Czy uważacie, że powinnam przeprosić ciotkę?

Moja ciotka (siostra mamy) to osoba okropnie wredna, wścibska i kłapimorda. Na co dzień staram się jej unikać ale niestety przy jakichś rodzinnych spotkaniach to nieuniknione. Z moim partnerem jestem od 12 lat.ostatnio poszłam do mojej mamy i niestety ciotka też tam była. Oczywiście znów zaczęła swoje jazdy w stylu: ja jestem dziwką, mój partner alfonsem a nasze dzieci będą bękartami, itd. Ale kiedy ta maciora zaczęła obrażać siostrę mojego partnera (dziewczyna po wypadku jest w śpiączce od kilku lat) to nie wytrzymałam i powiedziałam co tym razem ja o niej myślę.Najlepsze jest to, ze ciotka do krystalicznie czystych i dobrych osób nie należy, ma za sobą 3 aborcje, niezliczoną ilość kochanków, w młodości nawet w więzieniu była za złodziejstwo. Oczywiście ciotka się obraziła a wraz z nią część rodziny bo przecież ja powinnam szanować ją bo jest starsza i nie mam prawa pisnąć jak ona innych traktuję. Czy wy byście przeprosiły taką osobę?

nie -jedynie mozesz jej powiedziec ze wybuchlas bo masz dosc jej kazan gdy sama nie jest swieta i zeby przestala sie wtykac itp....

Nie, nie powinnaś przepraszać.

ze jeszcze bym jej kopniaka zasadzila

nasraj jej do mordy

Absolutnie nie przepraszaj! Przynajmniej masz ja z glowy, a tak naprawde to ona powinna Ciebie przeprosic. Ludzi nie szanuje sie tylko dlatego, ze sa starsi - na szacunek trzeba sobie zasluzyc! Rozumiem, ze Twojej mamie moze byc troche przykro skoro to jej siostra, ale chyba w tej sytuacji matka powinna byc po Twojej stronie, a tak naprawde to ona powinna byla cos swojej siostrze powiedziec. Ja tam rodzina za bardzo sie nie przejmuje, bo tez jej sobie nie wybieralam...

a w życiu!

jak slysze argument, ze powinno sie byc cicho i szanowac starszych (moja mama jest tez przewrazliwiona na tym punkcie!), a tym calym "starszym" wolno ci tak nagadac, ze czlowiekowi w piety idzie!! Z moja mama mialam nie raz i nie dwa taka sytuacje, normalnie tragedia...Wiesz, mialas prawo jej nagadac! I ja bym chyba nie przepraszala, chociaz do mamy to za kazdym razem ja wyciagam pierwsza reke, bo z jej strony obraza majestatu...jest straszna histeryczka i nikt nie moze sie jej sprzeciwic, a jesli tak robisz od razu jej nie szanujesz, jestes zla corka, ona zaczyna plakac i w ogole masakra jest...Takze tak naprawde sama nie wiem co ci poradzic, bo sama nie radze sobie z taka sytuacja :o

Uważam że miałaś rację! Ciotka nie ma prawa Tobie ubliżać. Niech się gniewa.Może do pustej głowy coś dojdzie.

Jeżeli jej ubliżyłaś-to powinnaś przeprosić-jeżeli byłaś agresywna lub wulgarna w swojej wypowiedzi też. Ale nie za treść wtedy,a za formę. Powinnaś przeprosić w jaki sposób to powiedziałaś,ale nie za treść.

Tak jak poprzedniczka-jak uzylas.br6dkich wyrazow,to przepros. ale tylko za to. wyraznie powiedz -przepraszam,ze nazwalam cie krowa i franca,ale tylko za to i za nic wiecej. Niech sie wali na ryj kurwiszon jeden ciesz sie ze masz ja z glowy