Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mamacoreczki

Jadlospis 3 latka

Polecane posty

Gość Mamacoreczki

Witam Co jedza wasze 3 latki. Bo moja corka prawie nic :( Owocow -nie Miesa -nie Soczkow marchewkowych - nie Szynki kielbasy nic normalnie jakby sie tak zastanowic to ona je tylko Pomidorowa , rosol i chleb ze szczypiorkiem to i oczywiscie slodycze. Dawalam jej bioaronC ale i tak apetytu po tym nie miala. Jutro jade do peditry bo tak nie moze byc. Mleka tez nie pije .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak wpychałaś w nią od
małego słodycze to się nie dziw :o Moje dzieci miały słodycze "od święta", dawałam głównie owoce, warzywa i wszystkiego po trochu i nigdy nie wybrzydzały. Słodycze owszem lubią ale trzeba znać umiar :o Większość moich znajomych już kilkumiesięcznym dzieciom pociskały słodycze dla swietego spokoju i teraz maja ten sam problem co ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taktaktak*******
dokladnie. dziecko w tam mlodym wieku jest juz uzaleznione od slodyczy, ktore zawsze beda smakowaly mu lepiej, niz cokolwiek innego. musisz wprowadzic absolutny rygor wg. porad lekarza. trzymam kciuki, bo nie bedzie latwo, ale mysle, ze jest jeszcze dla niej ratunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamacoreczki
Ale to Znaczy ze wasze w ciagu dnia w ogole nie jedza slodyczy? Nic ani lizaczka czy mamby? Kostki czekolady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taktaktak*******
po co w ogole kupujesz te mamby i lizaczki? przeciez to sama trucizna, chemia, cukier, utwardzane oleje przemyslowe ... juz lepiej bys dala dziecku naturalna czekolade, ew. domowego wyrobu slodycze, zrobione z w miare zdrowych i naturalnych skladnikow, tzn. np nie-margaryna .... ludzie robia sobie dzieci, a nie maja pojecia jak je zywic i wychowywac :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja zuzia
Moja je wszystko -no z wyjątkiem cięzkostrawnych bigosów,grzybów etc.Posiłki je z nami przy stole bez bajek ,tv i zabawek .Pije wszystko bez cukru ,najchętniej wodę mineralną ,i soki warzywne.Słodycze je sporadycznie i dobrej jakości.Często robię jej domowe deserki-owoce w galaretce,kisiele własnej produkcji,ciasteczka zbozowe ,które razem pieczemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taktaktak*******
no i tak to ma wygladac :) mama sie przyklada do sprawy, to i zuzia wyrosnie na madra i zdrowa osobke, a nie pajaca naladowanego cukrem i telewizja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście że mój je słodycze.Ale jak powiedziałam zasady muszą jakieś być bo nie sztuka poddać czekolady a potem marudzić że dziecko obiadu nie je :o Słodycze zapychają i to są puste kalorie.Więc się nie dziw że Twoje dziecko nic nie je. Wprowadź zasady a zje wszystko co podasz :D Niech będzie pełnowartościowe śniadanie,II śniadanie,obiad a na podwieczorek podaj kisiel,budyń,sałatkę owocową czy nawet czekoladę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widelczyyk
Autorko mysle, ze to ty jestes winna temu, ze dziecko prawie nic nie je. Prawdopodobnie bylo tak, ze jak mala nie chciala to dawalas jej cos innego, zeby nie byla glodna. Trzeba bylo ja troche przeglodzic. Gdyby zglodniala to nauczylaby sie jesc to, co jest podane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widelczyyk
Powiem wam jak postepuje moja bratowa z dzieckiem. Chlopczyk ma 6 lat i tez niewiele je. Od poczatku byl nauczony, ze jak czegos nie chcial to bratowa gotowala mu osobno obiad dla niego. Chlopak ma 6 lat i bratowa codziennie gotuje dwa obiady ( jeden dla siebie i meza) drugi dla malego i tylko z kilku skladnikow, ktore on je. Slodycze tez je kiedy tylko chce. Do dzisiaj nie umie normalnie pogryzc bo mial wszystko podawne miekkie i w formie papki do 5 roku zycia. Zal dziecka, nic wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i tak to juz jest
a co pije Twoje dziecko? chyba najprostsza i najskuteczniejsza metoda, to wciagniecie dziecka do przygotowan posilkow przygotujcie razem kolorowe fantazyjne kanapki(z myszka w postaci polowki jajka, z zaglowka, z usmiechnieta buzia itp ) i zdecydowanie ogranicz slodycze, nie mowie, ze bedzie latwo, ale chyba warto probowac powiedz malej, ze slodyczy nie je sie na pusty brzuszek, ze od slodyczy psuja sie zeby i trzeba chodzic wtedy do pana doktora, ze moga sie robaczki w brzuchu zalegnac tlumacz, tlumacz i jeszcze raz tlumacz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam sugestie ....
jogurt naturalny z odrobina miodu i owocami to wspaniala slodycz, na ten przyklad :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAMA dwojeczki
moje dzieci nie jedza codziennie slodyczy- raz na tydz, dwa czasem zadzIEJ. Codziennie jedza natomiast owoce i warzywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego
Boszzz, od razu pajac, nie wie jak wychowywac. Niektorzy za to nie wiedza jak sie zachowac. I to tez nie jest OK. Gdyby autorka wiedziala co i jak to nie pytalaby i nie narazala sie na chamskie odzywki. Co do tematu: Mam 12 letniego syna i 3 letnia corke. Syn je wszystko. Chyba ze czegos wybitnie nie lubi. Nie zmuszam. W koncu ja tez nie lubie wszystkiego. Ale je. Corka kombinuje. Je prawie wszystko ale nie lubi warzyw surowych. Mimo to nakladam jej na talerz. Tak robilam z synem i nauczyl sie jesc surowki. Mam nadzieje, ze ona tez sie nauczy. Jak powiedzialam jedza prawie wszystko, slodycze tez. Oczywiscie nie tonami ale ..codziennie. Slodycze nie sa podstawa ich zywienia. Sa tylko dodatkiem. Jedza je jednak kazdego dnia. Nie zabraniam im bo wiem ile zjadaja i co zjadaja. Bardzo lubia np. domowe wypieki. Nie ma problemow z innymi posilkami wiec wszyscy jestesmy zadowolieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo zamiast wciskać dziecku
już kilkumiesięcznemu ciasteczka, czekoladki, chrupki itd najlepiej dawać warzywa i owoce , gotowaną marchewkę, jabłko, banana itp. Wiem jak znajome robią, daja ciagle małym dzieciom słodycze bo z owocami to problem np obrać i pokroić jabłko :o a później jak już są większe to nie zjedzą zupy czy warzyw bo wolą ciastka i cukierki i tym sie opychać :o Moje dziecko je słodycze rzadko, po prostu nie daję i nie jest z tego powodu nieszczęśliwe, wręcz przeciwnie, jest zdrowe i strasznie żywe i przede wszystkim nie ma nadwagi jak inne dzieci, u których słodycze są na porządku dziennym. Zjedzeniem moich obiadu nie ma najmniejszego problemu i jak babcia przyniesie jakieś słodycze to zje tego lizaka a reszte mi daje żebym schowała na później ;) U mnie w domu nie kupuje się słodyczy bo są zbędnie, ja nie jem, mąż nie je więc i dziecku nie kupujemy. No chyba, że idziemy gdzieś na miasto to wtedy kupię raz na jakiś czas loda czy gofra ale dziecko samo się tego nie domaga. Nie wiem skąd się ludziom to wzięło, że dziecko wręcz musi mieć coś słodkiego codziennie bo inaczej co? będzie nieszczęśliwe czy też wpłynie to na jego rozwój? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój synek do 2 roku życia nie znał słodyczy a i tak nie przepada za surowizną tj.owocami i warzywami. Teraz ma prawie 3 latka, słodycze i tak sa ograniczane. Choć ostatnio nastąpił przełom bo poprosił o banana i zjadł go, tak po prostu gryząc:))!! a tak to zawsze mu przemycałam z jogurtem itp., a gdy proponowałam to miał odruch wymiotny, a tu proszę jakie zaskoczenie:))Pozostałe produkty jak najbardziej pałaszuje(mięsko, wędlny, pieczywo, ziemniaki etc.)waży 15 kg, wzrost ok.1m, dawno nie mierzyłam, ale raczej jest wyższy jak na swój wiek:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jakie menu jest w przedszkolu u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje dziecko na szczęście nie ma żadnych alergii pokarmowych i może jeść wszystko, poza tym zapisałam ją do fajnego przedszkola http://www.teczowakraina.com.pl/ gdzie przygotowują dzieciom fajne i zdrowe posiłki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje dziecko też wszystko może jeść, dietę ma urozmaiconą, w http://www.wielkaprzygoda.com/ do którego chodzi przygotowują ciekawe i zdrowe posiłki, my też dbamy by mała próbowała różnych smaków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasnoludkowa
moje dziecko uwielbia wszelkiego rodzaju kaszki :) ja sama czasami zrobie sobie taka na sniadanie jako np. alternatywe owsianki :) najbardziej smakuja nam bobovity, w polo sa teraz na przecenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje 3 letnie dziecko je wszystko. Chyba nie ma jedzenia którego by nie lubil;-) nie mam z tym żadnego problemu. Owoce i warzywa też wszystkie lubi:-) i bardzo lubi rzeczy ostre i kwasne:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sumeya
To juz tyle lat temu ten post byl puszczony. Ale matki polki sie chamsko odzywaja. Najlepiej wejsc na kogos i obrzucac slowami. Jak mozna nazwac czyjes dziecko bachorem . No szczyt chamowy. Nie odpisuj jak mas zamiar byc dnem kultury. A do autorki mam nadzieje ze dziecko twoje juz wyroslo i miewa sie dobrze. Teraz ja ma 3 latka niejadka . Moja 2ka juz duzych 12 i 9 lat bylo tacy sami do jedzenia czyli marnoty a teraz jedza wszystko najbardziej zdrowe jedzenie. Nieraz jest tak ze dzieci wychowane na wodach soczkach surowyych warzywkach itd na nastoletnie dzieci i zmaba diety na slodycze itd. Nie ma REGULY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko samemu przygotować gotować o tych samych porach, ciekawe kto ma na to czas jak się pracuje to niestety się tak nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamy najlepsze i najdoskonalsze. Ciekawe jak jest w rzeczywistości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×