CHCĘ ZERWAĆ ZARĘCZONY, CO Z PIERŚCIONKIEM?

Planuje w przyszłym tygodniu zerwać ze swoim narzeczonym. Mam dość tego związku. Czy powinnam oddać mu przy zerwaniu pierścionek zaręczynowy od niego i dwa drogie prezenty które otrzymałam od niego podczas trwania naszego 3 letniego związku? Chodzi tu o złoty łancuszek z zawieszką i drogie złote kolczyki z kryształkami. Jak myślicie?

pierścionek musisz bo tak kultura nakazuje a prezenty to nie

prezentów sie nie oddaje w końcu chyba nie jesteś kurvva na usługach że zwracasz mu zapłatę za brak

to zalezy czy dostawal od Ciebie tez jakies drogie prezenty

Jeśli ci zależy na pamiątce po niekochanym to zatrzymaj. :(

pierścionek tak, będzie kulturalniej prezentów się nie oddaje

pierścionek oddaj, prezentów nie oddawaj, niby dlaczego?

aż tak drogich to nie, jakieś ciuchy itp. On mi ich raczej nie odda.. a mi głupio po prostu trzymac te drogie prezenty od niego :O A spotkaliscie sie z przypadkiem ze narzeczeństwo wraca do siebie? Jak wyglada wtedy ich status zwiazku? Czy ponownie powinien sie oświadczac partner?

jesli ty zrywasz to oddajesz pierscionek kesli facet-pierscionek zostawia kobiecie na tzw. "pocieszenie" taka jest zasada

watpie chyba ze facet nie ma honoru, inaczej raczej nie wroci nie slyszalem o kims zeby wracal

ja oddalam wsio, łącznie z prezentami :)zrywalismy w burzliwy sposob wiec oddalam mu wszystko co bylo z nim powiazane

to po ch,,, chcesz się z nim rozejść, jak już pytasz o zejście się spowrotem??? Bo nie kumam ? Potrzeba Ci adrenaliny, albo tego, żeby się przed Tobą kajał i płaszczył ? Ja pierdzielę, dziewczyny... Jak się zrywa, to po to, żeby zacząć inny etap w życiu już bez tego człowieka, a jak się planuje jakieś rozejścia i zejścia, to dziecinada jest.

ja chcialam oddac pierscionek, moj byly kazal mi go zatrzymac. tak tez zrobilam :) I oddalam go do lombardu :D Maly zastrzyk gotówki ;) DOdam, ze to ja zerwalam z nim ;)

Chodzi mi o to , że po jakimś czasie dotrze do mnie, że jednak nie mogę bez niego życ....

Dokladnie areo Pareo

chyba, ze sama chcesz pozbyc sie prezetow od niego, ale to Twoj wybor:)

zrozpaczona narzeczonaa nie rozumiem twojego toku myślenia.

zrywajac z nim chce zweryfikowac czy faktycznie go nie kocham...

Zrozpaczona narzeczonaa -- jesteś niestabilna emocjonalnie. Potrzebujesz czasu na dorośnięcie !

Najlepszą weryfikacją będzie zdrada ;) Jaka z ciebie pustynia !

dziewczyno nie baw sie uczuciami drugiej osoby, to nie jest zabawka:o

zrozpaczona nazreczonaa-hahahaha. Dobre.

wcześniej nikt sie nie trafiał to trzymałam jego,a teraz jest konkurentów mam w czym wybierać,trafił mi sie też jeden turek - a tak prawde muwiąc to kurd,ale jaki pieszczoch nawet nie chce śniadania woli sex,a coś przegryza w miedzy czasie i do dziela,nawet pakistańczyk był lepszy w łóżku od mojego zareczonego,wiec już jestem pewna oddam mu ten pierścionek i zerwe zareczyny,po co mam go zdradzać gdy mnie nie zaspakaja,ja potrzebuje zdrowego ogi..........ra

weż sie dziewczyno zastanów może masz chwilowe zapotrzebowanie na seks a po roku staniesz sie zimna i twoi muzułmamie bedą cie lały jak w bemben,bo ty jesteś ich po ślubie

pierścionek oddaj ale reszte zatrzymaj!