Dlaczego gdy jem mięso mam świetną cere ,a gdy jem warzywa i owoce brzydką?

Ponad rok temu przeszlam na tzw zdrowe zywienie. Moim celem było zrzucenie kilku kilogramów, oszczyszczenie organizmu i poprawa wygladu skóry. Zaczelam w styczniu ,zaraz po nowym roku. PRzestałam jesc mięso, jajka, mleka nigdy nie piłam bo go nietoleruje. Jadłam głownie surowe warzywa (czasem gotowane, nie wszystk da sie surowe zjesc) , owoce głownie banany, pomarancze, jabłka, gruszki i suszone rodzynki, kasze , czasem coś zbożowegp typu ciemny chleb graham. Męcząca dieta ,monotonna, jesli ktos czuje sie królikiem - będzie w raju. Piłam zwykłą wode zrodlaną , czasami herbata, często pokrzywa, skrzyp i inne zielska. Zero słodkich typu cola. Schudłam fakt ,diete ciągnelam az do konca roku. Czytalam ,ze skóra i organizm sie oczysci ,ze pogorszenie wyglądu to etap przejsciowy... ten etap trwa ile ? 50 lat? W ciągu kilku tygodniu powinam wyglądać jak bogini a wyglądalam beznadziejnie... tłusta oleista cera , tłusta skora na całym ciele ,nigdy takiej nie miałam, włosy okropne :O duzo ich stracilam , wiele osob mowilo mi ze wyglądam na chorą ,pytali co mi jest... pojawily sie problemy z prochnicą. Pod koniec roku wrocilam do zdrowej ale normalnej diety i wyglądam coraz lepiej.. dlaczego na diete warzywno owocowej wyglada sie jak pół dupy zza krzaka?

..bo organizm zaczyna się oczyszczać z zanieczyszczen zbieranych całe życie i kiedy nie wydalasz wszystkiego oczyszczanie przjmuje również skóra. To ile trwa takie oczyszczanie zależy od tego w jakim stopniu jesteś zanieczyszczona w niektórych przypadkach może taki stan trwać nawet rok i dłużej.

zatruwałaś się całe życie więc takie oczyszcanie też musi troszkę potrwać, powinnać pomóc sobie lwatywami lub herbatkami ziołowymi które pomogą w duzym stipniu wywyalic zanieczyszcenia, oczywiscie trzeba robic to z glowa zeby nie rozleniwaic jelit.

spodziewałam sie takiego wytłumaczenia, nie zadowala mnie w ogole. Mam 21 lat, moja wcześniejsza dieta nie była ''zasyfiona''. Nie jadałam w Mcdonaldsie. Typowa polska kuchnia, duzo węglowodanow i tłuszczy, mieso raz w tygodniu. W tym wieku nie moglam byc zanieczyszczona więc daruj sobie , mam żreć zielenine przez następne 50 lat? Moja koleżanka jest wegetarianką od 15 roku zycia, jest chuda, drobna, niska , podkrazone oczy ,wyglada fatalnie. Zaluje ,że dałam się na to namówic. Jesli ktoś ma jakies naukowe wytłumaczenie chętnie wysłucham . Za pseudonaukowy bełkot o pasożytach ,grzybach i truciznach dziękuje.

Czytaj ze zrozumieniem. Wspomaałam oczyszczanie herbatkami ,piłam je codziennie: pokrzywa, skrzyp , mniszek lekarski , bratek. Jadłam Chlorelle - b.duze ilości , ta alga podobno ma cudowne własciwosci oczyszczające. Duzo błonnika w diecie + ten w proszku + suszone śliwki, efektem była ''sraczka'' 2x dziennie.

aaa to nie sluchaj i jedz tam sobie co chcesz nic na siłe :) nerowowa strasznie jeste :)

Ten błonnik w proszku też niestety zasyfia organizm gdyż nie jest to naturlany środek :)

koleżanka, koleżanka :) koleżanka pewnie sobie nie dostarcza watosiowego poakramu więc wyglada jak wyglda, to ze ktos jest wegetarianinem zdrowego jeszcze z niego nie robi :) a podkrazeone oczy moze ma dlatego ze ma robala ot tyle :)

Polecam tę książkę. Autorka pisze że takie oczyszczanie może trwać nawet kilka lat. U mnie też to trwało dość długo, ciągle mnie wysypywało, cera była ziemista pomimo tego że byłam wyłącznie na diecie witariańskiej, aż sama się niecierpliwiłam i miałam wiele watpliwości, aleeee z czasem było coraz lepiej w tej chwili wyglądam dobrze i tak też się czuję. http://www.puellanova.pl/1699,0,-Surowa-dieta-oczyszczajaca-8211-Natalia-Rose.html

taki sam syf jak i fast food-y więc nie szalej z tym że nie jesteś zasyfiona :)

Autorko ,pisanie na tym forum nie ma najmniejszego sensu ;) Tutaj są same okazy zdrowia które bedą zyły 500lat ;) Każdemu wmawiają grzybice, pasożyty, nadmiar toksyn , mleko niet, białko zwierzece niet , tylko warzywa i owoce SUROWE. Śmieszne jest to ,ze w badaniach tacy ludzie żyją podobnie długo jak Ci jedzący syf z Mc'a . Rak równie często ich dopada. Jedyna roznica to rzadsze choroby ukladu krazenia ;) Wyglądalas fatalnie poniewaz bylas niedożywiona i tyle ;) Ciekawa jestem czy wszyscy tutaj jedzą warzywka i owoce z wlasnego ogródka... Te sklepowe są naszpikowane roznymi pestycydami ,srodkami przedluzającymi trwalosc. Także te z osiedlowego warzywniaka. EKO warzywa to takie samo gówno , nakleja sie naklejke eko i juz głupki myslą ze jedza zdrowo haha

Nikt tutaj nikomu nic nie wmawia, każdy sam decyduje w jaki sposób chce się odżywiać. Ja tutaj nie mam zamiaru nikogo okłamywać, czuję się świetnie na tej diecie którą stosuję więc o tym piszę. Mam to szczęście że sama mogę sobie sadzić warzywka więc wiem co jem. Jednak to że trudno kupić teraz produkty wiarygodnego pochodzenia to fakt, ale to nie oznacza że takich już nie ma, trzeba szukać. O niedożywieniu na diecie witariańskiej nie ma mowy.

Jesli ktoś ma jakies naukowe wytłumaczenie chętnie wysłucham . Za pseudonaukowy bełkot o pasożytach ,grzybach i truciznach dziękuje. HAHAHA JUZ BIEGNE I CI DAJE NAUKOWE WYTLUAMCZNIE KURRR :-o CO KURR GOOGLE NIE DZIAŁA , SZUKAJ A ZNAJDZIESZ.