 5 lat zyje z mezem na odleglosc seks raz na 3-4 mce Kurde jestem mloda, chce sie kochac, szalec, bawic A nie - dom praca praca dom Dziecka tez nie mam , bo maz nie chce :/ chce cos wiecej od zycia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odbiło mi :)
dlaczego dziwko? malzenstwo to chyba uklad dwojga, a obowiazek wiernosci tylko jednej strony :)dotychczas bylam totalnie wierna i lojalna Ale okazalo sie, ze moj maz nie byl taki Bardzo bolalo, ale przezylam to Teraz mi juz nie zalezy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odbiło mi :)
mialo byc * a nie obowiazek wiernosci tylko jednej strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odbiło mi :)
co mam robic?? czekac na ruch kochanka niedoszlego ? :) uciac relacje? sama przejac inicjatywe? (ale jeszcze nie wiem do konca czego chce)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odbiło mi :)
:(:( jest mi zle, kestem sama nieszczesliwa buuuuuu nawet kochanek niedoszly nie napisal nic :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tenteges
ej tam, jesteś młoda, korzystaj.....tylko rób tak, zeby nikt sie nie dowiedział :) Będzie git, zobaczysz :) p.s. motyle w brzuchu fajne są nie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale małżeństwo :o mąż się puszcza za granicą a ona tu... jak nie ma dzieci to dajcie sobie spokój oboje, bo to uwłaczające dla obu stron.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odbiło mi :)
motyle w brzuchu sa super :) wiesz co prawie podjelam decyzje :) ale skoro kochanek niedoszly KN sie nie odzywa to ...... :( ja chce zeby mnie zdobywal, bo chce czuc te motylki jak najdluzej :) Maz sie nie dowie jest daleko, zapewne zajety swoimi "sprawami" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odbiło mi :)
pisalam, ze nie mamy dzieci, bo maz nie chce wiesz co moj maz chce miec mnie za zone, bo jestem spokojna, wierna, podprozadkowana, mam wysokie stnowisko i moze sie mna pochwalic Podnosze jego prestiz, tyle mu wystarczy a ja czuje, ze trace zycie :( ciagle jestem sama KURWA MAC od 4 lat kocham sie z mezem co 3-4 miesiace Przeciez to jest nienormalne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odbiło mi :)
no i ja sie nie puszczam, jeszcze nic nie zrobilam :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale pewnie to zrobisz, bo wygląda na to że tylko szukasz usprawiedliwienia. A tak serio to po co jesteście razem? Przecież żyjecie osobno. Szkoda życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odbiło mi :)
zrobie, jesli kochanek sie mocno wysili Chyba oczekuje od niego po prostu uczucia, adoracji, poswiecania mi czasu, zajmowania sie mna jesli mi to da to chyba sie zdecyduje a czego jestem z mezem? bo mam 30 lat i myslalam, ze juz nikogo nie spotkam Zreszta maz mi powtarzal, zebym sie cieszyla, ze on mnie zechcial Coraz bardziej zdaje sobie sprawe, ze mnie zdominowal i pozbawil poczucia wartosci Bylam przekonana, ze naprawde nie mam szans na nikogo A jak sie okazalo tak nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odbiło mi :)
rozejsc sie z mezem? rozwod, reakcja rodziny, przeraza mnie to :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o boże serio z takiego powodu wzięłaś ślub? Szok Złap męża za kudły i niech wraca i będzie mężem, a nie dojeżdżającym-zaspokajającym, a jak nie to się rozstańcie i szukajcie szczęścia z innymi. Po co sobie życie komplikować zdradami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odbiło mi :)
prosilam go, ze tak nie moze byc, ze to jest bez sensu ale odpowiedzial mi: a zarobisz tyle i tyle? skoro nie to przestan marudzic I tyle rozmowy bylo :( Wiesz co, ja kochalam meza bardzo bardzo Ale niedawno wyszly pewne rzeczy (jego klamstwa, nielojalnosc) i to calkowicie zniszczylo moje uczucie, po prostu stracilam zludzenia :( I czuje, ze nie ma sensu byc wiernym lojalnym wobec kogos kto Ci sie tym nie odwdzieczy Myslalam, ze zrozumial swoje bledy i pojal ,ze to wazne, ze jestesmy razem i ze warto o to dbac Mylilam sie niestety Jemu pasuje uklad - on moze co chce robic, ja grzecznie czekam w domku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale romans nie naprawi twojej relacji z mężem, kochanek przyjdzie, pójdzie a ty dalej zostaniesz sama. Jeśli zależy ci na mężu to powalcz, a jeśli już go spisałaś na straty to lepiej sobie ułożyć życie z kimś innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odbiło mi :)
wiem narazie chce zobaczyc, co bedzie z kochankiem Moze to naprawi moje malznstwo (stwierdze np, ze jednak maz jest super ;)) albo je zakonczy Wydaje mi sie, ze szkam pretekstu do pdjecia decyzji Romans to jakis pretekst jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"I mysle, ze skoro maz nie byl ok i mimo moich prosb, placzow nie wraca do PL to jestem usprawiedliwiona " Czyli jak Ty się na coś nie zgodzisz, to mąż też może bez wyrzutów sumienia Cię zdradzić i jest usprawiedliwiony? "Kurde jestem mloda, chce sie kochac, szalec, bawic" To czemu wzięłaś ślub? "dotychczas bylam totalnie wierna i lojalna Ale okazalo sie, ze moj maz nie byl taki Bardzo bolalo, ale przezylam to Teraz mi juz nie zalezy" Moją radą jest spróbowanie naprawienia relacji z mężem. Nie zależnie od efektu na pewno go nie zdradzaj, tylko ewentualnie się z nim rozwiedź. Nie zniżaj się do jego poziomu. @ciburaszka: Nie wiadomo co jej mąż robi za granicą, a jeśli będzie pewna, że ją zdradza to powinna się z nim rozwieść a nie robić to samo. "motyle w brzuchu sa super" To może od razu weź sobie dużą strzykawę, wstrzyknij sobie adrenalinę i delektuj się motylkami w brzuchu przez długie godziny? Zastanów się co robisz... Chcesz poświęcić całe swoje życie i przyszłość dla odczuwania skoków hormonów? "ciagle jestem sama K**WA MAC od 4 lat kocham sie z mezem co 3-4 miesiace Przeciez to jest nienormalne " To idźcie do seksuologa jeśli macie problem i go rozwiąż, zamiast próbować robić jakieś skoki w bok... "oczekuje od niego po prostu uczucia" Uczucia... Od kochanka który interesuje Cię tylko z powodu odczuwanych skoków hormonów w Twoim ciele? "odpowiedzial mi: a zarobisz tyle i tyle? skoro nie to przestan marudzic I tyle rozmowy bylo" Nie oznacza to, że troszczy się o waszą przyszłość i chce by niczego wam nie brakowało? Może pogubił się co jest ważne i popadł w materializm, ale to oznacza, że trzeba mu pomóc a nie wymieniać go na kogoś innego. "Mylilam sie niestety Jemu pasuje uklad - on moze co chce robic, ja grzecznie czekam w domku" Jeśli jesteś pewna, że Cię zdradza to się z nim rozwiedź, a nie zniżaj się sama do tego samego... @ciburaszka "no ale romans nie naprawi twojej relacji z mężem, kochanek przyjdzie, pójdzie a ty dalej zostaniesz sama" Zgadzam się, co więcej romans może zaszkodzić w jeszcze jednym względzie - Kolejny łatwiej przyjdzie. Może autorka zostawi kiedyś męża, znajdzie kogoś kto będzie ją kochał i też go zdradzi, bo za drugim razem zdradzić, nie będzie tak trudno jak za pierwszym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odbiło mi :)
dkkl dziekuje probowalam roznych rzeczy, proponowalam psychologa, terapie Ale maz slucha mamy a jego mama uwaza, ze psycholog to dla "swirow" W ogole mamusia i siostrzyczka sa baaardzo wazne, wazniejsze niz ja Wlasnie sama nie wiem czemu wzielam ten slub Teraz zaluje :(:(:( i nie wiem czy mi starczy odwagi na odejscie :( A tak w ogole to erotyczne lekko smsy to juz zdrada czy nie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbbp;'/
niee ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odbiło mi :)
to mi ulzylo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zakonczyc beznadziejne malzenstwo i rzucic sie w wir romansu a zycie nabierze kolorow;-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odbiło mi :)
chyba nie mam odwagi ani na jedno ani na drugie :) choc nie wiem Musze pomyslec:) ale niedoszly jest taki seeeeeeeeeksoooooooowny :) wrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"A tak w ogole to erotyczne lekko smsy to juz zdrada czy nie? " Zdrada jest wtedy, gdy czujesz potrzebę ukrywania czegoś przed partnerem. Więc jeśli będziecie je wspólnie pisać i śmiać się przy czytaniu, to jest wszystko w porządku:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×