Pomocy...

Witam. Moja sytuacja wygląda tak , mój mąż ma dziecko z inna kobietą. Kobieta ta zostawiła dziecko pod opieką dziadków a sama wyprowadziła się ok 100km od miejsca zamieszkania dziecka. Teraz napisała pismo do sądu o podwyższenie alimentów. CO MAMY ZROBIĆ CZY MOŻNA JAKOŚ WYKORZYSTAĆ TEN FAKT O WYPROWADZCE? BARDZO PROSZĘ O POMOC

nikt nie może mi pomóc?

Można wnieść do sądu o zmianę miejsca zamieszkania dziecka, w każdorazowym miejscu zamieszkania ojca.

ale dziecko mieszka u dziadków od strony matki a ona wcale go nie widuje. Narazie nie mamy warunków aby wziąść go do siebie..

i czy może żadać podwyższenia alimentów nie mieszkając z dzieckiem?

'''' madzia881205 Witam. Moja sytuacja wygląda tak , mój mąż ma dziecko z inna kobietą. Kobieta ta zostawiła dziecko pod opieką dziadków a sama wyprowadziła się ok 100km od miejsca zamieszkania dziecka. Teraz napisała pismo do sądu o podwyższenie alimentów. CO MAMY ZROBIĆ CZY MOŻNA JAKOŚ WYKORZYSTAĆ TEN FAKT O WYPROWADZCE? BARDZO PROSZĘ O POMOC ''''' Pewnie bym odpowiedział, ale chyba nie rozumiem pytania i problemu. T o ,że się wyprowadziła od dziecka to jeszcze nie znaczy ,że nie utrzymuje z nim kontaktu i nie łoży na jego utrzymanie. Pytanie powinno brzmieć ....kto powinien sprawować w takiej sytuacji i w takich okolicznościach opiekę i obowiązek wychowania dziecka? Może przedstaw więcej informacji.

Poprostu ta kobieta zostawiła dziecko, nawet jej rodzice mówią że niema kontaktu z synem. Wiec jak ktoś kto nie mieszka z dzieckiem może chcieć większych alimentów od ojca dziecka

czyli prawdopodobnie alimenty chce dla siebie , wiec do sądu o pozbawienie praw rodzicelskich i ustanowienie ich dziadkom i/ lub ojcu

Narazie nie możemy sobie pozwolić na to żeby dzecko mieszkało z ojcem ponieważ mieszkamy z mężem u moich rodziców.

Matka zostawiła dziecko. Ojciec dziecka nie chce. NALEŻY: - matkę pozbawić praw rodzicielskich - ojcu zasądzić alimenty w wysokości 120% jego obecnych zarobków.

W takiej sytuacji,alimentów powinni żądać dziadkowie od matki i ojca.Jeżeli są prawnymi opiekunami dziecka a swojego wnuka\wnuczki. Jeżeli nimi nie są to ich sprawa godząc się na to. A pewnie mają z tego też radość. ,że to dziecko utrzymują i się nim zajmują.Matka może żądać podniesienia alimentów. To jest kolejny powód ....dlaczego instytucję alimentów należy zlikwidować.Bo to dziecko przyzwyczai się i nabierze złych nawyków . Zauważy ,że nim nie zajmuje się ani ojciec ani matka. A później założy to dziecko własną rodzinę.

bardzo chcemy żeby mały był z nami ale jak mamy przekonać sąd do tego skoro mieszkamy w jednym pokoju. Ojciec dziecka widuje się z dzieckiem , zabiera go i napewno bardzo by chciał mnieć go przy sobie.

Tak go kocha, tak dba o syna, tak bardzo chce z nim być...., że jego największym zmartwieniem jest: JAK WYKORZYSTAĆ FAKT OPUSZCZENIA DZIECKA PRZEZ MATKĘ W CELU UNIKNIĘCIA PODWYŻKI ALIMENTÓW. Wytłumaczysz jakoś ten paradoks?

"""" madzia881205 bardzo chcemy żeby mały był z nami ale jak mamy przekonać sąd do tego skoro mieszkamy w jednym pokoju. Ojciec dziecka widuje się z dzieckiem , zabiera go i napewno bardzo by chciał mnieć go przy sobie. """" Jak się chce to można mieszkać i w namiocie. A sąd spróbujcie przekonać. Tam są rożni ludzie. Normalni też. Wyroki sądowe zapadają często z powodu mało precyzyjnego prawa. Stąd widzimisię sądu. Ale to jest wina tych co te prawo stanowią. A my sami na nich głosujemy lub na głosowanie nie chodzimy. A nawet jak głosujemy to często nie wiemy po co głosujemy i na kogo głosujemy i i dlaczego na kogoś głosujemy.

Tak wytłumaczę, matka dziecka wykorzystuje każdą sytuację aby zaszkodzić ojcu dziecka, on próbuje polubownie a ona tylko sąd. Od początku utrudniała kontakty z dzieckiem a teraz wyprowadziła się i go zostawiła i za co ma dostać pieniądze za to że mieszka bardzo daleko od dziecka i wcale o niego się nie martwi? Chyba nie wie co to znaczy być matką

Widzę że już z nikim nie można porozmawiać, poradzić się...wszyscy tylko stoją po stronie matki, ojciec jest tylko aby płacić nic więcej tak?

a ja napisze jedno na co nikt tu z obecnych nie zwrócił uwagi SZKODA DZECKA ;-(

nie rozumiem jednego ojciec dziecka chce nad nim sprawowac opieke czy nie?

chra sytuacja. Matka zostawiła dziecko ojciec zostawił dziecko, opiekuja sie nim dziadkowie którzy nie mają praw opiekuńczych... jak dla mnie jesteście patologią i tyle w temacie a dzieciakowi współczuje że tak popadł

a z drugiej strony co nie widziałaś co bierzesz przed ślubnym kobiercem?! zrobił facet dziecko to niech na niego płaci!!

on płaci tylko że teraz matka dziecka chce wiecej ale z jakiej racji skoro nie opiekuje sie dzieckiem

I to dużo płacić powinien. Tak dużo żeby musiał tyrać na dwa etaty, i żeby nie miał już siły narobić więcej takich nieszczęsnych dzieciaszków. A jak nie będzie miał pieniędzy, to i ty go pogonisz - i nie będzie miał ,tych nieszczęśników z kim robić.

I wbij sobie do głowy: ALIMENTY SĄ DLA DZIECKA I NA DZIECKO. A nie dla matki dziecka.

wiesz co można można nie znasz sytuacji i pewnie sama jesteś taką matka!!! lepiej się nie wypowiadaj skoro jesteś tylko po jednej stronie

na dziecko tak??? ciekawe gdzie?? ubrania i przybory szkolne dostaje od nas a matka znalazła sobie gacha i już nie chce dziecka taka prawda

jak można zostawić dziecko u dziadków!! co za ojciec..Matka jeszcze gorsza!! Zdychaj patologiczna rodzinko!!!

widziały gały co brały!!!!!!!!

i żeby cię ten twój mężulek zrobił tak jak mamusie tego nieszczęśliwego dziecka. Zrobił ci dzieciaka i kopnął w dupsko jak tamtą...patologia!!

'''''''' madzia881205 Tak wytłumaczę, matka dziecka wykorzystuje każdą sytuację aby zaszkodzić ojcu dziecka, on próbuje polubownie a ona tylko sąd. Od początku utrudniała kontakty z dzieckiem a teraz wyprowadziła się i go zostawiła i za co ma dostać pieniądze za to że mieszka bardzo daleko od dziecka i wcale o niego się nie martwi? Chyba nie wie co to znaczy być matką 19:32 [zgłoś do usunięcia] madzia881205 Widzę że już z nikim nie można porozmawiać, poradzić się...wszyscy tylko stoją po stronie matki, ojciec jest tylko aby płacić nic więcej tak? '''''''' Ty nie czytasz albo nie rozumiesz....albo zrozumieć nie chcesz. Jeżeli ona mu utrudniała kontakty z dzieckiem ....to on miał środki prawne by temu przeciwdziałać. Jeżeli tego nie robił to dopuścił się grzechu zaniechania. Ja zaś nigdy nie pochwalałem i nie pochwalam instytucji """ samotna matka """" Zgodnie zaś z obecnie istniejącym stanem prawnym ....dopóki ona będzie opiekunem prawnym dziecka ....może żądać podniesienia alimentów. . On zaś może żądać przejęcia opieki nad dzieckiem. To, ,że to trudne w Polskich sądach rodzinnych ....to wiem . Wymaga czasu i pieniędzy.

"na dziecko tak??? ciekawe gdzie?? ubrania i przybory szkolne dostaje od nas" Mam widzenie: dzieciaszek w wieku szkolnym siedzi sobie cieplutko ubrany na podłodze w pustym, nieogrzanym pokoju i zajada kretki świecowe na śniadanie. Popija atramentem...