Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Niejestemlaskąnazawołanie

Nie życzę sobie chamskich zaczepek

Polecane posty

Gość Niejestemlaskąnazawołanie

Chodzę do pierwszej technikum, szkoła jest mała, łącznie 100 uczniów. Nie maluję się, nie noszę bluzek z dekoltem. Ubrana jestem w białą koszulę (oczywiście mam ich wiele, nie chodzę ciągle w tej samej :D ) z krawatem + spódnica, taka zwykła, nad kolana. Styl a'la mundurki w Japoni. Często przechodząc korytarzem słyszę jakieś niezbyt wybredne odzywki w stylu "ładna muszelka", lub odgłosy kojarzące się raczej z budynkami gospodarczymi na wsi. Jestem osobą raczej nieśmiałą i nie wiem, jak się bronić. Nie będę krzyczeć ani nie rzucę się na nich z pazurami. Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niejestemlaskąnazawołanie
No ludzie, jutro znowu tam idę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokaż fack you
i tyle to powinno im dać do zrozumienia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niejestemlaskąnazawołanie
To było by niekulturalne, nie kobiece i w dodatku zaostrzyło by zaczepki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niejestemlaskąnazawołanie
Jutro ubiorę obcisłą miniówkę, pończochy i szpilki i niech się ślinią te cioty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po prostu ich olewaj
w końcu im się znudzi. I głowa do góry,bądź pewna siebie. Takie prostaki zawsze atakują tylko,wg nich, słabszych. Jak będziesz pewna siebie to się odczepią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×