Co sądzicie o meblach z bazaru/targu?

Chciałabym meble kuchenne, ale ceny są tak zawrotne, że jedynie będzie mnie stać na meble z targu. Oczywiście na wymiar, łudząco podobne do tych z salonu ale połowę tańsze. Warto w to się pchać? Czy jakość jest niższa?

To zależy. Skoro u ciebie jest w miejscowości targ, to lepiej popytaj się ludzi. Ja mebli kuchennych nie kupowałam na targu. Za to mam stół oraz 6 krzeseł sosnowych z targu. Stylizowane na kolonialne. Mam je ponad 3 lata i nic z nimi na razie się nie dzieje. Tydzień temu kupiłam łóżko piętrowe( sosnowe) dla dzieci. Jeśli chodzi o laminaty to trudno mi powiedzieć jaka byłaby jakość.

Niższa cena skądś się bierze, przeważnie kosztem jakości. Meble z targu nie są tak dopracowane jak meble ze studia kuchennego.Moim zdaniem powinnaś iść do porządnego studia mebli kuchennych, tam zrobią ci projekt i fachowo doradzą. Zawsze możesz wziąść sobie na raty. Za dwa lub 3 lata spłacisz, a będziesz miała super meble.

Taa te meble z salonu meblowego :O Najczęściej z ekspozycji, jakość niewiele lepsza niż tych z targu, nawet mogę rzec, że jest gorsza. przecież w taką cenę mebli wliczony też jest transport, koszty utrzymania budynku, media, obsługi, więc dlatego ceny są wyższe. Poza tym, tu i tu robią z tych samych surowców i niekiedy w tych samych pracowniach. Mój znajomy pracuje w takiej. Część mebli idzie do salonu a reszta na bazar. Teraz z obserwacji: Kuzynka: kuchnia BRW na wymiar ponad 10 tyś. po 5 latach do wyrzucenia, jakość mebli bardzo słaba. Siostra: Ma meble z bazaru 10 lat i nówki. Wyglądem niczym się różnią od tych z salonu (oczywiście model bardzo modny 12 lat temu, teraz to kicz). Ja sam: Mam zarówno meble z targu jak i z salonu. Jakość obydwu oceniam jednakowo. Tylko ja o meble dbam jak nikt inny:)

Niższa cena skądś się bierze - jest to cena producenta i ewentualnej marży sprzedającego na targu z pominięciem opłaty za salon meblowy, ekzpozycję, utrzymanie sprzedającego, skłądającego meble i całej tej biurokratycznej oprawy. Jakby u nas były meble na targu pewnie bym się pokusiła, z salnu nie wzięłam ale za to pewien domorosły majster pięknie mi zabudował kuchnię, przeniósł kaloryfer i jeszcze pomalował kuchnię.

Już ci odpowiem jak powiesz mi kurwa czemu w zyciu jest tak ze jak sie przeprowadzisz na studia to znowu trzeba wypie... na 2 gi koniec kraju ale mniejsza z tym.. Meble z targu to meble robione na czarno bez działalności. Nie masz na nie gwarancji to raz. 2 mogą to być meble z uszkodzeniami i cena 50% A moze to być ktoś kto robi meble w domu. A najlepsze meble są pod szyldami meble na wymiar. Nie studia z nie wiadomo jakimi kosztami. Tylko normalny meblowy. Z 4 5 pracownikami którzy robią meble na wymiar. Koszt całej kuchni będzie

ucieło mi 2tyś pln. Z gwarancją. Zrobione w kolorach i wszystkim jak chcesz. Ale czasem opłaca się bo na targu mozesz komplet znaleść za 500 700pln I nawet jak sie rozpadna po 5 czy wiecej latach to w kosz. A poza tym kazdy normalny facet ci je naprawi. Na allegro sa takie komplety za 500- 900pln Ale nie jest to na wymiar tylko masowka stąd taka cena

wcale nie musi tak być, że na czarno. Normalnie stolarze podobnie jak rolnicy - sprzedają swoje wyroby z pominięciem pośredników, któzy zbieraja lwią cześć kasy. Sprzedając na targu nie możesz sobie wejśc ot tak z ulicy i handlowac nawet skradzionymi rzeczami.

"Normalnie stolarze podobnie jak rolnicy -" no oczywiście ,że rolnicy sprzedając na targu swoje plony odprowadzają podatek Vat, płacą oddzielny haracz dla państwa za dzialalnosc gospodarcza i skladki ZUSowskie o bajonskich sumach :D ja piernicze, napisac taka wypowiedz jak powyzej, to dopiero trzeba byc rolnikiem i miec pojecie :D

takie meble jezdza od targu do targu są wystawiane na działanie słonca deszczu wilgoci wiekszosc z tyc producentów mają produkcje w blaszanych garazach :P jakosc kiepska i wykonanie do bani :P Nie polecam

Ja mam meble kuchenne z targu juz 8 lat i w dalszym ciągu wyglądają jak nowe,natomiast 3 lata temu kupilismy starszej córce w tzw"salonie meblowym" Black Red White meble młodzieżowe i wyglądają już delikatnie mówiąc nieciekawie,wszystko się rozkleja,zawiasy wypadają.Meble z tej firmy wyglądają ładnie tylko na ekspozycji.

Tak, wiem ile rolnicy płacą, żebyś mogła kupić u nich na targu świeże jajeczko i swieży szczypiorek. Nie znasz się, to się nie odzywaj. Myślisz, ze rolnikowi wszystko za darmo rożnie i żyje w innym kraju, bez podatków i kosztów itp itd Co za ignorancja!!!

Mam meble z bazaru już 12 lat. Pan z bazaru przyjechał, wszystko wymierzył i zrobił na wymiar. Są dobrej jakości. Za moim przykładem syn 5 lat temu też tak zrobił i jest zadowolony. Więc nie mówcie ze to taki straszny szajs,

07:29 [zgłoś do usunięcia]do nceownvjcekqnbveoqjvlnelq tak tak , wyobraz sobie ,ze wiem ile wynosza skladki krus w porownaniu ze skladkami ZUSowskimi paniusiu :) i wyobraz sobie ,ze wyhodowanie tego szczypiorku lub jajeczka kurki kosztuje duzo wiecej nizeli rolnika. Widzialasa kiedykowiek zadowolnego rolnika???????:D NIGDY W ZYCIU !!!! Wiecznie poszkodowany !!!!! Posluchaj no, ilosc sprzedajacych tych pseudo swoiskich wyrobow juz zdecydowanie sie kurczy !!! a przez co? a przez to oszukiwanie klientow. Jajak nie sa jajkami od swoiskich kur (sa kupowane z ferm i sprzedawane przez rolnikow jako swojskie) ,mleko w sprzedazy jest mlekiem odtluszczonym (bez smietany) , do serow jest dodawane tyle proszkow chemicznych i sody ,ze az w buzi puchnie, maslo nie tyle ze nie nadaje sie do spozywania, ale nawet do ciast jest wstretne!!! podczas wyrabiania go ,od razu zbija sie w grudki ,odziela sie od niego serwatka !! :D Wiec nie mow mi ,ze wyroby swojskie sa cos warte!!!!!! No chyba ,ze ktos ma oczy zaslepione i lapie sie na tych biedniutkich rolnikow!! Na stos z nimi, OSZUSTAMI

Oglądałam kiedyś takie meble i jakościowo są o wiele lepsze niż te kupowane w Ikei albo z BRW.

Tzn miałam na myśli że lepsze nie tylko od mebli z BRW albo Ikei tylko ogólnie od wszystkich mebli produkowanych seryjnie i reklamowanych np w tv.

Co do pytania o jakość :) co prawda moje meble nie są z targu, ale były robione na zamówienie a połowa ceny nie ma wpływu na wygląd mebli. Bardzo drogie są różne niby pierdołki, jakieś zawiaski, szuflady z cichym domykiem i inne cuda których nawet nie pamiętam, ale wiem że były do wyboru zwykłe i nowoczesne i cena wtedy szła bardzo w górę :) no i jeszcze blat też moze wyglądać podobnie na oko a jest zupełnie inny droższy. To wszystko sie ustala i dopiero wtedy wychodzi czy meble z targu są faktycznie takie same jak w salonie czy tylko wyglądaja podobnie i dlatego są tańsze.

Mój mąż robi meble. Dla sklepów, które specjalizują się w sprzedaży mebli na zamówienie wyrób jest inny, dla handlarzy targowych inny. Na targach chcą mebli tanich(grubość płyty 16 mm zamiast 18mm, gorsze zawiasy, boki szuflad zamiast metalowych daje się z płyty,krawędzie nie oklejane plastikiem, blaty o niższej klasie ścieralności. meble nie są na nóżkach, więc nie ma regulacji poziomu itp.) To wszystko ma wpływ na jakość. Ale żeby zobaczyć różnicę, trzeba odwiedzić studio i o wszystko zapytać. Niektórzy jednak wolą mysleć ,że to z targu to jest to samo, bo poprawia im się samopoczucie, że sporo zaoszczędzili.

uwielbiam takie meble robie filmiki o swoim zyciu : http://www.youtube.com/watch?v=3r9a-8vJO4s

Ja też planuje zakup kuchni pod wymiar z bazaru. Nie stać mnie na meble z salonu. Ile płaciłyście za swoje meble? Nie chcę gotowych tylko takie, które przyjdzie facet wymierzy i dopiero skręci. Byłam w firmie, która robi meble. Zwykły rodzinny zakład. Za meble na ścianę 3 m bez żadnych fanaberii wycenił meble z montażem na 3500 PLN.

Ja mam pokojowe i szafę do przedpokoju kupione na targu.Mają ładnych kilka lat, przeszły przeprowadzkę i ich stan jest idealny. Dodam że są to zwykłe "płyciane meble" nie jakieś drewno prawdziwe

Ja też meble z bazaru. Wyglądem i jakością nie różnią się niczym od tych salonówek. A koszty o połowę niższe.

Jezeli stac mnie na meble sklepowe-kupuje sklepowe.Jezeli nie stac mnie-kupuje inne, takie na ktore mnie stac. Proste. Nie zastanawiam sie nad drogimi skoro nie mam na nie pieniedzy. Jak nie mam pieniedzy to za nie nie zaplace. Wiec rozwiazanie nasuwa sie samo

Meble z targu mają jedną wadę , w razie problemów z meblem często nie ma gdzie się udać w celu naprawy danego artykułu. Są tanie salony meblowe , w których można dostać meble po cenach jak z targu (np. www.hitmeble.pl )

W mojej okolicy meble 'z targu' są 1000 razy lepsze niż 'salonowe', ale chodzi mi o salony typu brw itd

mam meble i ze sklepu i z bazaru, i jedne i drugie są dobrej jakości, długo już mam, wyszły z mody a nie są zniszczone, muszę wymienić

pokombinuj cos... pochodz nie po bazarach a po gieldach ze starociami...(albo allegro) ja kupilabym doł mebli z ikei np(najtansze jakies sa...widzialam takie biale....super!)a do tego jako gorna szafke powiesilabym jakas stara nadstawke. to nie musi byc antyk oczywiscie!(bo cena wysoka,wiadomo) ale po prostu jakis staroc...ja za nadstawke 1.60 cm dalam ostatnio na allegro 300 zl,a jest pieeeeeeeekna:) trzeba szukac:(ale warto!bo bedzie oryginalnie i ladnie...

Jeżeli mam być szczera,to zdecydowanie bardziej wolę kupować w sklepach internetowych,gdzie ma większy wybór i niższe ceny. Nie inaczej jest w sklepie www.Impresje24.pl jeszcze się na nich nie zawiodłam.

Tak, lepiej kupić meble z bardziej sprawdzonego źródła. Polecam www.domirodzina.sklep.pl

przyzwoite meble mają w Vinotti. może lepiej przeczekać, zaoszczędzić i kupić coś lepszego na długie lata? co tanie to drogie niestety, meble z targu może szlag trafić za rok czy dwa.