Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ania_misiaa

CC ZE WSKAZAŃ PSYCHOLOGICZNYCH

Polecane posty

Gość ania_misiaa

HEJ wczoraj mój Gin - wiedzac ze bardzo boję się porodu siłami natury zaproponował wizyte u psychologa szpitalnego który miałby ewentualnie ocenic czy w moim przypadku zachodza przesłanki do cc ze wskazan psychologicznych bo bardzo sie boję. Nie śpię po nocach juz myśle o tym. Boję się o dziecko, boje sie bolu... ehhh nei wiem juz co robić... Czy ktoś miąl taka cesarke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania_misiaa
halooo podbijam nikt nie miał takiego cc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość free road
piszesz że "boisz się bólu", autorko cc też boli, może nie sam zabieg bo ze znieczuleniem, ale potem jest strasznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nataliaaaaaaaaa
hej, ja miałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozliwe to??
zgadza sie pozniej 2 tyg minimu bedziesz miala problemy z najprostszymi czynnosciami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale porodu i o dziecko boi sie chyba kazda matka przed porodem ?? ja tez sie bałam jak cholera, szczegolnie ze pierwszy raz jest zawsze taki nieznany:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasiflora
jasne w Pl to jeszcze blagac trzeba o CC, nienormalne, u nas to masz wybor i to bezplatnie, kobieta ma prawo wybrac CC, jej sprawa i ni emusi nikomu tlumaczyc dlaczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhyyhyhyhyhyyyyyyy
nie zawsze jest tak tragicznie, nie przesadzajcie. Napewno im mlodsza kobieta tym lepiej, ja mialam 2 cc. Za pierwszym razem bylo extra, bol czulam taki powazny tylko w pierwszej dobie, potem luz, chodzilam na luzie i dziwilam sie o co im wsyztkim chodzilo.. natomiast z adrugim razem czulam sie gorzej i dluzej mnie bolalo. Z tym, ze przy porodzie naturalnym tez nie czuje sie czlowiek cudownie i np moja siostra nie dosc ze miala dluuuugi porod, to zakonczony kleszczowym wydobyciem malutkiego i dochodzila do siebie miesiacami, roznie bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam2m
Do ania_misiaa. Nie miałam określonego cc z powodów psychologicznych ale miałam cc bo bałam sie bólu i miałam możliwośc cc na życzenie. Nie martw sie tymi opiniami ze ból po cieciu jest okropny i ze dwa tygodnie zadnych czynnnosci itd. Miałam dwa razy cc i trudno jest powiedziec jak sie bedziesz czuła. Ja dwa razy czułam sie dobrze , moze dwa dni były ciezkie a pozniej normalnie- no może prawie normalnie.Poprostu oszczedzac sie i tyle. Jak miałabym wybierac znowu to oczywiscie cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania_misiaa
No własnie. Ja mam bardzo niski próg bólu. I to martwienie się czy dziecko sie nie zakleszczy czy nie powyrywają barkow czy ni ebeda zwlekac z ewetualnym cc. Moja mama miała obydwa porody straszne kuzynki dwie tez. Po prostu sie martwie o dzidziusia. Ja do siebie dojde, pomoze mi mama a dzidziuś bedzie napewno bezpieczny,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bugabuś000
jak Ci lekarz proponuje taką konsultację to idz!! lepsze takie załatwienie cesarki niż łapówka. ja bym z pocałowaniem ręki poszła, mam nadzieję że mój też mi zaproponuje takie rozwiązanie bo nie mogę w nocy spać przez strach przed porodem, a jestem dopiero w 5 miesiącu. płakać mi się chce na samą myśl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość free road
bugabuś000 - "strach przed porodem", a przed cesarką się nie będziesz bać? przecież to operacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccvbbbyyy
ja tez bym wolala cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam cc i nie było tak zle naprawde ... nie miałam żadnych problemów w prostych czynnościach... w sumie jeden jak szłam do toalety hehe ale po normalnym porodzie tez chyba są takie problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 81283782
ból przy CC jest porównywalny do skaleczenia, a przy porodzie naturalnym do obcinania kończyny na zywca. Zeby nie było, doswiadczyłam jednego i drugiego... :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bugabuś000
nie bede sie bac, mialam juz operacje i bede znieczulona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 81283782
ma się rozumieć, ze doświadczyłaś i skaleczenia i obcinania kończyny na żywca ??? jeśli nie to nie porównuj tego, bo bzdury piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryzykantka.....
pewnie mnie tu zjedziecie, ale uważam, że teraz jest jakaś zbiorowa histeria przed bólem porodowym. mnie też niejedne straszą, że sn to trauma i w ogóle katastrofa. ale jakoś miliony kobiet rodzą i żyją i nie mają depresji czy jakiś traumatycznych wspomnień. czy tego chcecie czy nie od bólu calkiem się nie ucieknie, bo albo będzie przy porodzie albo po. albo jedno i drugie. ja się nastawiam już psychicznie na ból i na pewno będe z siebie dumna jak dam radę urodzić sn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania_misiaa
duma dumą, a pewnosć o dziecko to drugie. Koleżance wyciągajac kleszczowo dziecko naderwali małej splot barkowy- szpitale i zbieranie kasy na operacje od urodzenia Inna czyszczona z łożyska na żywo bez znieczulenia. Do dziś płacze jak o tym mówi. Jeszcze inna zszyta po porodzie na okrętke... Krocze po porodzie jak po nieudolnym szyciu ścierki... Ból godzinami i nie dają znieczulenia bo ponoć już dali - a jak jest za duze rozwarcie to powiedzą ze juz za późno bo za duze rozwarcie. A cc ból po ale pewność ze dzidziuś nie będzie wymęczony, czy z zakazeniem itp itd... jw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsnaj
Na takich tematach zawsze demonizuje się poród naturalny opowieściami jakich Tarantino by nie wymyślił. A cesarka to "skaleczenie". Poród naturalny boli no i trudno. Można się znieczulić. Po porodzie człowiek jest w stanie robić wszystko. Ja sobie nie wyobrażam jak po cesarce miałabym wnosić swoje dziecko na 3 piętro. Miałam normalny, bolesny naturalny poród. Nie mam traumy. Dziecko zdrowe. Szok co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez przesady ... kobiety są tak skonstruowane żeby wydać dziecko na świat siłami natury. A opowieści o traumach przy porodzie naturlanym jest tyle samo co tych o komplikacjach po cc. Moja siostra rodziła 3 tygodnie temu, cc na życzenie i co ? Z łóżka wstać nie może, a dzieckiem trzeba się zająć. Dobrze że ma pomoc 24 h. Słyszałam też ze bardzo często przy cc uszkadzają mięśnie brzucha i potem wisi taki nijaki wór albo że lekarz w swojej rutynie pociągnie skalpelem tak szybko, że przecina pęcherz moczowy. Po cc mogą sie robić zrosty na macicy itp itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×