chore jelita?

Witam wszystkich. Mam problem. Od dłuzszego czasu po jedzenia (nieważne co zjem) jest mi niedobrze. Boli mnie brzuch do tego stopnia że nie dam rady wstać z łóżka. Do tego dochodzą zawroty głowy, nudności. cierpię na wzdęcia bez znaczenia czy coś zjem czy nie. Mam wiecznie gazy. Nie dam rady się wypróżnić, mam zaparcia. Krew w kale też występuje. Po posiłku wszystko mi się w brzuchu przelewa... Byłam wczoraj u lekarki to przepisala mi duspatalin retard, który kiedyś stosowałam i mi nic nie pomagał, ale ona powiedziała ze nic innego nie moze mi przepisać. Nawet nie zaleciła mi zadnych badań, nie powiedziala co mi jest. Zaleciła dietę bogatoresztkową. Ja u niej się rozpłakałam w gabinecie, bo już nie moge tak żyć. często opuszczam zajęcia, życie straciło sens, nie dam rady już tak żyć...

Mieliście też tak? Macie jakies rady?

rozumiem cię doskonale , przechodzę przez to samo... trwa to już 2 lata . Postanowiłam cos z tym w koncu zrobic i poszłam po skierowanie na gastroskopie, którą będę robić w przyszłym tyg. mam nadzieję, że dowiem się w końcu o przyczynie moich dolegliwości , bo tak sie nie da zyc

Dokładnie, ja przez to zawaliłam rok studiów, straciłam przyjaciół, wpadłam w depresję :( Nie wiem juz co robić. może wizyta u psychiatry coś pomoże?

znam podobny przypadek. powinnas dostac skierowanie na badania, najpierw podstawowe, krew, mocz, glukoza, badanie kalu. potem kolonoskopia, usg, moze i gastroskopia. kolonoskopia koniecznie, musisz pojsc do gastrologa, najlepiej prywatnie, bo skierowania mozesz sie nie doprosic a i czeka sie niezwykle dlugo na nfz. jesli jest krew w kale to migiem dziewczyno, jesli lekarka zlekcewazyla taki objaw to nie powinna leczyc, krew w kale moze symbolizowac wrzody, inne choroby ukladu pokarmowego konczac na nowotworze jelita grubego. ja cie nie strasze, bo wiem ze sama sie wystarczajaco nakrecasz i boisz, ale nie zostawiaj tego tak, tabletki pomoga doraznie, ale na dluzsza mete bez badan sie nie obejdzie

zaraz Ci postawią tu diagnoze, ze masz grzyby albo gliste;/ wymuś na lekarce jakieś badania

krew robiłam sama w spitalu, bez skierowania, poszłam zapłaciłam i okazało się ze mam trochę za mało krwi i miałam za dużo leukocytów a za mało granulocytów. Wiec się boję ze krew może uciekać przez układ pokarmowy. Chyba pójdę prywatnie do gastrologa. Za darmo w tym kraju nikt juz nie leczy niestety. Znacie może jakiś tanich gastrologów w Warszawie? Albo wiecie gdzie przyjmują z nfz? Dziękuje bardzo za odpowiedzi :)

Nooo normalne że to pasożyty, typowe objawy, co tutaj wile gdybać.

Przepisz sobie CIPRONEX 500 Mg 1 tabletka na pół 250 mg dwa razy dziennie i NO- SPA Forte . Mi pomaga dostałam bulów po zjedzeniu surówek tych sprzedawanych w kubeczkach typu jesienna żydowska nawet buraczki coś tam muszą wkładać dostałam takich buli ze pogotowie mnie zabrało właśnie to mi przepisała lekarka . Na początku to nawet nie przypuszczałam że to po surówkach i znów zjadłam zaatakowało mi całe jelita i cipronex pomógł .

hahaha po surówkach :) dziewczyno organizm chce się oczyścić, ale ty mu nie powalasz. Jak do takie syfu wsadzasz coś zdrowego to normalne że twoje ciało tak reaguje. Oczyść się czym prędzej.

Polecam dietę rozdzielną gdyż łączenie większości pokarmów ma zły wpływ na nasz ciało. http://e-grzybica.com/dieta-rozdzielna-jak-laczyc-pokarmy-by-zdrowym-byc/laczenie-pokarmow.html

Szczególnie chciałbym przestrzec przed mieszaniem mięsa z ziemniakami. Przy takim połączeniu w żołądku wytwarza się substancja - solanina (substancja trująca!), która oddziaływuje na system nerwowy podobnie jak środek, nasenny, dlatego właśnie po zjedzeniu mięsa z ziemniakami człowiek staje się leniwy, odrętwiały, ospały. Rosoły, mięsne (buliony): na strawienie mięsnego bulionu organizm zużywa 30 razy więcej energii, niż na trawienie mięsa. Produkty mięsne, jak już pisałem, zawierają ponad 40 różnych trujących substancji i podczas gotowania przechodzą one do bulionu. W ten sposób rosół gotowany na mięsie to skondensowany wyciąg z martwego zwierzęcia. Z bulionów mięsnych lepiej całkowicie zrezygnować. retszta w artykule wyzej wklejonym.

Jacy wy jesteście nienormalni !!!! no jak tutaj dziewczynie nie napisać żeby zbadała się na pasożyty jak ma typowe objawy. Co mam jej oczy mydlić ze to przjściowe i jej przjejdzie ? Cooo za forum :-o AUTORKO, zrób sobie jutro rano koniecznie ten test ze szklanką wody http://www.zaczekac-na-dusze.pl/kuracje-pasozyty-grzybice/grzybice-czy-mam-grzybice-candida.html To nic nie kosztuje wiec nie odradzajcie jej, bo zaraz ktoś wyskoczy żeby nie robiła, przynajmniej będzie mogła wyeliminować candide jak jej oczywiście nie ma. Poczytaj sobie tutaj jest wiele ciekawych informacji. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5151525 Zbadaj się koniecznie pod katem pasożytów, ale często za pierwszym razem nie wychodzą.

To forum jest chore, bo kiedy ktoś chce pomóc drugiej osobie to za chwilkę ktoś wyskakuje ze swoimi "mądrościami" A niech że każdy sobie pisze co chce. Jeden doradzi to drugi tamto, przecież liczą się nasz doswiadczenia życiowe. Ktoś kto ma grzybicę nie będzie oboejętny na tego typu obiajwy i dobrze że o tym pisze. Grzybica, pasozyty to przciez bardzo rozlegly problem wiec dlaczego tutaj tylu krzykaczy zeby o tym nie pisac ? Autorka ma typowe objawy candidy i powinna to zbadac. Test wyzej wymieniony jest mairodajny sama go stosowalam.

"W czasie wielu stuleci, pasożyty przystosowały się do życia w środowisku wnętrza ludzkiego organizmu na tyle dobrze, że organizm nie jest w stanie o własnych siłach ich rozpoznać i zgładzić. Za to tacy nieproszeni goście doprowadzają organizm do rozchwiania, a niektóre mogą nawet zagrozić ludzkiemu życiu. Możesz uważać, że nie warto się tym martwić, bo nie żyjesz przecież w kraju trzeciego świata, lecz jesteś w błędzie. Według statystyk masz 9 z 10 szans na zarażenie się pasożytami. Nawet w najbardziej rozwiniętych krajach europy, helmintozami, czyli chorobami wywołanymi przez pasożytnicze robaki - helminty - zarażony jest co trzeci mieszkaniec. Nikt z nas dorosłych czy dzieci, kobiet czy mężczyzn, bogatych czy biedny, nie jest wolny od niebezpieczeństwa zarażenia robakami. Epidemiolodzy dobrze wiedzą, że większość populacji na świecie jest nosicielami tych lub innych rodzajów pasożytów - od tasiemców o długości 10 i więcej metrów do mniejszych organizmów, widocznych tylko pod mikroskopem. Autorzy najnowszych opracowań ustalili, że w organizmach 95% dorosłych ludzi zamieszkuje od jednego do 5 gatunków pasożytów. W ludzkim organizmie może przebywać ponad 300 gatunków pasożytów. Wbrew obiegowemu poglądowi, że pasożyty żyją jedynie w naszym jelicie grubym, można je odkryć w każdej części naszego ciała. Pasożyty żyją w każdej części naszego ciała: W płucach, mięśniach, stawach, wątrobie, przełyku, krwi, oczach, a także w mózgu..."

Najpowszechniejsze objawy obecności pasożytów w ludzkim organizmie: Do charakterystycznych objawów u kobiet należą: - zapalenie jajników - bolesne miesiączki z obfitymi upławami - spadek sił, zakłócenie cyklu miesiączkowania - torbiele i kaszaki macicy, mastopatia - zapalenie nadnerczy, pęcherza moczowego i nerek. Objawy zarażenia pasożytami u mężczyzn to: - zapalenie prostaty - impotencja - przerost gruczołu krokowego - torbiele - piasek i kamienie w nerkach i pęcherzu moczowym. Niedawno uczeni dokonali odkrycia, że w wyniku infekcji może być zachwiana psychika w trzecim pokoleniu. Pokolenie następujące po zainfekowanych rodzicach umiera o 10-15 lat wcześniej. Do ogólnych objawów można zaliczyć takie czynniki jak: - wrażliwa skóra -wzdęcia -gazy -śluz w kale -wzmożony apetyt - zwiększona ilość piegów - różne znamiona na skórze - bóle głowy -krew w kale - wczesne pojawienie się zmarszczek na twarzy - pęknięcia na piętach - rozwarstwiające się i łamliwe paznokcie - zgrzytanie zębami w nocy - zakłócenia snu - nieprawidłowości układu immunologicznego - częste przeziębienia - astma oskrzelowa - zaparcia, luźny stolec - gazy, wzdęcia - bóle stawów i mięśni - alergia - anemia, niska hemoglobina - utrata apetytu - ciągłe zmęczenie a nawet nerwowość Walczyć z pasożytami można za pomocą lewatyw. Nie należy jednak zapominać, że jest to metoda mechaniczna, nienaturalna metoda oczyszczania organizmu, działająca jedynie na określoną okolicę ciała, a nie na cały organizm. Również leczenie z pomocą medykamentów nie przynosi 100% efektu. Nawet jeśli usuniecie z siebie pasożyty, nikt nie zagwarantuje wam, że w ciągu kilku kolejnych dni nie ulegniecie kolejnemu zarażeniu. Dlatego działania zapobiegające helmintozie i wzmacniające układ odpornościowy należy podejmować co najmniej 4 razy w roku.

Dziekuje wszystkim za rady. Bedę dzialać cos w tym kierunku. Na pasozyty też sie przebadam, zrobie ten test ze szklanką wody. Nie zaszkodzi to sprawdzić :)

pewnie że nie zaszkodzi a moze pomóc :) powodzenia w walce z tymi dolegliwościami :)

Mam zdiagnozowany zespół jelita drażliwego. Masakryczna choroba. Ciągłe biegunki, bóle brzucha, wzdęcia. Ciężko normalnie funkcjonować. Nawet odpowiednia dieta nie gwarantuje, że dolegliwości się nie pojawią.. Jedyne, co mi pomaga skutecznie, to debutir, który zawiera maślan sodu i naprawdę dobrze koi jelito i objawy choroby nie są tak częste i dokuczliwe

niedawno odkryłam w aptece debutir, bo testuję mnóstwo preparatów na zespół jelita drażliwego i jestem nim zachwycona, naprawdę. Bardzo złagodził problemy jelitowe, poprawił ich pracę i nie mam tak często skurczy, przelewania i biegunek. Wracam do normalnego funkcjonowania i korzystania z toalety.