Czy bycie dziewicą/prawiczkiem to powód do wstydu?

człowiekowi się niedobrze robi. Nie wiem, co gorsze: niechciane porady czy męskie użalanie się nad sobą. Sajonara.

"Kurczę, nigdy mi tego nie zaproponowali. Ani na WOŚP-ie, ani w Centrum Onkologicznym." A to pech :D

"pbw zostal zaproszony przez okolicznych zuli " Boki zrywac

no wiadomo ze go zaprosil pewnie jakis inny prawiczek

"męskie użalanie się nad sobą." No tak bo facetowi nic nie wolno.

"No tak bo facetowi nic nie wolno." My to mamy zamknąć mordę i udawać, że wszystko w porządku.

"męskie użalanie się nad sobą." No tak bo facetowi nic nie wolno. Ależ wolno :) Tylko czego później oczekujesz? Etatu na płaczkę? Sorry, za płaczki od zarania dziejów robiły KOBIETY! Zdecyduj, kim jesteś.

My to mamy zamknąć mordę i udawać, że wszystko w porządku. Niektórzy faceci zdecydowanie powinni. Póki nie dorosną do odpowiedniego poziomu.

"Podobno bywają jakieś profity" tak, ale nie finansowe. generalnie są to nowe przyjaźnie i i referencje :P

"Ależ wolno Tylko czego później oczekujesz? Etatu na płaczkę? Sorry, za płaczki od zarania dziejów robiły KOBIETY! Zdecyduj, kim jesteś." Zatem czemu nie jestes teraz w kuchni?

"Zatem czemu nie jestes teraz w kuchni?" Yeah!

"Ależ wolno Tylko czego później oczekujesz? Etatu na płaczkę? Sorry, za płaczki od zarania dziejów robiły KOBIETY! Zdecyduj, kim jesteś." Zatem czemu nie jestes teraz w kuchni? Skąd wiesz? :P

a propos kuchni, naszło mne na robienie sałatki :)

BTW. Sernik z rosą właśnie się studzi :) A pieczyste w brzoskwiniach - w piekarniku :)

Darker i tak jesteś w lepszej sytuacji niż ja bo masz wolny umysł Romantyku, on ma po-wolny umysł.

"Darker i tak jesteś w lepszej sytuacji niż ja bo masz wolny umysł, otwarty na nowe znajomości i w ogóle kobietę możesz poznać wszędzie gdzie się ruszysz." Tutaj muszę powiedzieć STOP bo też mam w głowie taką jedną, myślę o niej cały czas (chyba z siedem razy jak tu zacząłem dziś pisać). To jest ten tym dziewczyny po której choćby i potop. Kiedyś z nią wyrównam rachunki. "Romantyku, on ma po-wolny umysł." Nie ma to jak słabszemu dosrać.

cicho o tym serniku, próbuję nie jeść słodyczy :P

Darker "Kiedyś z nią wyrównam rachunki." Tzn.?

zgwałci ją

"Tzn.?" Chcę aby poczuła się jak ja. Chcę aby poznała jak smakuje to czym mnie poczęstowała.

żeleczek Wystarczy przed słodkim grzeszkiem zjeść trzy tabletki ekstraktu z morwy białej. To takie fajne cuś, co nie dopuszcza do wchłonięcia cukru przez organizm :D Dobre dla łasuchów :D

"zgwałci ją" Jeśli krzyknę: Niespodzianka! Wtedy to już nie będzie gwałt.

Nie ma to jak słabszemu dosrać. Jeszcze ci nie dosrałam. I nie mam na to ochoty.

'Jeśli krzyknę: Niespodzianka! Wtedy to już nie będzie gwałt.' ależ oczywiście, że będzie to gwałt. Jak złapiesz dziewczynę i zamkniesz piwnicę i powiesz jej że ją zgwałcisz to dalej będzie gwałt

"Jeszcze ci nie dosrałam. I nie mam na to ochoty." W takim razie jesteś miła, zbyt miła.

"ależ oczywiście, że będzie to gwałt." Nie będzie. Nie znasz się.

W takim razie jesteś miła, zbyt miła. Wiem :) Darker, masz nielogiczny sposób bycia. Fajne wartości są u ciebie przemieszane z gównem, jak beton w gruszce.

Darker "Chcę aby poczuła się jak ja. Chcę aby poznała jak smakuje to czym mnie poczęstowała." Oczywiście, domyśliłam się, znam termin 'wyrównać rachunki', tylko bardziej interesuje mnie to jak tego dokonasz?

myslę, że znam się lepiej niż ty zakompleksiony chłoptasiu. I w waszej dyskusji t Damascenka ma rację wg mnie roślinko :)

nie znam faceta, który by się chwalił tym że jest prawiczkiem.. to raczej powód do wstydu i raczej każdy prawik w realu w nowym towarzystwie ściemnia, że już ruchał bo w jego mniemaniu w oczach innych ludzi będzie ciotą- i dobrze myśli... jakby mi w realu jakiś chłopak 20sto paroletni powiedział, że jest prawiczkiem to ja już bym sobie momentalnie wyrobił o nim zdanie.. co do kobiet to nie uwierze, że istnieje jakaś naprawdę atrakcyjna fizycznie kobieta, która jest dziewicą po 20 roku życia :) NIE MA SZANS