Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lovely miś

WPADŁ MI W OKO KOLEGA MĘŻA

Polecane posty

Gość Lovely miś
sama nie wiem co o tym myśleć. W sumie to było miłe, ale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no włsanieee
co z tym ale? mi sie wydaje ze ten kolega przegiąl troche granice dobrego smaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lovely miś
z tym ale chodzi o to że nie spodziewałam się tego (że mnie obejmie i pocałuje w policzek i tych tekstów tez nie spodziewałam się). Było to miłe nawet tym bardziej że zaczął mi sie podobać, nawet z wyglądu. Bo wcześniej to tak średnio. Tylko dla mnie to wszystko poszło trochę za szybko i za bardzo na oczach wszystkich. Mógł to zrobić jakoś dyskretniej. A tak zczaił sie mój mąż i jego żona pewnie też no i ci ich znajomi napewno też. Od tamtej pory nie widziałam się z nim i nie wiem co będzie dalej. Co mam teraz o tym mysleć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość następny prawik wymyśla
Siniodelle:D łykajta pelikany łykajta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lovely miś
to nie żadna ściema. Jak cię to nie interesuje to nie pisz, bo po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lovely miś
to nie żadna ściema. Jak cie ten temat nie interesuje, to czytaj i nie odpowiadaj na niego, nie zaśmiecaj wątku. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jnb
Spisz sobie nr z komorki meza i sie odezwij do niego jak chcesz miec kontakt. Ale na Twoim miejscu bym uwazala, bo postepuje nierozwaznie i moga byc klopoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lovely miś
jnb właśnie o tym myślałam, żeby tak zrobić. Ale boję się co on sobie o mnie pomyśli, jak ja pierwsza do niego zadzwonię. Zresztą co ja mu powiem, że po co dzwonię. Od ostatniego spotkania mineły prawie 3 tygodnie i przez tyle czasu sie nie odzywałam, a teraz tak nagle zadzwoniłam, po co. Poza tym wtedy sporo wypiliśmy, bo właściwie jego żona i żona tego kolegi nie piły, więc piliśmy tylko ja, mój mąż, on i jego kolega. ja byłam trochę wstawiona i on pewnie też, może to po tym alkoholu tak gadał? A tak naprawde tak nie mysli? Nie chce sie ośmieszyć w jego oczach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość temu misiu cóś wypadło
Niezly ubaw ma całe towarzystwo patrząc na grzejącego się misia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość passek
a co jego żona na to? i twój mąż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lovely miś
co na to jego żona to nie wiem, bo nie rozmawiałam z nią na ten temat jak ja widziałam. a mój mąż trochę się na niego wkurzył, był zazdrosny, ale ponieważ sam przyznał że ja nie dałam mu powodów do zazdrości (tzn. nie kokietowałam jego kolegi, tylko on mnie) i po moich zapewnieniach że mnie on nic nie interesuje (a skłamałam) to nie zrobił mi awantury i wspólnie postanowilismy że teamat uznajemy za zamkniety i zgonilismy to na ilosc alkoholu wypitego przez nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jnb
Moze wtedy byl pijany, ale Twoj numer chcial juz na trzezwo. Napisz mu smsa typu 'Tu XY, prosiles o moj numer, wiec Ci go podaje'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lovely miś
no tak ale teraz? przecież od tamtej pory kiedy on chciał mój numer mineło ponad 3 tygodnie, głupio tak dopiero teraz do niego pisać. Co innego gdyby to było od razu, np na drugi dzień, ale teraz? Może poczekam do nastepnego spotkania i zobaczę jak będzie się zachowywał? Tylko kiedy to bedzie ... bo jakoś od tamtej pory to on też nie szuka kontaktu ze mną ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jnb
No to poczekaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lovely miś
na jutro mż umówił się z nim u nich w domu, ale beaze mnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lovely miś
miało być mąż i beze mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jnb
Dlaczego bez Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lovely miś
bo umówili sie późno wieczorem i będą zajmować sie swoim hobby, które mnie zupełnie nie interesuje a nawet troche brzydzi i oni o tym wiedzą, że ja tego hooby ich nie lubię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś sobie czytałam
może lepiej Ty sobie daj spokój bo jeszcze skomplikujesz sobie życie i zrobisz cos czego będziesz żałowała do końca życie. mąż Ciebie zostawi a jego żona mu wybaczy zniszczysz sobie życie ale to Twoje życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambiska
Sorry, ale co to za hobby ktore jest obrzydliwe dla ciebie i musza to robic wieczorem???? Kreca jakies filmy porno czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lovely miś
kręcą pornole, hahaha, dobre. Oni maja terraria i hoduja w nich takie tam różne pająki, robaki itp. Fuj. dla mnie to jest obrzydliwe, a to jest ich hobby. Dzieki temu oni sie poznali (wspólna pasja) a potem ja poznałam jego. A umówli sie wieczorem bo kolega pracuje dzisiaj do godz. 20 a dzisiaj koniecznie muszą cos tam zrobić w tym terrarium. Ale nie zawsze umawiaja sie tak późno.Czasem umawiaja sie np. o godz. 16.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podpada mi to na prowo:P- " kolega zapytał się o twój numer męża " :D no ale wypowiem się kulturalnie...w życiu miałam podobny przypadek z tym że ja nie jestem mężatką. Mąż mojej koleżanki ujął mnie swoim charakterem i uśmiechem - kolana się uginały:P W tamtym okresie oni mieli problemy między sobą ...a on zaczął coraz bardziej się kręcić wokoło mojej osoby, zapytał się o mój numer i nie zgadniesz co zrobiłam?? dałam mu z naciskiem na słowa że może zadzwonić jeżeli będzie chciał ratować swoje małżeństwo ( tylko po poradę) bo ma wspaniałą kobietę która z nim naprawdę jest na dobre i złe chwile ...CO ZYSKAŁAM ?? przyjaźń z obu stron, są do dzisiaj razem ...i do dnia dzisiejszego spotykamy się w wspólnym gronie a ja nie nie straciłam twarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambiska
oj tam...to idz, nie musisz siedziec i sie gapic co oni robia, tylko dotrzymasz im towarzystwa...powiedz, ze ci sie samej nie chce siedziec w domu...i idz, moze jakas butelke kupcie czy cos...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jnb
To zaproś jego żonę do siebie :) A jak panowie skończą to dołączą do Was:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jnb
To zaproś jego żonę do siebie :) A jak panowie skończą to dołączą do Was:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jnb
To zaproś jego żonę do siebie :) A jak panowie skończą to dołączą do Was:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lovely miś
ja raczej dzisiaj tam nie pójdę, bo nie wiem czy zostałam zaproszona (bo mąż powiedział że idzie do niego robic coś tam w terrarium), a nawet jeśli poszłabym tam to co ja tam będę robić? Siedzieć sama w drugim pokoju, bo ja nie nawidzę jak oni otwierają te terraria i wyciągają te pająki, nie lubię na to patrzeć, brzydzi mnie to.A co do jego żony i moich kontaktów z nią to hmmm. Jak juz kiedys pisałam ona jest kilka lat starsza ode mnie (ok. 5), ja nie bardzo mam z nią o czym rozmawiać, nie mamy za bardzo wspólnych tematów, a tak wogóle to ona też lubi to ich hobby. Może nie jest taka miłośniczką jak oni, ale akceptuje to i czasami im pomaga przy tych pająkach. A tak poza tym to chyba po ostatnim spotkaniu kiedy ona też się zczaiła że jej mąż coś teges do mnie, to nie wiem jak bedzie mnie traktować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja piernicze..
dziewczyno , ale masz prostaki język, piszesz jak jakaś naiwna pindzia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja piernicze..
tak poza tym to chyba po ostatnim spotkaniu kiedy ona też się zczaiła że jej mąż coś teges do mnie, to nie wiem jak bedzie mnie traktować. przetłumacz to na ...polski;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×