Remonty i urzadzanie mieszkan za granica - taki topik ;

Bylo by fajnie zebysmy mialaty taki topik , gdzie co kupic np kafelki itd co jest modne,wygodne itd w naszym mieszkaniu domu ..

Ja mam mieszkanie 70 m , 2 sypialnie ,salon polaczony z kuchnia. odkupilam ale do remontu ..wiec mam duzo pracy ( poludnie Anglii)

moz\e jednak sie podzielicie swoimi uwagami na temat urzadzania wnetrz;))

oj bedzie cie kosztowalo.. uslugi sa tutaj wyjatkowo drogie. kupic kafelki to pol biedy, ale polozyc je to juz poplyniesz z kasa. ja mam tutaj w okolicach takie sklepy w ktorych kupuje - takie jakby outlety gdzie za te same kafelki place 3 razy mniej. a tak moj dom urzadzony jest na styl cottage.

Dlatego do polozenia kafelkow i w ogole do prac wykonczeniowych bierze sie Polakow :D Tansi i lepeij zrobia niz te angielskie partaczyny :D

Polskie firmy nie koniecznie sa tansze.

i lepsze. Anglicy nie potrafia zrobic nic porzadnie a juz szczegolnie wykonczeniowki :D

tansi? to chyba nie umie. pamietam jak kladlam kafelki w lazience. znalazlam polaka na ogloszeniach, zadzwonil, cos tam pokrecil nosem (czulam sie jakby to on mi robil przysluge), powiedzial ze sie odezwie i bylo po wszystkiemu. z antena satelitalrna to mialam tak ze za zalozenie polak chcial 20 funtow wiecej niz miejscowy. jakos nie mialam okazji przekonac sie do polakow. ani do ich profesjonalizmu ani do ich cen.

do siebie do zadnych prac remontowych :D To jest tragedia jak oni sa nieporadni :D Nie mowiac ze nie potrafia zrobic porzadnie, jedynie na "odwal sie" :O Brytole to dno!

ja mam juz swoich sprawdzonych brytoli.

jesli chodzi o jakies prace to rodzice duzo sami robia polozyli panele, tapety, malowanie itp to sami a jesli chodzi o remont np lazienki to szukaja wsrod znajomych pomocy i tez razem a jesli chodzi o antene, to tata sam zamontowali

a ja angoli nie wpuszczam do siebie do zadnych prac remontowych To jest tragedia jak oni sa nieporadni Nie mowiac ze nie potrafia zrobic porzadnie, jedynie na "odwal sie" Brytole to dno! ,to co robisz w ich kraju?skoro sa tacy do niczego paniusiu

Wydaje mi sie, ze znalezc dobrego fachowca jest trudno niezaleznie od narodowosci. mOja siostra zatrudnila meza kuzynki (Polaka), to wyszla na tym jak Zablocki na masle, nie przychodzil do pracy, a jak przychodzil to na 2 godziny, w koncu szwagier sie wkurzyl i sam wylozyl plytki.

numerowaaa- zablocki na mydle, a nie na masle ;) :D Ja planuje kupic dom za jakis czas i jesli bedzie trzeba cos remontowac to to co sie da zrobie sama z mezem, no ale wiadomo instalacji elektrycznej sama bym nie wymienila ;) dlatego bedziemy szukac czegos w dobrym stanie, do lekkiego odswiezenia typu malowanie, panele itp.

:D

Zawadzki na mydle...nie ogladaliscie Baru :P ?

aqerw3r54e36457 "to co robisz w ich kraju?skoro sa tacy do niczego paniusiu" Pracuje :D Zeby mieli z czego benefity tym nic nie wartym Brytolom placic oraz takim szmatom jak ty :D Co prawda, na szczescie juz niedlugo. Przenosze sie z UK i w ogole wynosze z Europy. Kanada - to moje miejsce docelowe :P