Zatrudniłam się jako księgowa ale nic nie wiem o księgowości...POMOCY :(

Skłamałam w CV, zostawiaja mi jakies faktury, chciałam mieć jakąś pracę, wszyscy ca przyjemni, udało mi się zrobic rpzelewy pensji ale nic dalej nie umiem! Pomóżcie mi :(

hehehehe

no mistrzostwo!!

I dzwonia jacyc kontahenci pytaja sie kiedy im zaplacimy a ja tego nie potrafie! Przkladam tylko te faktury i sie usmiecham jak ktos o cos sie pyta ale juz dluzej nie dam rady a tu wszyscy sa mili i serce mi sie kraja jak mysle ze bede musiala sie przyznac

Jaaasne nie wierze, aby na rozmowie rekrutacyjnej nie pytali Cie o szczegóły związane z księgowością. Na pewno by się zorientowali, ze nie masz o tym pojęcia.

teraz zrobic? nie moglas poszukac czegos na czym sie znasz?

hahahaha :D faktycznie mistrzostwo. oj kochana, szykuj się na spory wstyd, bo księgowości na forum w godzinę się nie nauczysz.

lepiej sama odejdz z tej pracy bo jak to wyjdzie to naprawde bedzie niezly wstyd ale z drugiej strony tez mnie to ciekawi jak przeszlas rozmowe kwalifikacyjna?

Nie było, przeczytali CV i na rozmowie pytanie o moje poprzednie prace o pensje o znajomosc jezyka i malo jakies podstawy ktore nauczylam sie przed rozmowa z ksiazki do przedsiebiorczosci

i czym masz sie tam konkretnie zajmowac?

jeśli to nie prowo to przyznaj się od razu zanim narobisz większego zamętu i pociągną cię za to do odpowiedzialności.

To moj zakres przepisywany z umowy i zmaila sięgowanie faktur od dostawców i przygotowywanie płatności utrzymywanie kontaktu z dostawcami (udzielanie informacji na temat płatności, uzgadnianie salda rozrachunków, itp) utrzymywanie kontaktu z pracownikami działu zakupów obsługiwanej firmy współpraca z audytem wewnętrznym oraz zewnętrznym księgowanie wyciągów bankowych i alokowanie płatności przychodzących utrzymywanie kontaktu z odbiorcami (ściąganie należności, uzgadnianie salda rozrachunków itp.) utrzymywanie kontaktu z pracownikami działu sprzedaży obsługiwanej firmy współpraca z audytem wewnętrznym oraz zewnętrznym sporządzanie sprawozdań finansowych wg określonych standardów wykonywanie księgowań w księdze głównej sporządzanie deklaracji podatkowych prowadzenie rejestru środków trwałych oraz rozliczeń międzyokresowych konsolidacja oraz potwierdzanie sald oraz transakcji w spółkach grupy utrzymywanie kontaktu z instytucjami zewnętrznymi

podobnej sytuacji z tym ze chodziło o pizzerie gdzie prawko było potrzebne bo pizza na dowóz, po 2 dniach musiałam sie przyznac ale na szczescie szef (obecnie moj narzeczony :) ) mnie nie zwolnił... hehe pewnie dlatego ze mu się spodobałam ale spotykac zaczelismy się po pół roku

No tak... A ja studiuje ekonomię, marzę o pracy w ksiegowosci i w podatkach, bo to lubię, a takie osoby jak Ty -niekompetentne zajmuja miejsce :-O

jasne,a wypłaty jakim cudem zrobilas?

Co do przelewu to kazalam "zastepczyni" zrobic, cos klamalam ze sie zle czuje czyms sie zatrulam i spredzilam caly dzien w toalecie aze to byl ostatni dzien na wyslanie pensji to zrobila to bez szemrania

to po co sie tam pchalas skoro sie na tym nie znasz?

NAPISALAM BO CHCIALAM MIEC JAKAKOLWIEK PRACE! Ludzie, prosze zrozumcie ze kazdy z nas zrobilby wszystko aby miec jakas prace :(

ok ale sama pomysl po co pchac sie na stanowisko ktore i tak zaraz stracisz bo sie na tym nie znasz a w jeden dzien sie nie nauczysz

Wtedy o tym nie myslalam. Mialem do splacenia dlugi :(

no to teraz pomysl ze bedzie z tego wielki problem

smiechowe to prowo :) ps. fakt najlepiej z takim "problemem" napisac na kafe... gimnazjaliści pomoga hahah

noa le nie umeisz faktury wystawić? prtzeciez to nie trudne

no ale wyliczyc pencsje to ju nie jest takie proste

mnie najbardziej ciekawi jak zrobisz sprawozdania finansowe

a jest tu moze jakas ksiegowa? Moze mnie przeszkolic on line z tym sprawozdaniem?

zartujesz sobie? myslisz ze sie tego nauczysz w ciagu kilku godzin?

Na Twoim miejscu autorko, jeśli to nie prowokacja oczywiscie :p poszukałabym jakiejś emerytowanej księgowej żeby mnie poduczyła co i jak bo da sie to zrobić zanim z hukiem wylecę z tej roboty prosto do więzienia, bo to Ci grozi niestety.

Chyba musze tak zrobic, kurcze ta praca jest super i nie chce jej stracic :( Dzieki za jakas pomoc :(

Mylicie sie mówiąc że nie da sie być księgową bez wykształcenia i wiedzy w tym kierunku :) moja kuzynka tak właśnie zaczynała w niedużej firmie, a moja mama prowadząca biuro rachunkowe najpierw nielegalnie wszystko liczyła za nią i pokazywała jej jak ma co zaksiegować, jak faktury, wypłaty...wszystko :) i po pół roku już nie potrzebowała pomocy.