Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ojoj26

smok-Twoj wrog?!: zabralam smoka i oddalam:(

Polecane posty

Gość ojoj26

witam!!!bede szybciutko streszcac:) wiec 3 tygodnie temu zabralam mojemu 11 miesiecznemu(zabkujacemu) synkowi smoczka bo budzil sie w nocy i mial katar i nie mogl oddychac itp.przestal budzic sie w nocy i pierwsze trzy dni bylo ok. tzn w nocy spi do dzisiaj (tzn. nie mam pojecia jak bedzie dzisiaj ale sie boje juz)problem pojawil sie niestety z zasypianiem:duzo placzu,jekow,migracji po lozeczku ispania w przeeeedziwnych pozycjach:( tak wiec w dzien przestal spac wogole-jak go zanosilam do lozeczka to od razu wycie i wkladanie pieluchy tetrowej do buzi i zero spania-tylko na spacerze ale nie tedy droga. mowiono mi ze jak sie zabierze smoka to dziecko szybko zapomni ale to chyba nie do konca prawda niestety moj Bobo ma bardzo dobra pamiec i wie ze czegos mu w lozeczku brak i tak jakby tego szukal:( i dzisiaj kupilismy mu znowu smoczka(bede wyc bo nie chcialam tego) ale Bobo wygral tzn.szkoda nam go juz bylo tak ogladac meczacego sie:(i w dodatku na nasze nieszczescie on pamietal smoczka i chyba juz zasnal nawet bo zadnego pisku nie slysze:) niby trzeba sie cieszyc ale co tu teraz zrobic i jak sie tego nalogu pozbyc??? i kiedy??? prosze o rady bo chyba beda z tego w przyszlosci klopoty:(napiszcie czy dobrze zrobilam oddajac smoka czy zle bo ja wiem ze trzeba byc konsekwentnym ale nie bylo sposobu usypiania go bez smoka w domu:( dodam ze nie byl bujany nigdy-zawsze zasypial w lozeczku no i klops:(z gory dziekuje bardzo za rady:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojoj26
halo halo!!! jest tam kto???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i dobrze...daj dziecku sie nacieszyc tym smoczkiem, nie wiem w czym on matkom tak przeszkadza ze chca go wyeliminowac jak najszybciej-moja porzucila smoczka sama w wieku 18 miesiecy-obeszlo sie bez placzu, zlosci i żalu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojoj26
:) ja tez mysle ze moze za wczesnie zabralam ale on tylko do snu go uzywal wiec pomyslalam ze moze wlasnie to smok jest przyczyna pobudek i chyba mialam troche racji a teraz pewnie pobudki wroca ale zasypianie bedzie latwiejsze:) a smok oczywiscie ze moze przeszkadzac np jak dziecko jest starsze to zeby krzywe itd...:( a on dopeiro 1 zabek ma:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diablique1234
dobrze że w tym czasie nie odkrył że ma palec... lepiej niech ssie smoczek aniżeli miałby ssać kciuka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkhkluloi
wlasnie twoj syn pokazał ze zadna z ciebie matka i 11 miesieczne dziecko decyduje o wszystkim,twoje Bobo niedlugo poprosi cie o piwo albo fajke wiec bez problemu mu podasz a potem bedziesz sie zastanawiac jak sie pozbyc nałogu :-0 załosna jestes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamama27
twoje dziecko niema jeszcze roczku i widać potrzebuje smoczka - drastyczne odebranie sprawdza sie przy wiekszych dzieciach które kumają że sie popsuł czy zabrało go coś czy ktos - przy małych lepiej albo liczyć na cud i sam kiedyś wyrzuci go albo oduczać powolu- wyjmować zaraz jak zaśnie twardo, potem coraz wcześniej i tak małymi krokami - najpierw nauczyc spać w dzień bez smoczka a potem wieczorem, podobno dobre też jest odcinanie smoczka bo dziecko czuje ze to nie to i samo wyrzuca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojoj26
hmm...nie mylmy tutaj smoczka z alkoholem-chyba sie jedna Pani zagalopowala...zapyatalam tylko czy dobrze ze zabralam i czy zle ze oddalam..to tyle. wwiec dodam tylko ze on w zasadzie niewiele smoczka uzywal bo ograniczalam go od kiedy skonczyl 6 miesiecy i myslalam ze zabkuje.mial go do spania. i zabierajac smoczka tez nie zrobilam tego tak drastycznie ja sie wydaje. najpierw nie dostawal go na spacerach,potem nie dostawal w domu jak np. marudzil,potem nie dostal go do spania w dzien a potem na noc i wsztsko bylo ok a nagle sie zmienilo po 3,4 dniach i tak ostatnie 2.5 tygodnia masakra z zasypianiem.i poduszeczke mu dalam w zamian nowa i kocyk do przytulania i nic to nie dalo. moze jest jeszcze za malutki na zabranie smoczka??? i naprawde on mi nie wchodzi na glowe jak sie komus wydaje(!!!) i nie wrzeszczy SMOKA MATKA DAWAJ tylko zwyczjnie nie mogl sobie poradzic z samodzielnym zasnieciem. kiedy moge zaczac Wszym zdaniem przycinac smoczek??? nie chce narazie nic zaczynac dopoki nie bedzie bardziej kumaty ale nie chce tez mu go odebrac drastycznie. a znowu jak bedzie mial zeby i zaczne przycinac to czy on kawalka nie odgryzie...ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamama27
no mój synek ma nie długo 17 m-cy i ma smoczka do spania - wystarczająco źle śpi ze smoczkiem nawet że jakbym zabrała to bym chyba oszalała totalnie i ja nie wyspana on też więc jeszcze go ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojoj26
oj 17 mieosiecy:) no wiec wlasnie sie boje ze przez wypadanie smoczka sie budzil... z tym ze my za kazdym razem nie reagowalismy i sam go sobie wkladal i dalej spal a jak zabralam smoka to spal cala noc, wiec wiem ze ten smok to zmora nocna dla nas. moze i u Was ten sam powod??? no i do tego te wredne zebale:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja to nawet smoczka ssac nie zacznie ;/ nie umie ;/ wypycha. tak samo z piciem z butelki - tez wypycha :P takze zawsze cos jest problemem,,,albo nadmiar albo niedobór czegos :) a niedlugo bedzie rozszerzanie diety i picie z butelki by sie przydalo :) zostaw mu jeszcze tego smoczka :P dorosnie ;p - sam zostawi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojoj26
hehehe:) a to niedobre te maluchy:P a mojej kolezanki mala ma 10 miesiecy i tylko na piersi bo butelkami rzuca a marchewka pluje. jest grubiutka jak nie wiem co ale ma tez zagrozenie anemia bo zelaza wystarczajaco nie dostaje. a takie dziecko musi juz mieso i jajeczka wcinac wiec powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojoj26
ale tu o smokach mowa:) jak ja Ci zazdroszcze ze smoka Twoj maluszek nie chce. ja drugiemu dziecku nie dam koniec kropka:P chyba ze jako niemowle do mnie przemowi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×