Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pollllaa1998,l

nauczyciel wypytuje dziecko co ja robie w domu..

Polecane posty

Gość pollllaa1998,l

i czy zajmuje sie rodzenstwem,,,cobyscie zrobili na moim miejscu.....syn dobrze sie uczy oczywiscie czasem ma gorsze dni ale jest ok...od pewnego czasu nauczyciel go sie czepia..raz zwrocil mi uwage ze za malo pomagam dziecku przy zadaniach,,,ale jest tak ze dziecko robi ja sprawdzam,oczywiscie pracuje i niekiedy nie zajrze do zeszytow ,,ale dziecko zawsze ma zadanie nigdy nie zauwazylam jego braku.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
porozmawiac najpierw z nauczycielem a potem z dyrektorem, jesli nie pomoze ?? albo postraszyc dyrektorem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bez przesady z tym dyrektorem. Nie lepiej porozmawiac z nauczycielem i zapytac, jakie problemy zaobserwowal u towjego dziecka? Czasami rodzice sa swiecie przekonani, ze wszystko gra, ale jest inaczej. Dzieci czasami zapominaja zapisac pracy domowej i mama nawet nie wie, ze dziecko cos mialo zrobic w domu. Niektore dzieci pokazuja rodzicom inne zadania niz byly faktycznie zadanie, a rodzice z racji lenistwa czy roztargnienia nawet tego nie zauwazaja. Moze dziecko sobie nie radzi w szkole, zadania sa niestarannie robione. Skad mozesz wiedziec, czy dziecko ma zawsze zadania, skoro sama piszesz, ze nie zawsze zagladasz do zeszytow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym powiedziała że od nauczania jest szkoła :) rodzice są od wychowywania :) w końcu komu płacą za nauczanie? bo nie Tobie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×