dzisiejsi faceci są beznadziejni - albo buraki albo maminsynki

A co tak mniej więcej powinien reprezentować facet aby sobie na ciebie zasłużył? Daj jakiś zarys super samca alfa;)

porzadni faceci szukaj porzadnych kobiet po prostu

średnia i kac nie chce żadnego super alfa samca :( chcę normalnego faceta Samotny Romantyk nie moja wina że jesteś życiowym nieudacznikiem, żyj sobie dalej z mamusią niech ci robi kanapeczki i herbatkę

??

no właśnie powiedz tylko szybko bo to klubu zaraz lecę

wiesz ale nie kazdy, co mieszka z mama jest maminsynkiem, moze on pomaga mamie i sie nia opiekuje ?

a Ty Autorko mieszkasz już na własną rękę? Ile masz lat?

Nie ma co się oburzać. Jestem kobietą i też od dawna twierdzę, że to kobiety kobietom zgotowały ten los. Przez tą całą popieprzoną emancypację wzięły pod pantofel swoich mężów i wychowują inwalidów życiowych. Oczywiście, znajdą się też wyjątki, chwała im za to, ale gros dzisiejszych młodych mężczyzn to właśnie maminsynki, nie potrafiących wziąć na siebie żadnej odpowiedzialności. A mnie się marzy prawdziwy mężczyzna i nie mam nic przeciwko byciu kurą domową. Dlaczego o tym się nie pisze w prasie, nie nagłaśnia w mediach. Że nie wszystkie chcemy robić pseudokariery i udowadniać za wszelką cenę, że jesteśmy lepsze od mężczyzn.

dfsgfsdgfsdg w co ty wierzysz... czytałam parę jego wypowiedzi, prawiczek w wieku 28 lat mieszkający z mamusią, w dodatku piszący że kiedyś się zemści na kobietach za swoje niepowodzenia :( zwykły śmieć, na szczęście takich ekstremalnych przypadków nie jest za dużo

Autorko Ty oceniając tak ludzi i pisząc to co piszesz niestety sama nie jesteś lepsza od niego :(

antyfanatyk nie mieszkam z rodzicami od kiedy skończyłam 19 lat i nie mówię żeby każdy jak najszybciej się wyprowadzał z domu ale facet przed 30 powinien już o tym pomysleć :(

fenoloftaleina ja nie chcę być żadną kurą domową :( a dzięki emancypacji możesz teraz chodzić do szkoły chyba że edukacja cię przerasta to twoim jedynym marzeniem będzie życie na łasce mężczyzny :(

no poczytalas go, ale go nie rozumiesz, on wypowiada na forum te slowa co ma w glebi a tak naprawde kiedys chcial zebby, go jakas pokochala a tu zonk :o w co ja wierze ze porzadni faceci sa tylko ich nie umiecie dostrzec :o serio realnie zadnego nie spotkalas ?

"A mnie się marzy prawdziwy mężczyzna i nie mam nic przeciwko byciu kurą domową. Dlaczego o tym się nie pisze w prasie, nie nagłaśnia w mediach. Że nie wszystkie chcemy robić pseudokariery i udowadniać za wszelką cenę, że jesteśmy lepsze od mężczyzn." Bo media są w łapach lewicy i normalnych poglądów jest tam jak na lekarstwo.

ten zyeb znowu podaje się za kobiety, weź looser już spierdalaj z tego forum, widać że pisałeś pod nickiem fenoloftaleina a teraz się zalogowałeś i odpowiedziałeś sam sobie. widać po pokemonowych literkach, że dopiero teraz ześ się zalogował :O

Oho! Kolejna piękna i wartościowa co nie może spotkać swojego milionera albo chociaż prezesa firmy :D Popatrz w lustro, policz zmarszczki, fałdy na brzuchu, cellulit na dupie i zaakceptuj, że fajni faceci mają fajne dziewczyny. Ty widocznie kiepski towar jesteś skoro żaden "prawdziwy mężczyzna" się tobą nie zainteresował. Na gotowe to każda by chciała przyjść zamiast wspólnie się starać coś razem osiągnąć. Ps. Starzejesz się :D

a to Ci się chwali jak tak wcześnie. Jednak trudno wszystkich pakować do jednego worka. Jeśli ktoś całymi dniami pracuje a w domu tylko śpi to nie wiem czy jest sens wynajmować mieszkanie na spanie i marnować sporo pieniędzy. Lepiej wówczas odłożyć coś na przyszłość. Albo jeśli ktoś zarabia najniższą krajową to czy jest sens większość swojej wypłaty pakować w najem i nie mieć potem za co żyć? Są jeszcze inne indywidualne przypadki. Poza tym, mamy doczynienia z podwójnymi standardami. Jeśli facet mieszka z rodzicami to jest maminsynkiem, a jak kobieta mieszka z rodzicami to jest wszystko w porządku i nie jest córeczka tatusia.

Jak zwykle wszędzie da się wcisnąć politykę ;) Bo i owszem, czasy takie, że nikt już chyba sam o sobie nie stanowi. No i nie pisałam nigdzie, autorko, że Ty chcesz być kurą domową :) Założenia były dobre, jak chociażby dostęp d edukacji, prawa wyborcze. Ale to zaszło zdecydowanie za daleko. W moim osobistym mniemaniu. Nikt nie musi się ze mną zgadzać :)

Darker pewnie sam jesteś nieudacznikiem dlatego się mnie czepiasz :( ja już pisałam, że mieszkam sama, nie czekam na gotowe, ale oczekuję że facet będzie zaradny, a nie wypieszczony przez mamusię, ja mu nie mam zamiaru w przyszłości matkować :(

Loser to zyeb co pisze sam do siebie.

fenoloftaleina ale przecież jak chcesz być panią domu to nikt ci tego nie broni, wbrew pozorom wiele kobiet jak na nasze czasu zostaje kurą domową, więc o co chodzi? chcesz żeby było jak dawniej żeby wszystkie musiały siedzieć w domach ?:(

widzisz Autorko - sama to mówisz. Kobiety wypieszczają swoich synów choć pewno same chciały twardych i zasadnych mężów. A jednak same postępują jak postępują i krzywdzą swoje dzieci. Dziecko jest ofiarą nadopiekuńczości - czy to matki czy ojca.

poza tym piszesz że facet powinien być zasadny. Ok. Ale tego samego ma prawo oczekiwać facet od kobiety - wszak mamy równouprawnienie.

antyfanatyk ale nie napisałam że wszyscy są maminsynkami wypieszczonymi przez mamusie, ale czasami rodzice robią ten niewybaczalny błąd i krzywdzą dziecko. najczęściej są to jedynacy, sama za jedynakami nie przepadam, lecz nie skreślam, każeego człowieka trzeba poznać indywidualnie, ale niestety wszyscy jedynacy jakich poznałam są specyficzni

wiesz normalna kobieta jestes - im wiecej piszesz to tym baardziej to widze zaradna i wogole jak znajdziesz faceta to bedziecie mieli razem zajebiscie

ale jakies wady musisz miec ?

antyfanatyk tak ma być zaRadny, ale przecież już któryś raz piszę że mieszkam sama, mam prawko, wykształcenie, no to chyba mogę wymagać tego samego? czy to tak trudno pojąć że nie chcę życiowego melepety???":(

dfsgfsdgfsdg nikt nie jest idealny, każdy człowiek ma wady to oczywiste :(

tak. Nadopiekuńczość krzywdzi. I zgadzam się że często jedyncy są rozpieszczeni jak królewicze i księżniczki, z roszczeniowym stosunkiem do świata. Rozsądna z Ciebie dziewczyna. Mam nadzieję ze jednak trafisz na kogoś odpowiedniego.

Autorko, ja nigdzie tego nie neguje. Masz rację. Masz prawo tego oczekiwać.