buty za 240 kupić czy nie

byłam dziś w sklepie "bata" i przymierzałam buty za 240zł(sznurowane) były idealne poprostu jak bym miała tyle kasy przy sobie to bym je chyba kupiła, ale one są beżowe i zamszowe więc obawiam że szybko się zniszczą, pobrudzą. mieliscie kiedyś zamszowe buty takie droższe ?

Jesli Ci sie podobaja to kup,ja bym kupila,a jesli chodzi o buty zamszowe to mialam juz nie raz trzeba tylko uwazac zeby zabardzo ich nie zamoczyc

ja sobie w lutym kupiłam 2 pary w bata. jedne za 359,drugie za 279. obydwie pary zamszowe botki na wiosnę. jedne z takim azurowym wzorkiem na kostce, drugie maja wokół kostki taki rzemyk opleciony. widziałaś je autorko w sklepie?

wklejam linki obydwu par http://www.bata.pl/artykul/92817 http://www.bata.pl/artykul/92828

chwalisz się czy żalisz? Te z rzemykiem toporne strasznie :p

całą zimę chodziła w zamszowych kozakach fakt więcej jeżdżę autem ale nie ma dramatu z utrzymaniem w czystości

ani chwalę,ani zalę. Poprostu chciałam pokazać które kupiłam. te z rzemykiem nie sa toporne tylko zdjęcie jest z góry i tak się wydaje. super wygodne są, niebawe moze je załozę:P

te pierwsze widziałam a te drugie nie. No ja musze się zastanowić bo jeszcze nigdy niemialam jasnych butów z zamszu :)

240 zł. to nie jest kosmos, dzisiaj dziecku kupilam za 200....

dość niskie ale tylko dlatego że mieszkam na zachodzie , gdybym mieszkała w pl to nie wiem czy nie były by dla mnie drogie ale powiem wam jedno że w pl sa najładniejsze buty, świetnie wykonane (jeżeli markowe oczywiście ) a do tego nie takie drogie. Zamszowe (mam 3 pary w domu) równa się posiadanie odpowiedniego sprayu do czyszczenia zamszu oraz gumowej szczoteczki. Trzeba uważać żeby nie zamoczyć jak na dworze wilgotniej noi kurz szybciej osiada . Skórę gładko wystarczy przetrzeć , wypastować i z głowy a z zamszem zawsze więcej roboty noi nie mówiąc że czasem na czubku lubią się przetrzeć, ogólnie trzeba się pilnować i dbać. Zamsz wygląda bardziej sexi ale gładka skóra jest praktycznieja i pasuje praktycznie do każdego gatunku tkanin (ubrań)

tak rzadko można znaleźc buty, które się podobają - ja bym bez zastanoowienia brała :)

tylko ja mam tak że mi się w co drugim sklepie jakieś buty podobają. ale te były mega wygodne a że ja mam 41 to zwykle każde trochę cisną a te nie :) chyba po nie jutro pojade :)

Ja bym za tak przeciętne buty na pewno nie dała tyle kasy.

240 zł za buty to nie dużo, ja za buty na wiosne wydałam 700zł za dwie pary, chodzę w nich i jestem mega zadowolona, czasem lepiej jest zapłacić więcej niż kupować co roku.