Nadzieja na Maleństwo

Hej dziewczynki pytam Was wszystkie ile czasu stracie się o Maleństwo? :)

!!!

....

ale się udało :)

ja juz 2 lata i jestem po 3 inseminacji i teraz czekam:)

ja czekam za dwa miesace 1 iui

a ja jestem wlasnie po pierwszej nie udanej IUI :(

Dziewczynki jak juz pisalam mialam juz 3 inseminacje rok temu 1 poronienie upragnionej ciąży ale nie poddaje się :)

ni ja tez walcze z calych sil ale nie nastawiam sie na 1 próbe ale napewno do 3 razy sprubujemy

i po jedym poronieniu i nic .....

po poronieniu pol roku przerwy na regeneracje i walcze dalej obecnie mam za soba 3 inseminacje

Wy jesteście dziś jakieś dziwne młode dziewczyny..... ja jestem dziadkiem, jak byłem kawalerem to zaraz po studiach trafiłem na fantastyczną dziewczynę, do ołtarza (jak Bozia przykazała) poszła z brzuszkiem, po czterech latach zaszła znów, dziś synowie dorośli, pierwszą synową starszy syn poprowadził do ołtarza też z brzuszkiem, wnuczek kończy w środę 17-cie miesięcy...dawniej chłopak spojrzał na dziewczynę a ona już w ciąży....co to się dziś porobiło.Pozdrawiam.

Ja póki co 3 miesiąc. Ale mam nieregularne cykle i ciężko mi określić dni płodne. Używa może któraś mikroskopu owulacyjnego do ich okreslania? np afrodyta? Bo zastanawiam się nad kupnem

pierwszym razem 7 mies za drugim 5

5 lat

ja 2 lata i nadal nic .... leczę się

Dziewczynki musimy być silne i wierzyć że się uda :)

my się staramy 17 miesięcy i nic, pierwsza insema przed nami :-(

paulinka trzymam kciuki za was :)

paulinka-301256 co to jest 17 miesiecy ja staram sie juz 5 lat

5 lat to bardzo długo :-( choć mnie moje 17 miesięcy wydaje się całą wiecznością :-( już mam dość tych rozczarowań, przyczyna nieznana czemu się nie udaje-to chyba najgorsze

masz racje ze najgorsze jest to że przyczyna nieznana jak by było widomo można się skupić na tym co zawodzi

my staralismy sie rowne 2 lata, ale u nas dopiero po laparoskopii skonczylo sie ciążą, dziewczyny, przez jakie badania przeszyłyście??

paulinka-301256 partner robil badania? ty jakies badania miłas? droznosc ? wrogosc sluzu? monitoring ?hormony ?przeciw ciala? to w twoim wypadku to raczej blokada bo 1,5 roku to jeszcze nie jest tak dlugo

tantun miałam wszystko badane, partner też -wszystko jest OOKKKKKKKKKK

pluszaku gdybym tylko wiedziała czemu nic nam wychodzi z tych starań to bym poruszyła niebo i ziemię żeby to zwalczyć a tak to nadzieje przez pół miesiąca a potem wielkie rozczarowanie. mąż na początku nie był za inseminacją ale teraz widzę ze i jego nadzieja opuściła i sam mnie namawiał na ni a

a wy wiecie mam nadzieje ze iui to nie jest rozwiazanie to nie jest sposób na zajscie i to jest tylko wspomaganie iui to jest tylko podanie gotowych plemnikow jak na tacy a reszta juz zalezy od organizmu sama przeszlam 4 próby bez skuteczne i przygotowuje sie do in vitro

wiemy, ale chcemy spróbować bo w sumie co nam innego zostało ;-(

a ja Wam powiem że warto próbować i ja będe próbować do końca bo wiem że warto:)

Witajcie. Ja też się staram ok roku miałam badania na prolaktynę i usg dopochwowe i wszystko ok oprócz pęcherzyka graafa który jest za malutki. Niewiem co teraz...